5 miesieczne niemowle do zlobka , co myslicie?

Co myslicie o takiej sytuacji? W kraju, w ktorym mieszkam wiekszosc dzieci w tym wieku trafia do zlobka w wieku 4-5 mies, tyle trwa macierzynski. To jest tu norma i nikt sie nie dziwi. Matek nie stac na pozostanie w domu. W tygodniu, na placu zabaw, na spacerze nie spotykamy prawie zadnych dzieci... I co Wy na to? Nie narzekajcie kochane...

W którym to kraju tak jest? Bo ja też mieszkam zagranicą i muszę powiedzieć, że w Polsce matki nie mają wesoło:(.

Dlaczego w Polsce matki nie maja wesolo? Jesazcze teraz przy 500 plus i rocznym macierzynskim nie powinny narzekac.. Tu kobiety jak slysza jak jest w Polsce mowia jedno: marzenie...

Ale to po co ci dziecko w ogóle, skoro zaraz do żłobka wywalać? Szkoda malucha tylko. I ciebie tez. Bo w nocy wiadomo, taki maluszek moze sie budzic po kilka razy i potem oczy na zapalki i do pracy. Meczarnia tylko. Lepiej dzieci sobie nie fundowac w takiej sytuacji. Jaka to rodzina bedzie, jakie wiezy? Jak od mała z obcymi? A kraj? Belgia? Holandia? zgadłam???

mnie to na szczescie nie dotyczy bo jestem tu tymczasowo na polskim urlopie wychowawczym, z moim dzieckiem bede az skonczy 2,5 roku, nie bylabym w stanie zostawic 5 mies dziecka...

Autorko, gdzie tak jest? Też mieszkam za granicą, ale u nas znów odwrotnie.

Większość krajów europejskich ma lepiej rozwinięty system socjalny niż Polska. Więcej Polska ma jeden z najgorszych w Europie. W większości krajów jak matki siedzą w domu z dzięćmi na tak zwanym wychowawczym dostają kasę. I żeby była jasność nie za darmo. Wychowywanie dzieci jest traktowane jak zwykły etat. Czy to wyzysk państwa? Nie. Państwo traktuję to jako swoistą inwestycję. Bo dzieci to inwestycja.

Ja dalam moje dziecko do zlobka w wieku 6 miesiecy i wrocilam do pracy... Tak to jest mit. Dziecko bylo chore non stop a ja na urlopie. W UK nie ma zadnego opiekunczego wiec wykorzystuje sie urlop. Po 5 miesiacach z urlopu mi nic nie zostalo. Ani mi ani mezowi. Nienawidze tej sytuacji, wolalabym w domu siedziec z dzieckiem. Nienawidze tego cisnienia zeby wracac do pracy i zostawiac dziecko w cholernej intytucji.

gosc 13:27 W jakich to krajach jest tak dobrze napisz mi prosze bo mieszkalam (z mezem ktory jest przenoszony z jednej placowki do drugiej) juz w 15 krajach europejskich i ameryki polnocnej i nie wiem gdzie jest taki raj jak opisujesz. W wiekszoci kraju kobiety ida do pracy niedlugo po urodzeniu dziecka

we Francji macierzynski trwa 2 i pol miesiaca po porodzie i 6 tygodni przed porodem. Masz mozliwosc wychowaczego za 300 € / miesiac, wiec jak zarabiasz powyzej najnizszej krajowej, to musisz isc do pracy, bo za to nie przezyjesz a z jednej pensji wyzyc sie nie da. Nie narzekajcie. Poslka ma bardzo rozbudowany system opieki nad matka w ciazy: zwolniena na 100 % roczny macierzynski....

Autorko jeszcze nie tak dawno w pl macierzynski trwal 24 tygodnie a zlobki przyjomwaly dzieci od 20 tz. Dostac sie do zlobka graniczylo z cudem.

Ja mieszkam w Hiszpanii i tutaj macierzynski to 16 tyg, a chorobowego na dziecko nie ma, albo sie bierze urlop, albo sie pracuje z domu z chorym, placzacym dzieckiem w ramionach usilujac zrobic na czas to, co zrobic trzeba. Moja syt finansowa pozwolila mi przynajmiej po macierzynskim kilka miesiecy bezplatnego urlopu wziac, ale jak maly mial 10 mies, musialam do pracy wrocic. 5 miesieczne niemowle jest jeszcze malutkie, zal byloby mi go do zlobka dawac. Prawie roczniak to juz troche cos innego, moj sobie fajnie radzi i lubi zlobek.

Bzdety autorka wypisuje żeby podnieść ludziom ciśnienie. Gdyby pisała prawdę napisałaby kraj. Jakość w wielu cywilizowanych, bogatych krajach płatny urlop trwa nawet SZEŚĆ lat!

Gdzie ten platny macietzynski trwa 6 lat?

Bo wlasnie tez chetnie poczytam w ktorych to krajach platny urlop trwa 6 lat. Malo gdzie to jest dluzej niz rok...

Mieszkam w bogatym cywilizowanym kraju w Norwegii pracuje w biirze. Od pol roku kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy chcialabym isc na zwolnienie- nie ma szans ze wzgledu na to ze mam ,,lekka prace". Potem 10 miesiecy macierzynskiego. Wychowawczego nie ma. Nie dostane tez becikowego tak jak kazda matka, ktora pracuje. Dostane jedynie wypracowane pieniadze na urlopie macierzynskim. Nic wiecej Polska z urlopem macierzynskim i potem wychowawczym to jest raj!

dla mnie to zbrodnia siostra mieszka we fr- wziela ten macierzynski niecale 3 miesiace i siedzi na wychowawczym-nie wyobrazala sobie oddac takiego malucha do złobka ja roczniaka sobie nie wyobrazam i tak mamy dobrze, co nie znaczy ze nie powinnismy sie porównywac w góre- ze powinno byc jeszcze lepiej bo co to za sztuka pocieszac sie ze gdzies indziej jest gozej? troche suchar