Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak naczyć 4 miesięczne dziecko picia z kubka

Polecane posty

Gość gość

Witam mam problem jak nauczyc dziecko 4 miesieczne picia z kubka? I co mu podawac moje mleko odciagniete czy np soczki po 4 msc zycia? Niestety nie akceptuje butelki ,smoczka czy gryzakow:(. Mimo ze podaje moj pokarm. Niestety mieszkam sama i jest to moje 1 dziecko ktore akceptuje tylko moja piers.od kiedy zaczac wprowadzac np starte jablka czy tez domowe rosolki? Prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno mam pytanie czy to normalne ze dziecko w tym miesiacu je co 2h? I co najbardziej mnie niepokoi zdaza sie jej okolo 3 razy dziennie wymiotowac sama woda lub woda z siadlym mlekiem . Czy to jest z przejedzenia czy dzieci tak po prostu maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozszerzy dietę dopiero po 6miesiącu. Na razie tylko Twoje mleko. Ulewania skonsultowalabym z pediatrą. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ulewanie może być spowodowane przejedzeniem, ale to rzadkie przypadki. A powodów ulewania może być naprawdę sporo. Ma jakieś inne niepokojące objawy nie licząc ulewania? Biegunka, zatwardzenie, wysypka, kolki? Ulewanie było od samego początku? To, że dziecko na tym etapie tak często je to jak najbardziej prawidłowe. Dodatkowo potrzebuje bliskości i ssaniem piersi to zaspokaja. Stopniowo się to unormuje. Ssanie piersi to nie tylko jedzenie ale i nawadnianie organizmu. Nie ma potrzeby żebyś zaczęła podawać soczki. Ani one nie są zdrowe ani potrzebne takiemu małemu dziecku. Co najwyżej możesz podawać wodę, żeby powoli przyzwyczajać dziecko do popijania przy rozszerzaniu diety. Ale i to nie jest konieczne. Rozszerzanie diety możesz zacząć mniej więcej około 6 miesiąca jeżeli karmisz piersią. Ja zaczęłam kiedy dziecko miało skończone 5 i pół miesiąca. Ale pierwsze pierwsze tygodnie to naprawdę były niewielkie ilości, żeby organizm się przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama małej Kasi
To jeszcze małe dziecko żeby karmić dodatkowym posiłkiem.Nic dziwnego że dzieciak zwraca.Picie z kubka tez za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko mam taki problem ze za 2 msc mam wrocic do pracy i szukam jakiegoś wyjścia co robic. Zeby mogla zostac z opiekunka. Czasami wyskakuja jej na plecach czerwone plamki ktore znikaja na 2 dzien i sa one na plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce jej podawac moje odciagniete mleko tak zeby przez 8h nie byla gloda a ja zebym sie nie martwila czy cos zje. Bo jak nie naucze jakiegokolwiek sposobu jedzenia to bede musiala zostac w domu. Wiem ze jest to male dziecko ale za cos trzeba zyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeżeli za dwa miesiące wracasz do pracy to niezależnie czy będziesz ją karmić swoim mlekiem czy mm powinna nauczyć się pić z butelki. Masz jeszcze trochę czasu. Nauka powinna być stopniowa bez stresu. Jeżeli nie chce pić z jednej butelki spróbuj innej. Tak żeby były całkowicie inne. Np. jedna z bardzo wolnym przepływem zbliżona budową do sutka kobiecego. Najpierw z butelki dajesz swoje mleko. Naukę ssania z butelki zaczynasz kiedy dziecko jest w miarę najedzone. Czyli najpierw przystawiasz ją do piersi pozwalasz zaspokoić pierwszy głód. Potem odstawiasz pozwalasz żeby dziecku się odbiło. Potem układasz tam samo dziecko jak do piersi tylko podajesz butelkę. Ważne żeby trochę mleka z butelki "wyciekło" przed podaniem. Chodzi o to, że w momencie kiedy poczuje coś inne od piersi poczuje jednak smak mleka matki. Potem znowu przerywasz i podajesz pierś. Nawet jak dziecko nie będzie chciało ssać z butelki przystawiasz i po chwili zmieniasz na pierś. I tak kilka razy w trakcie karmienia. Na spokojnie. Po kilka dniach powinno być coraz lepiej. Tylko nie wolno na początku od razu zniechęcać się. Drugi sposób przyzwyczajania do wybranie momentu kiedy dziecko