Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jeździk to odpowiedni prezent na roczek dla dziecka które jeszcze nie chodzi

Polecane posty

Gość gość

Już kilka msc temu postanowiliśmy, że na roczek kupimy jeździk. O taki http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5423122065&;reco_id=ab067d6c-0bee-11e6-9da7-02dc9f0d2bc7&ars_rule_id=201&ars_source=ars&ars_socket_id=9 Córka roczek ma 21.05, na razie nie chodzi, staje przy meblach trzymając się jedną ręką, utrzymuje się też na jednej nodze, tańczy. Nie raczkuje. Nie wiem czy byłby to odpowiedni prezent dla niej. Oglądałam jeszcze jeździk- szczeniaczek uczniaczek, który ma wiele więcej korzystnych funkcji ale kosztuje ponad 300 zł. Jak myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko urodzone w tym samym czasie ma pchacz chicco i owszem interesuje się nim, ale nie za często, więc ten z linku ok, natomiast 300 zł za taka zabawkę uważam za przesadę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie ściśle na tę chwilę, to na pewno w niedługiej przyszłości przyda się. Chociaż ja osobiście zrezygnowałam z jeździka przy drugim dziecku. Starszy syn ma stopy płasko-koślawe i ortopeda zasugerował nam, że wszelkie zabawki, gdzie dziecko odpycha się czubkami palców źle wpływają na rozwój stopy. Nie tylko klasyczne chodziki. Może coś w tym rzeczywiście jest. Nie żebym chciała ciebie zniechęcić, ale ja zdecydowałam się na pchacz. Chociaż nie ulega wątpliwości, że dzieci kochają jeździki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam, że 300 zł to trochę przesada, ale przemawia do mnie pod względem edukacyjnym. Chociaż pewnie i z tym będzie podobnie jak ze szczeniaczkiem uczniaczkiem, który miał wielce uczyć, a szczerze mówiąc gorszego gów... za taką cenę nie widziałam. A Twoje dziecko już chodzi ? A może ktoś doradzi mi lepszy jeździk w podobnej cenie jak ten z linku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko chodzi od około 3 miesięcy przy meblach, zdecydowałam się wtedy na pchacz, bo myślałam, że przypadnie mu bardziej do gustu, a tu jednak nie, zaczyna już stawiać jakieś pierwsze samodzielne kroki, więc pewnie niebawem pchacz pójdzie w odstawkę prawie nieużywany, co mu się w nim podoba, to wrzucanie klocków do poszczególnych otworów i przy tym potrafi siedzieć długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki macie pchacz? A czy jeśli dziecko złapie się ten rączki u góry i za nią się podciągnie to ten pchacz może się wywrócić? Nie ukrywam, że trochę przekonujecie mnie do tych pchaczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
https://www.google.pl/search?q=pchacz+chicco&biw=1366&bih=673&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&sqi=2&ved=0ahUKEwiDvJf0nK3MAhVpB8AKHRMiB_QQsAQIOg#imgrc=sWzsjiyS0PmgiM%3A x my mamy ten, też się trochę obawiałam o stabilność, ale dziecko może się ładnie podnieść trzymając się za rączkę, mamy go jakieś 3 miesiące i nie przypominam sobie żeby się przewrócił w trakcie normalnego użytkowania, owszem jak syn go specjalnie przewraca to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja mam też ten chicco, jak ktoś powyżej. Moja córka też jeszcze nie chodzi i póki co nie interesuje się pchaniem, ale bawi się klockami. Chyba na jeździk już się nie zdecyduję. Dopiero na rower biegowy gdzieś po drugich urodzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę, wyszło normalnie jak reklama, ale ja przeglądałam opinie i rzeczywiście ten pchacz ma dobre recenzje. Osobiście kupiłam używany. Nie na roczek, tylko tak bez okazji. Pisałam o 23:19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też kupiłam bez okazji, jak pisałam wcześniej- myślałam, że syn będzie jakoś bardziej ochoczo przemieszczał się nim pomieszkaniu, teraz może trochę częściej z nim idzie, więc jeszcze jest nadzieja ;), w każdym razie uważam że to dobra jakość za dobrą cenę i jak widać na naszym przykładzie nie ma co kombinować i przepłacać, bo dziecku się spodoba albo i nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi synowie oszalali na punkcie jeździła, starszy dostał, gdy miał 10 mies, zaczął się oddychać jakiś miesiąc później. Natomiast młodszemu wyciagnelam go, gdy miał niecałe 11 mies i od razu się na nim przemieszczal, a zaczął chodzić, gdy miał 14 mies i to brak tej umiejętności w niczym mu się przeszkadzała;) ten z Twojego linka autorko jest ok i to na pewno prezent, z którego dziecko będzie korzystać dłuższy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dłuższy czas niż z pchacza. U nas jeździk ten najmniejszy był w użyciu niecałe dwa lata, a pchacz niecałe dwa miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.Po co jeździk jak dziecko nie chodzi jeszcze?Nasza córka dostała taki to zainteresowała się nim dopiero jak 18msc skończyła,a wcześniej tylko stał i kurz zbierał.Lepiej kupić krzesełko uczydełko,zabawka od początku w użytku(prezent od nas-rodziców na roczek). Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiliśmy jeżdzik na roczek i teraz chrześniaczka ma dwa latka i jeszcze się nim bawi.A puzzle to żaden prezent dla dziecka na roczek,puknij się z tą reklamą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×