Kogo wybrać na świadka na ślubie

Witajcie mam nielada problem, za 2 miesiące mam ślub i mam problem z wyborem świadka. Jestem chłopakiem i mam brata , który spedza czas przed kompem, nie chodzi na imprezy ogólnie typ samotnika i nie zbyt lubiąca zabawę osoba , ogolnie uparta osoba ,ma 26 lat. Oraz druga osoba, kuzyn mojej narzeczonej 18 latek ale z jajmi, potrafi zabawić , zorganizowac wszystko. Dodam ze on się bardziej interesuje naszym weselem niż mój rodzony brat.Teraz kogo tu wybrać ?? vo zrobilibyście na moim miejscu ,wzieli brata bo to brat mimo wszystko czy osobę z rodziny narzeczonej ale która w takich sytuacjach czuje się jak ryba w wodzie?? będę wdzięczny za pomoc, pozdrawiam :)

ja bym nie robiła przykrości bratu i wybrała tego z rodziny narzeczonej skoro Twój brat nie lubi takich imprez, to świadkowanie byłoby dla niego udręką, stresem i duża nieprzyjemnością poza tym - możesz z nim przeciez pogadać normalnie, czy sie nie obrazi albo czy chce być świadkiem, zapytać nieoficjalnie myślę, że odpowiedź będzie prosta, i on odetchnie i Ty będziesz mial problem z głowy

może porozmawiaj z bratem, żeby później nie miał pretensji że go nie wybrałeś. Jeśli jest typem samotnika to raczej rola świadka nie przypadnie mu do gustu. A poza tym to przecież tak naprawdę to zespół lub DJ dba o dobrą zabawę a nie świadek.

No tak tak wiem że to zespół zabawia ludzi ale świadek też musi potrafić zadbać o niektore rzeczy , kolejnym powodem jet to że jest on sam nie ma partnerki nawet koleżanki , a świadkowa mojej narzeczonej będzie z partnerem więc .... bysmy przy stole siedzieli w 5 osób.

Pożyczka Gotówkowa dla Każdego http://kredytyk.net.pl od 100zł do 200.000zł Odbierz pieniądze! - Chwilówki na Dowód bez zaświadczeń bik - kredyty przez internet, dla Firm - Kredyt na mieszkanie/hipotekę - Kredyt Samochodowy, pożyczka na dowód bez dochodów - kredyty pozabankowe, gotówkowe i konsolidacyjne Wypełnij krótki wniosek a my do Ciebie bezpłatnie oddzwonimy i przestawimy najlepszą ofertę dla Ciebie!

Witajcie ponownie :) rozmawiałem z bratem i stwierdził że jeśli wystarczy się podpisać to może być świadkiem jeśli coś więcej to nie . lecz ciągle mi go szkoda że nie ma nikogo , że będzie siedział gdzieś indziej ;/ na dodatek cała rodzinka dogaduje mi " nie ładnie zrobiłeś , nieładnie " ale co ja mam do tego , nic nie zrobiłem poprostu zapytałem i on odpowiedział poprostu , ale niestety familja uważa ze ja go nigdy nie chciałem i mimo wszsytko tego co mówi on powinieniem go i tak wziąć , chyba według nich siłą.... Mam dość tej sytuacji