Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

36 letni mezczyzna mieszkajacy w wynajmowanym mieszkaniu dwupokojowym ?

Polecane posty

Gość gość

to atut czy wada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze to lepsze niż dwukartonowy domek pod mostem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie zaleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kafetryjne zyeby, mało kogo stać na kupno kawalerki czy własnego m. jak ktoś średnio zarabia to bez sensu jest branie kredytu- bedac singlem nikt cie nie wyreczy w splacie kredytu jak sie cos stanie. ale co moga wiedziec ludzie mieszkajacy z rodzicami do usran.ej smierci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co złego w wynajmie?! Polacy to zakotwiczone w glebie na stałe ukwiały, społeczeństwa zachodnie są bardziej mobilne. Chociaż znam też polskie małżeństwo 60-latków które w Polsce sprzedało chałupę, od lat wynajmuje w Szwecji mieszkania i sobie taki styl życia chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co narzekasz, jak cię stać to kup sobie chate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie wynajem to porazka, jednak wlasne m czy dom to bezpieczenstwo, mozna je urzadzic na swoj sposob, nikt ci nie wypowie nagle umowy bo jednak chce mieszkanie sprzedac. WLasne m to brak nalotow wlasciciela ktory chce sprawdzic czy wszystko na mieszkaniu ok. No i fiinansowo taniej wychodzi miec swoje. Ja juz mam z kolei 7 stancje. Najpierw na studiach, potem z mezem wynajmujemy. Mieszkania zazwyczaj sa w kiepskim stanie, zaniedbane. Jesli jest juz cos lepszego to mieszkanie jest drogie. Wlasciciele rozni ale kazdy od czasu do czasu przyjezsza ogladnac mieszkanie a to jest krepujace dla ludzi doroslych. Wszystko trzeba uzgadniac z wlascicielem, remonty, malowanie no i ten niepokoj czy wlasciciel nagle nie wymowi mieszkania. Nie wiem jak jest na zachodzie, ja bym chciala miec swoj kapital w postaci wlasnego mieszkania. Tym bardziej na stare lata gdy emerytury beda glodowe lub nie bedzie ich wcale. Przeciez cale zycie nie bedziemy jednej pensji wydawac na wynajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez cale życie nie bedziecie jednej pensji wydawać na wynajem, ale za to na raty kredytu plus bieżące opłaty. Z jednej strony strach przed właścicielem mieszkania (różnie to bywa, brat z bratową wynajmowali 8 lat i właścicieli nie widzieli na oczy) a z drugiej przed utratą etatu. W sumie co za różnica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt samotnemu facetowi z pensją 1700 na rękę - nie da kredytu mieszkaniowego, więc wynajem (pokoju, bo na mieszkanie nie starczy) to konieczność. Alternatywą jest tylko mieszkanie z rodzicami w domu rodzinnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×