Córka partnera nic nie robi w domu jak jej przemówić do rozsądku

Dziewuszysko ma 21 lat, studiuje 2 kierunki ale zupełnie nie pomaga w domu. Tylko nauka i szkoła i czasami praca bo dziewczyna pracuje. A tak to przychodzi do domu - bo partner pozwala jej mieszkać z nami - i też mało co zrobi, ja muszę wszystko sama robić. Jak jej przemówić do rozsądku?

Rozmowa, rozowa,rozmowa...

Moze jest zmeczona. Ty nie marudz,to nie Twoj dom i nie Twoje dziecko

Twój partner czyli nie mąż. Czyli nie twój dom, nie twoje dziecko, nie masz NIC do gadania. Ciesz się że pozwala ci tam mieszkać i trzymaj pysk na kłódkę :)

Alez leniwe babsko z Ciebie. Moze partnera zagon do roboty?

Cos Ci sie p********ilo...droga macoszko. Dla Ciebie to "dziewuszysko" a dla partnera rodzona corka,wazniejsza od Ciebie bo to krew z jego krwi i nie, nie pozwala jej mieszkac z Wami tylko ona ma do tego prawo. Predzej Ty stamtad wylecisz,droga konkubino. Dziewczyna pracuje,studiuje dwa kierunki a Ty co takiego robisz? Nie masz swojego rozumu? Nie sprzatasz po niej i nie uslugujesz. proste. Jak tak Ci mocno przeszkadza jej zachowanie to pogadaj z partnerem. Tylko nie zdziw sie ,bo na bank bedzie bronil corcie. Tak na marginesie to pewnie i tak nedzne provo.