Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co z tymi kleszczami?!?

Polecane posty

Gość gość

Skąd ich się tyle nagle wzięło? Nigdy nie było takiej plagi, żeby ludzie z dużych miast chorowali masowo na boreliozę, coraz wiecej na kleszczowe zapalenie mózgu. Co sprawia że się tak namnożyły? Czy można je jakoś zatrzymać? Albo chociaż odstraszyć? Na kzm już się zaszczepiłam, więc zapalenia się nie boję ale co z boreliozą i resztą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedługo wstaną ze snu zimowego i wejdą w faze kąsania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawno już wstały. Nie wiem czemu taka histeria w tym roku, może po raz pierwszy pojawiły sie w wawce i stąd lament ? Czytałam, ze nie da się ich wytłuc, bo środki ochrony zlikwidowałyby resztę owadów w ekosystemach. Kupiłam repelenty do lasu, zamierzam częściej kosić trawę w ogrodzie i przestanę chadzać na pikniki na trawie. No i oglądać się po pobycie w pobliżu krzaków. Zastanawiam się czy na wyjście do lasu nie można by sobie na nogę założyć owadobójczej obroży dla psa, ktoś wie jak to działa? kontaktowo, czy na zasadzie stopniowego przemieszczania się substancji na sierść, której nie mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapobiegać warto czy się zaszczepisz czy nie, borelioza też jest koszmarna, samo leczenie antybiotykiem wykańcza organizm a co dopiero nieleczona :( trochę przerażające, mąż złapał bore, babcia koleżanki dwa razy pod rząd (!!!!!) bo organizm nie uodparnia się na nią, odbiera mi to radość z lata . DEET też nie jest obojętny dla zdrowia jak nie urok to kleszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×