zasypia. Bardzo duża ilość dzieci zasypia przy piersi. To znaczy ssie z zamkniętymi oczami i widać, że jest jakby w półśnie. I w takim momencie podajesz butelkę. Powoli i spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie wiecie jak jestem Wam wdzieczna za kazda rade. Bo ucze juz ja ok 3 msc i nie chce jesc z niej. Mam 4 butelki smoczki roznych firm i wielkosci ,silikonowe jak i kauczukowe. Największy problem na poczatku bylo to ze ja.naciagalo na wymioty po wlozeniu do buzi teraz to juz minelo i jest inny problem nie ma odruchu ciagniecia smoczka tak jak piersi. Wlasnie ona mi zasypia przy piersi i jak jej za wczasu odloze to wpada w zlosc i zaczyna nerwowo wkladac piesc albo palce do buzi i sie zaraz zlosci:(. Myslicie ze jest szansa zeby ja nauczyc w tym czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest szansa tylko stopniowo i bez nerwów. Taka nauka może trwać nawet miesiąc. Jak będzie codziennie dostawać butelkę to po pierwsze po pewnym czasie przyzwyczai się do niej a potem powinno już być lepiej. Co jeszcze przychodzi mi do głowy. Jeżeli dziecko nie ma odruchu ssania przy butelce to tak jak ktoś napisał powyżej spróbuj podać taką zmoczoną butelkę twoim mlekiem, żeby dziecko od razu poczuło smak mleka. Dziecko musi zaskoczyć, że butelkę też się ssie. Są takie gorsze jakościowo butelki, z który leci nawet jak dziecko nie ssie. Może spróbuj takiej butelki na początku, żeby dziecko połączyło fakt jedzenia, ssania i butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To są właśnie uroki karmienia piersią. Moja mama mi opowiadała ze jak chciała mnie odstawić z piersi na butelkę to meczyla się dwa tygodnie zanim pociagnelam. Za nic nie chciałam ciągnąć z butli. W końcu z głodu pociagnelam ale do dziś wspomina ile się nameczyla przy tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probowalam karmic jak kolezanka pisala na zmiane raz piers a raz butelka i wpadala w szal zlosci . A jak przylozylam do piersi to tak sie przyssala jakby nie wiem ile jadla:'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam butelki z tomme tippee , canpol szklo i plastik, avent i nawet taka mala co ma 40ml. Boje sie ze jak bede ja za czesto przykladac to ja zraze do butelki. A.nie wyobrażam sobie w nocy karmic w nocy lyzeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka zamiast ssać butelkę to ją gryzie i wypycha językiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre buteleczki z miękkim smoczkiem ma babyono spróbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam też takiego opornika. U mnie sprawdził się Nuk ze smoczkiem lateksowym. Wyciskałam trochę mleko palcami ze smoczka, ale on jest taki miękki, że praktycznie samo leci nawet jak dziecko tylko zagryza. U nas długo trwała ta nauka. Próbowałam oswajać od pierwszych dni, ale córka nie umiała ssać, więc nie mogłam jej z nikim zostawić. Dopiero jak miała kilka miesięcy to zaskoczyła, ale potem też miała momenty, że znowu nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ci polecam z czystym sumieniem butelki dr browns. Maja najmniejsze smoczki i najmniejsze dziurki. U nas tylko ta przeszła, żadne aventy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko weź smoczek 1, choć Cork ma już 4 miesiące. Moja ma 1,5 roku i do tej pory pije z trojki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babyono też ma miękki lateksowy smoczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje jeszcze raz za kazda rade. A powiedzcie mimo ze ma juz 4 miesiace jest jeszcze w stanie sie nauczyc jesc z butelki? Normalnie mi rece opadaja bo tez z nikim jej zostawic nie moge a zas w samochodzie i w wozku nie cierpi jezdzic. Chodza z nia na spacer jak ma isc spac bo wtedy lezy bez wrzasku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marttaa
