Zaczynam się obawiać upadku Ameryki

Czasami krytykuję USA za ich brudne wojny i dwulicowość, ale teraz zaczynam się trochę obawiać że oni naprawdę tracą pozycję supermocarstwa. Bankrutują i popadają w chaos. Inne kraje jak Chiny rosną. Jeśli USA się rozpadną jak ZSRR to wtedy Niemcy zabiorą nam Szczecin i Wrocław a nawet Olsztyn. I będą się dogadywać z Rosją w sprawach handlu. A my będziemy znaczyć tyle co nic. I tak nic nie znaczymy i jesteśmy sprzątaczkami/hydraulikami Europy, ale perspektywy są dla nas żadne a nawet może być gorzej. Tak że cieszcie się obecną pozycją Polski i nie kwękolcie

Teraz cała nadzieja w Chinach.

z biedakami nikt poważny się nie liczy mieliśmy czas na bogacenie jednak 25 lat tego złodziejskiego systemu uniemożliwił nam zgromadzenie kapitału i stworzenie prawdziwie wolnorynkowej gospodarki z dziesiątkami tysięcy bogatych firm prywatnych każdy sukces był automatycznie zwalczany przez państwo