męczy mnie facet w pracy a ja nie umiem mu odmówić

jestem za mało asertywna on jest bardzo grzeczny, ale czuje ze stał sie nachalny, boje sie wyjsc z pokoju w pracy już mówiłam, że nie chce sie teraz wiązać, ze lubie go jako kolege a ten, że przecież go nie znam, że mogę dać mu kosza ale dopiero jak sie z nim spotkam, i dopytuje się czy ktoś mnie zranił? on mi się nie podoba, a teraz to zupełnie mi obrzydł tą desperacją skończy się tym, ze mu powiem że mi się nie podoba poprostu

'"Daj mi k***a spokój" usłyszane przez kilku świadków w zupełności powinno rozwiązać problem. :p

powiem że mi się nie podoba poprostu --prosto i po sprawie, jak nie zrozumie to ostro zjebać

hehe on nawet wszedł do pokoju i przy innych dziewczynach pyta takim zniżonym głosem to jak bedzie z tym numerem, mówie że nie dam, a ten dlaczego? No błagam, facet po psychologii...a taki nie domyslny

"to nie desperacja tylko normalne męski zdobywcze tygrysie kocie zachowania" raczej z niego taki kogucik 1,65 w kapeluszu budowa dziecka a facet po 30

on jest taki kulturalny, taki miły, że kotka by zagłaskał na śmierć zaraz mu wyślę sms, napiszę mu ostrzej, bo powiedzieć nie umiem tak mi psuje ostatnio dni w pracy, na zebraniach stoi i się gapi, patrzy tymi oczkami, opowiada o swojej pasji fotografii a mnie to za przeproszeniem g****o obchodzi,wszyscy mówią jaki on miły jaki uczynny ale to dla mnie taka pipa

zdenerwowałam się i mu napisałam, że meczy mnie jego zachowanie, ze czuje się niezrecznie w pracy przez niego i nie mam ochoty na inne spotkania po pracy na razie cisza

ja bym na twoim miejscu się z nim umówiła, kto wie może to wartosciowy facet, na pewno zna swoją wartość skoro tak się o ciebie stara:)

już po jego zachowaniu widzę że on traktuje mnie jak małą dziewczynkę, nie liczy się z moim zdaniem i nie jest przy tym chamski, ale taki opanowany, powtarza swoje zdanie jak mantrę Normalnie jakieś pranie mózgu, ja nie jestem gadułą a on taka papla wszystko chciałby przegadać Na samą myśl o jego dotyku robi mi się mdło

odpisał, że jetsem bardzo zamkniętą osobą, że gdybym tylko się otworzyła i dała mu szansę, bo on ma przeczucie że do siebie pasujemy ma nadzieje poznać mnie bliżej na stopie koleżeńskiej(?) i może zmienie zdanie rzyg rzyg rzyg serio chyba się z nim spotkam i powiem że wolę kobiety

kilka sposobów, olewaj go nie odzywaj jedynie służbowo, powiedz że nie jestes zainteresowana znajomością i nie tłumacz się jak będzie się pluł to idz w swoją stronę i traktuj go jak powietrze, zrób awanturę przy wszystkich, powiedz że na jego zachowanie są odpowiednie paragrafy, zgłoś szefostwu staraj się nie używać słowa molestowanie bo jeszcze ci wywalą z pracy jakby sprawa trafiła do szefa, bądź oschła i nie wdawaj się w dyskusje i nie odpowiadaj na zaczepki albo ryknij żeby spierdalał, sama zdecyduj tylko bądź ostrożna by cała sprawa nie obróciła się przeciwko tobie, powiedz też facetowi że to co on robi to wyłącznie jego problem nie twój i to on musi sobie z tym poradzić i nie życzysz sobie być zaczepiana

to nie jest mój przełożony, ale napewno wspomnę o tym mojej szefowej, myślałam nawet o przeniesieniu do innego działu, gdzie bedzie mniejszy kontakt z nim poprostu zaczęłam się przy nim zachowywać nienaturalnie, wchodzi do pokoju, wszystkie sobie z nim zartują a ja nic nie patrzę sie na niego, a potem na korytarzu to jak z tym telefonem, kawa ciastko spacerek Jeszcze wiem że koleżanka go namawiała żeby próbował w ogóle dla nich to takie urocze i zbawne

mówią co się dziwisz facet zakochał się, ma swoje potrzeby a prawda jest taka że żadna na niego nawet by nie spojrzała generalnie staram się trzymać przy nich nerwy na wodzy i mówię poprostu że mi sie nie podoba

to molestowanie a koleżanki go podpuszczają powinnaś powiedzieć ostro koleżankom i ostro facetowi to jest konflikt który rośnie i prędzej czy później eksploduje, skoro sobie nie radzisz z facetem pogadaj z szefem i popros o przeniesienie i dyskrecje molestowanie będzie narastać jedno co możesz jeszcze wydrukuj atrykuł z internetu o molestowaniu seksualnym wpracy i połóż mu na biurku może to pomoże

dobre z tym artykułem, może tak zrobię ale to nie łapię się na molestowanie jeszcze nie, przynajmniej tak mi się wydaję od jutra przestaje być miła, bo do tej pory odmawiałam mu uprzejmym tonem głosu, bo on też uprzejmy, taki manipulant mający dobrą inteligentną gatkę skończyło się chciał mnie poznać to mnie pozna

jestes szmata nie warta jego

sam nią jestes

to pisalam ja kobieta ze jestes szmata , ja bym nie odrzucila faceta tylko z powodu niskiego wzrostu.

a gdzie ja pisałam że odrzuciłam go tylko z powodu niskiego wzrostu ogólnie mi się nie podoba, jego charakter też nie tylko ta nachalność połączona z tym wzrostem i wagą kogucią taki kogucik co stroszy piórka i nie moze pojąć ze nie jest w moim typie

to mnie denerwuje bo mi się z nim wcześniej dobrze pracowało i gadało ale na lużne i nie na osobiste tematy traktowałam go trochę jak takiego kolegę geja na zasadzie czułam się przy nim swobodnie bo był dla mnie aseksualny a jak zaczął startować i odmówiłam raz drugi a on nie przyjmuje do wiadomosci on jest przekonany ze to przez to że jestem taka taktowna, niesmiała, zamknieta

Wiem o czym mówisz, mój sposób to bycie zimną i nawet chamską wobec takiego nachalnego typa. Normalnie jestem uprzejma, ale nie kurde dla starego zboka

z facetami trzeba uwarzać czasem takie bycie miłym i żarty biorą za zachętę do czegoś więcej

Jak mężczyzna widzi samotną i miłą kobietę po 30 to dla niego to jest oczywiste, że samo zaproszenie na kawę spowoduje że zrzucisz majtki.

a te twoje koleżanki to też dobre już widze jak by ci kibicowały z jakimś facetem na poziomie

koleżanki męzate i dzieciate to mają ubaw kosztem babki bez faceta

z facetami trzeba uwarzać x kolejna analfabetka

z facetami trzeba uwarzać x kolejna analfabetka Nie to jest błąd ortograficzny i czasem się zdarza. Proponuje sprawdzić w słowniku, co oznacza słowo analfabetyzm.

zdarza sie? k.wa, zdarza to sie zamiec sniezna w kwietniu

Powiedz mu, że oskarżysz go o stalking i pójdziesz na policję jak się nie odczepi.

jeśli już, to się pisze zamieć znieżna a nie zamiec zniezna pozdrawiam