Zaczyna rozmowę i milknie

Czy ktoś może mi wyjaśnić po co facet, związek ponad rok, zaczyna rozmowę SMS typu co tam, co słuchac, jak dzień mija itp.... ja mam w zwyczaju czy to mój facet czy ktokolwiek inny gdy jak widzę SMS odpisuje. Więc piszę mu o coś pytam a on cisza. Zwyczajnie w dni, gdy się nie widzimy, piszemy rano zawsze na powitanie i przed snem to obowiązkowo choćby samo dobranoc. W trakcie dnia zależy od zajęć kilka SMS jak jest jakaś sprawa lub tel. Ale po co te co tam, jak później nie ma kontynuacji rozmowy. Bo ja też potrafię napisać taka wiadomość ale jak chce ogólnie popisać a nie pytam go i cisza

A może by tak o to spytać go?

Pytałam, kiedyś powiedział raz, że tak ma. Jednak coś tak mi się wydaje, że tylko w stosunku do mnie, bo wie, że i tak odpisze. Powiedziałam że mnie to irytuje ale dalej to ma miejsce. Kilka razy próbowałam przeciągnąć i odpisywać mu np co 20-30 min po otrzymaniu SMS to od razu dostaje pytanie o powód ciszy. Toż nie powiem, że daje mu nauczkę