Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eweelin

Smoczek. Bratowa sprawiła mi ogromną przykrość ;(((

Polecane posty

Gość gość
Ale jestescie materialistki yeebniete . co z tego ze za 20 tylko.?? jakby kupila za 200 to inaczej byscie pyskowaluy.?? materialistki,tfu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Może wam się mózgi otworzą. " Moja droga, nie uznawanie przejawów histerii za NORMALNE nie jest oznaką bycia zamkniętym. Sama idź do psychologa jeśli uważasz, zachowanie autorki za mieszczące się w normie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz lubic jej dziecko ale nie kochac- ktos napisał tu.Ja kocham dzieci mojego brata,tak samo jak swoje.Nie rozumiem jak moze kogos to dziwic. Nie autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie materialistki tylko jakby kupila bujal za 200zl to bym rozumiala ze ja zbolalo ale smoczek za 20zl? Ja bym nie używali ani smoczka za 20zl ani bukaczka i za 2tys jakby mi nie pasował. Bez względu czy to by bylo od bratowej od mamy czy jeszcze kogoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przyjmij do łba że dla kogoś 20 zł może być dużo.A podarowane od serca ma bezcenna wartość. Ja sama zawsze dawałam dziecku to co ktoś dał bo to prezent dla dziecka a nie dla mnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka histeria?Napisałam,że przykro mi sie zrobiło, a zostałam zwyzywana od psychicznych i histeryczek. Po to kupuje się prezent żeby sprawić komuś radość, widocznie nie sprawiłam i dlatego mi przykro. No chyba że wy kupujecie takie prezenty na odwal byle coś dać, to faktycznie was wali, czy ktoś używa czy nie. Chyba też zacznę używać na odwal i wtedy będę miała w d***e, czy komuś się coś podoba. Zawsze wkładam serce w zakup prezentów, czy to za 5 zł, czy za 500. Lubię dawać i widzieć radość na czyjejś twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tylko histeryczna baba leci na kafeterii przeżywać, ze jakiś tam smoczek komuś nie pasował. Serce? Ja rozumiem, ze się starałaś, ale to TYLKO smoczek. Nie siedziałaś i nie sklejałaś go 2 godziny, bratowa wcale chamsko nic nie powiedziała, nie podeptała, nie wyrzuciła. Tak, jesteś psychiczna skoro to dla Ciebie problem. I to, że większość uznaje Cię za wariatkę nie oznacza, że ktokolwiek kupuje byle jakie prezenty - tylko o tym, ze DOJRZAŁE KOBIETY TAK SIĘ NIE ZACHOWUJA. Idź sobie do tego psychiatry co ktoś polecał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leb to może masz ty. Ja mam głowę. A ja nie daje jesli mi cos nie odpowiada i sama tez nie używam prezentów jesli mi nie odpowiadają. Oczywiście cieszę sie ze ja czy dziecko dostaniemy cos od serca i tu nie chodzi o koszt tego. Smoczek nie podpasowal i tyle. Albo ma zamiar dać jak z tym sie cos stanie ma prawo do tego. Jal i ma prawo kazdy prezent rzucić na szafkę wyrzucić do śmieci badz cokolwiek innego badz używać i cieszyć sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niby wg was jak powinnam zareagować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nijak. Prezent dalas od serca i tyle. A ktos nie ma obowiązku go używać. Ja bym miała w nosie. Naprawde. Nawet jakbym kupila super ciuszek dla mnie dla kogoś może byc nie super i nie przezywalabym ze dziecko nie nosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś konkretnie je)bnięta, lecz się idjotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oblizzywanie smoczka oczyma obrzydliwe. autorko olej jej dziecko jej sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac ze autorka jest b uczuciową osobą i nie dziwie sie ze ja to zabolało. A o histerii to własnie wy histeryczki piszecie i histeryzujecie a nie autorka,ona sie po prostu pożalila. A histeryczki sie zleciały jak czarownice na miotłach i dorobiły swoje zdanie. Wydna zaczrla krakać o histerii a reszta jak papugi to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz tylko ja nie umiem tak oddzielić uczucia od tego prezentu dla tego konkretnego dziecka. Pokochałam to dzieciątko jak własne i gdyby zaszła taka potrzeba to wzięłabym je pod swój dach bez wahania i wychowała z moimi.I wiem że bratowej by na tym zależało bo czasaem rozmawiałyśmy luźno o tym. Ale może macie rację i powinnam podchodzić do tego na chłodno. Będę wybierała na zimno i bez uczuć coś pierwszego lepszego jak dla zupełnie obcej osoby na jakieś obowiązkowe spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leczcie się wy agresywne/ni. To jest jedna rada dla was. Poradnia zdrowia psychicznego tam się udajcie do psychologa-psychoterapeuty. To jest dobra droga dla was. Bo widać coś musi was gryzc od srodka skoro taką agresją wylewacie swoją złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój czerw i ja
Strach pomyśleć co będzie gdy kiedyś kupisz zabawkę i dziecku się nie będzie podobać. Też wielki foch i obraza majestatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zapytaj się bratowej jak się sprawuje smoczek, wtedy poznasz zdanie bratowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz bratowej jak sie czujesz, a ta ogarnie się i powiesi twój pie/przo/ny smoczek w ramce na ścianie z podpisem, że to od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.53 tak,jestem bardzo uczuciową osobą i komuś kogo kocham nieba bym przychyliła. Daleko mi do histeryczki i obrazy majestatyu. Większość nie rozumie tego o czym ja piszę. Nie obraziłam się tylko zrobiło mi się przykro i smutno. Ale to nie histeria, nie rozpacz, nie foch, nie wpadłam w depresję, nie skoczę z mostu i nie podetnę sobie żył z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten kto inteligentny to zrozumiał przekaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym mieć takie "problemy" jak autorka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę być głupia, przynajmniej nie zadręczam nikogo "kupiłam Ci jabłko a Ty go nie jesz, buuuuuuuuuuu, lecę żalić się na kafeterii, bo tak mi przykro, ja to jabłko z takim sercem wybierałam, tak się starałam, miało taki fajny ogonek, a Ty go nie jeeeeeeesz, buuuuuuuuu". A histeria nie ma nic wspólnego z fochem, tylko nadmierną reakcją na sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty jesteś zdrowo walnieta, litości co za tłumok z ciebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo to prowo, albo autorka jest yebnięta i to zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:05 - Ale ja już jadłam jabłko, zjadłam pół kilo jabłek. - Buuuu, ale to jest MOJE i masz je zjeść. Pewnie Ci nie smakuje jak możesz! Powiem na kafe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bluzgające kultury i wyrozumiałości więcej nabierzcie ogłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zero klasy i kobiecości na tym forum :o same prostaczki:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może to faceci bluzgają. Więc prostaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ojeju, jeju, jestem kobietką, idę płakać i się mazgaić bo w końcu to jest kobiece, a nie racjonalne myślenie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc wpisow pochodzi zapewne od jednej i tej samej osoby,przeciez niemozliwe zeby wiecej wariatek chodzilo po tej ziemii. Autorko rozumiem Cie i to co chcialas wpisem przekazac. A cymbały nie zrozumiały i bronią sie jak moga,czyli agresja,bo argumentow nie maja,tylko szczeniackie wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×