Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

urodziny

Polecane posty

Gość gość

Witam! Proszę abyście nie myśleli, że jest to jakikolwiek fake i wiem, że ludzie borykają się ze znacznie poważniejszymi problemami ( ja również) prosiłbym jednak o niewyśmiewanie się z tego posta. Otóż w niedzielę są urodziny mojej siostry (18) jest urządzana impreza w restauracji. Ja nie przepadam za takimi imprezami. Będzie tam część rodziny, z którą nie widziałem się od naprawdę dawna, szczerze powiem nie zależy mi na utrzymywaniu kontaktów z nimi, nie mam ochoty tam w ogóle być. Gdy urzadzane są jakieś wesela itp ja po prostu nie uczestnicze w tego typu przedsięwzięciach to nie moja bajka, Ja sam nie planuje brać ślubu, urządzać urodzin, żyję w związku od ponad roku, jest nam z tym dobrze. Jednak moja rodzina o niczym nie wie, oni tego nie zaakceptują, matka zmusza mnie bym szedł na te urodziny. Tak jestem wolnym cżłowiekiem, moge nie pojść ale to nie rozwiąże problemu gdyż później będą kazania i przy każdej najmniejszej okazji będą wyrzuty z tego własnie powodu... no i co ja mam robić, jakieś pomysły osób o podobnych poglądach, sposobach na życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To głupota odrzucać relacje z rodziną bo się nie chce, to swego rodzaju obowiązek ale też i przydatna rzecz takie relacje mieć, po za tym po ludzku to źle wygląda że brat na siostry urodziny nie pójdzie, idź, przywitaj się, złóż życzenia, prezent daj, za darmochę zjedz i wyjdź z byle pretekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zależy o której godzinie jest impreza. Zakładamy, że wieczorem. Robisz tak: idziesz na 6 rano do kościoła na mszę, jak nie ma spowiednika, to po mszy drałujesz do zakrystii i błagasz o możliwość wyspowiadania się. Ksiądz cię wysłucha, zada pokutę i prawie jesteś ustawiony na wieczór. Następnie padasz krzyżem przed ołtarzem i łkając żałujesz, że śmiałeś wątpić w dobre intencje siostry. Jeśli na wieczór nie jesteś wystarczająco sterany tą sytuacją możesz się wykpić żalem za grzechy tak gorliwym, że każdy zrozumie twój niebyt na rodzinnej imprezce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosilem o rady jak.sie.wytlumaczyc , ze nie ide... Nie bedzie kolezanek i nie. mam zamiaru nikogo poznawac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prezentu nie mam , nie chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kataszynka
Zawsze najlepszym pomysłem będzie ten, który wypływa prosto z serca. Myślę, że ciekawą sprawą danie solenizantowi czegoś, co mu się wybitnie spodoba. Tak właśnie może być z https://gartees.pl/ Sama chciałabym dostać taką koszulkę z wyjątkowym napisem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×