Spokojnie, powinien się nauczyc pic z butelki:) Jeśli uczysz dopiero pić to jak wyżej pisały dziewczyny, wybierz rozmiar 1, a co do firmy to nuk ma swietne butelki first choice, smoczek ksztaltem przypomina piers, a jesli nie jest uczulony na lateks, to spróbuj ten bo jest delikatniejszy od silikonowego, powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam wczoraj o 20:43- moja córka też nauczyła się późno. W wieku 4 m- cy straciłam nadzieję tak jak ty i kupiłam niekapek Tommee Tippee 4+ i nawet nieźle szło, a jednak to nie to samo, leciało bokami itp. Potem znowu wróciłam do butelki i chyba gdzieś tak kolo 5-6 miesiąca wreszcie się udało. Ale ulga - wieczorne karmienie i usypianie mógł przejąć mąż:-) Później jak nastąpił ten przełom było już obojętne jaki smoczek. Cierpliwie próbuj, może trochę przetrzymaj aby zgłodniała. I też polecam mały smoczek, nie patrz na wiek. Moja córka ma teraz 10 m-cy, na dniach skonczylam kp i pije z " dwójki" bo z większego nie nadąża łykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam też takiego antybutelkowego synka. Przez pierwsze miesiące nie mogłam wyjść z domu na dłużej niż 1-1,5h, bo nie bardzo chciał pić z butli. W końcu przestałam próbować, bo i tak wzięłam roczny macierzyński. U mnie było tak, że kiedy próbowałam podać mu swój pokarm z butelki, to prężył się wrzeszczał i szukał piersi. Trochę lepiej było, kiedy to mój mąż próbował go nakarmić. Kilka razy udało mu się pociągnąć ze smoczka, bo tata nie kojarzył mu się z piersią i wiedział, że nie ma co jej szukać. Naukę picia z kubeczka zaczęłam ok. 5. mies. życia. Wybrałam pochyły Doidy i okazał się całkiem wygodny. Nie używałam w ogóle żadnych niekapków, bo chciałam od razu nauczyć go pić z otwartego kubka, jednak nie neguję niekapków, jeśli ktoś je lubi. Podobno są takie od 4. mies. życia, ale nie wiem z jakiej firmy, może ktoś inny podpowie. Początki picia z kubka były bardzo niezdarne i więcej się rozlewało i wyciekało dziecku z buzi niż zostało wypite, więc chyba byłoby trudno karmić tak dziecko przez cały dzień, żeby było najedzone. Teraz ma niespełna 8 miesięcy i codziennie pije z kubka, ale głównie kaszki, bo jest wciąż na piersi. Praktycznie nie brudzi śliniaka, więc idzie mu dobrze. Oczywiście jeszcze nie trzyma sam kubka, tylko ja mu przytrzymuję. Myślę, że 4 miesiące to za mało na taki kubek, ale za ok. miesiąc możesz zacząć go uczyć. Może zaskoczy wcześniej. Równocześnie próbuj cały czas z butelką, bo to by było znacznie wygodniejsze dla osoby karmiącej malucha niż kubek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak szczerze powoli trace nadzieje,ze moze sie udac. A mam jeszcze takie pytanie jak czesto przystawiac butelke przed kazdym jedzeniem badz jak jest troszke pojedzona czy np co 2 karmienie? A juz myslalam,ze malo kto ma taki problem bo co pytam kolezanek ktore maja dzieci to oczy wystawiaja ze nie chce smoczka czy tez butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja caly czas myslalam i próbowałam z wieksza dziurka dawac smoczki zeby szybciej lecialo, bo uwazalam ze skoro z mojej piersi na poczatku nieraz wydostaje sie ok 4 strumieni jak mala ciagnie,to sadzilam ze ze smoczka tez powinno szybko plynac a nie ze mysi sie męczyć i to byl moj blad :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jak poczuje tylko smoczek wpada w taka histerię ze lzy leca jej z oczu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję moja na szczęście od początku na butelce i nie mam takich problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiniaaK
Ja robilam jak kolezanka wczesniej pisała, moczyłam smoczek swoim mlekiem, powtarzaj tak i nie poddawaj sie, w koncu na pewno załapie ze trzeba ssac. Teraz tez mam nuka bo u mnie to najbardziej sie sprawdzil. Pisz czy cos sie zmieniło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jearots

Walmart Prescription Prices Buy Alli Diet Pills Canada Viagara Generic No Rx Cephalexin Mechanism Of Amoxicillin Rash

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×