Nie mogę sprzedać mieszkania ZAŁAMKA

moje mieszkanie ma prawie 70mkw a dzisiaj ludzie szukają samych 30m kw, wszyscy mamroczą, ze za duże, nawet biura jak wy możecie życ w takich klitkach

A w jakim miescie pytam gdyż ja nie długo będę sprzedawała 60 metrowe mieszkanie.

60-tysięcznym

deweloper wybudował moloch i wszystkie mieszkania mają max 40 m kw i sprzedały się już na poziomie dziury w ziemi

to nie chodzi o to droga autorko że 70 to za duże a ludzie wolą mieszkać w klatkach jak kury w fabryce jaj chodzi o to że ludzie nie mają kasy chcesz musowo sprzedać mieszkanie to daj okazyjną cenę może spróbuj wynająć

Ja mieszkam w ok pół milionowym mieście ale obawiam się że z sprzedażą będe miała ogromne problemy gdyż mieszkanie jest co prawda w czteropiętrowym bloku ale z wielkiej płyty na początek będe chciała go wynająć chociaż i z tym nie spodziewam się tłumu chętnych cene będę miała oczywiście b.konkurencyjna

Autorko, jak sprzedasz je po rynkowej cenie 30 metrowego mieszkania w tym mieście/dzielnicy - to kupca znajdziesz jeszcze dziś.

to miasto to Namysłów :(

A ile dałaś za to mieszkanie. I za ile chcesz sprzedać?

odziedziczyłam po sąsiadce

po cholerę się podszywacie to takie zabawne jest cena wynosi tyle ile 2 kawalerki ja rozumeim ze ludzi kasy nie mają, ale przecież całe rodziny nie mieszkają na 30mkwa

i kto ci niby kupi mieszkanie w Namysłowie, przecież to dziura zabita dechami

przestańcie już z tym namysłowem chyba naprawdę sami debile tutaj siedzą odechciało mi sie rozmowy cześć