Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość licealistka97

Jak skontaktować się z Kim Dzong Unem?

Polecane posty

Gość licealistka97

jestem młoda, jestem licealistką a w zasadzie już nie jestem bo już koniec, nie mogę się skupić na myśleniu o maturze, bo cały czas myślę o Nim. Kocham Go! Nie chodzi o to że się w Nim zakochałam jak młoda nastolatka w jakimś celebrycie, kocham Go w innym sensie. Oglądając wypowiedzi obywateli Korei, że chcieliby dla Niego zrobić wszystko i podobne, czuję, że też chciałabym tak. Chciałabym żeby dowiedział się o mnie i o moim skrajnym uwielbieniu do Niego. Wiem, że pewnie Wam się to nie podoba, choć widzę, że jest też już dziś trochę osób, które sobie zdają sprawę, że Korea Północna nie jest taka zła. Jeśli chodzi o samego Kim Dzong Una to On mnie naprawdę niesamowicie fascynuje. Tylko chyba nie da się z nim skontaktować :( Jest niby jakiś oficjalny adres na który można wysłać list, ale przecież to niemożliwe żeby On w ogóle przeczytał list od jakiejś przypadkowej osoby z Polski. Tak mi smutno :( Cały czas tylko myślę jaki jest sposób żeby On w ogóle się dowiedział o moim istnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest zajęty sprawami kraju, a ty chciałabyś mu zawracać głowę jakimiś głupotami? wstydź się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Ale ja nie chcę Jemu zawracać głowy, chciałabym tylko żeby wiedział, że istnieję i Go uwielbiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę cię martwić, ale on jest tak otoczony uwielbieniem swoich ludzi, że Twoje może nie zrobić na nim wrażenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
to co mam zrobić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech, nikt mi nie pomoże :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co mam zrobić? smutas.gif rozbieg i główką w ścianę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
To powyżej to też moja wypowiedź. Nie wiem co zrobić, tak o tym marzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biegaj nago pod ich ambasadą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
gościu powyżej, dlaczego jesteś dla mnie złośliwy? Czy ja coś Tobie zrobiłam? :( Dlaczego nie mogę spełnić mojego marzenia, to niesprawiedliwe :( musi być jakiś sposób :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez dobrze ci radze , chociaz nie bardzo rozumiem twoje zachwyty. On nawet do piet nie dorasta swojemu ojcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oglądając wypowiedzi obywateli Korei, że chcieliby dla Niego zrobić wszystko i podobne, o super...biegle znasz koreański

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Proszę o poważne rady. Nigdzie nie będę biegać nago, to raczej byłaby recepta na to żeby mnie umieszczono w psychiatryku i raczej nie wyglądałoby to na szacunek w stosunku do Korei i jej przywódcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę o poważne rady. Nigdzie nie będę biegać nago, to raczej byłaby recepta na to żeby mnie umieszczono w psychiatryku i o to chodzi lala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Nie znam biegle koreańskiego, ale znam Koreankę, która mi nie raz tłumaczyła jak oglądałam koreańską telewizję (można przez internet), choć miała czasem lekkie problemy ze zrozumieniem bo ona z południa. Poza tym są dostępne takie wypowiedzi z tłumaczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Dlaczego wszyscy jesteście dla mnie złośliwy i nikt mi sensownie nie odpowie? Jest to taki problem żeby traktować drugiego człowieka poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kontaktujesz się z kims z południa? ty w ogóle myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Tak mi smutno :( Gdybym miała do wyboru mieć 5 miliardów dolarów, albo żeby On choć raz przychylnie na mnie spojrzał i się do mnie uśmiechnął to wybrałabym to drugie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super, to ja wezmę te miliony jak ich nie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Ona jest z południa, ale mieszka w Polsce, chodzi do mojej szkoły (rok młodsza) i nie lubi Korei Południowej a jej matka mówi, że prezydentka Korei Południowej to podła żmija, więc nie zdradzam Korei Północnej kontaktując się z taką osobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Nie mam milionów, ale gdybym miała do wyboru jedno albo drugie to wybrałabym to drugie. Bo naprawdę mi na tym zależy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ięc nie zdradzam Korei Północnej kontaktując się z taką osobą usmiech.gif zdradzasz, skad wiesz ze ciebie nie oszukuje, a poza tym czemu siedza tu a nie w pólnocnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Po co miałyby mnie oszukiwać? Jej matka tak mówiła nie wiedząc nawet jakie mam poglądy. Ona się tylko urodziła w Korei Południowej, nie ma już z nią wiele wspólnego. Poza tym w Korei Północnej szanuje się Koreańczyków gdziekolwiek nie mieszkaliby jeśli są patriotami i nie są przeciwko rządowi Korei Północnej. Jest dużo Koreańczyków mieszkających w innych krajach (szczególnie w Japonii), którzy są w przyjaźni z Koreą Północną a na święta np ją odwiedzają. Poczytaj o tym. Nie robię nic przeciwko Korei Północnej jeśli zadaję się z Koreanką, która nie jest przeciwko niej i nic przeciwko niej nie mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Nic mi się nie chcę w ogóle jak myślę o tym, że nie mogę spełnić tego marzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Niech ktoś jakoś doradzi, no! żeby był choć cień szansy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
To tylko ambasada i co ja miałabym im powiedzieć? ci co tam pracują pewnie już przywykli do polskich realiów i pomyśleliby, że robię sobie z nich żarty i nie chcieliby ze mną gadać. Bo zresztą byłoby to głupie gdybym tam przyszła i ot tak poprosiła żeby pomogli mi się skontaktować z ich przywódcą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz do Warszawskiego koła Idei Dżucze, taka niby oddana jesteś a sama niczego matole nie wymyslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś beznadziejna i ciągle na nie , tego nie tamtego nie. To siedz i latami tu wypisuj pierdoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licealistka97
Nie jestem na nie, tylko wydaje mi się, że to i tak nic nie da :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×