Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sepleniące Es

Wędzidełko podjęzykowe u dorosłych

Polecane posty

Gość gość
kazdą wadę wymowy można całkowicie wyleczyć wada wymowy to nie zaburzenie mowy, które daje znacznie gorsze rokowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukaj logopedy przy szpitalu na nfz ci w ośrodkach i w innych poradniach często nie mogą przyjmowac osób po 18 roku życia. Najszybciej znajdziesz kogoś własnie przy szpitalu, bo tam jest dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sepleniące Es
Daliście mi ogromną motywację. Co do fragmentu o mózgu, jakoś dziwnie nie czytałam o tym nigdy, ale domyśliłam się sama. Po prostu każdy, gdy myśli o czymkolwiek tak naprawdę w głowie ma swoje własne słowa i to jest fakt. Nawet teraz gdy to piszę mój mózg niestety sepleni !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego co widzę, to tylko ja z toba rozmawiam ;-D właśnie wróciłam z pracy w szpitalu i jakoś nie mogę przestać pracowac jak widać... życze Ci wszystkiego dobrego i już naprawdę zmykam pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sepleniące Es
Nie wiem kto ze mną rozmawia, kiedy nie ma nicku :d Dzięki wielkie za poświęcenie czasu. Będę ćwiczyć ile się da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sepleniące Es
Może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wędzidełko języka się nie rozciągnie i trzeba ciąć niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sepleniące Es
Dobrze, że się zdecydowałam. W środę mam ten zabieg. Ciekawe czy dyskomfort zniknie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sepleniące Es
Halo halo! Poszukuję ludzi o podobnym problemie! Pojutrze mam zabieg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz jak efekty po bo moja znajoma ma taki sam problem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wędzidełko podcina się dzieciom... jaka szkoda, że nie zrobili ci tego wcześniej... wiem co czujesz, bo moja siostra sepleni i wyśmiewają się z niej w szkole :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sepleniące Es
hej ! Obiecałam napisać po zabiegu więc napiszę pokrótce: Byłam u chirurga stomatologicznego prywatnie, koszt zabiegu 250zł jakby się kto pytał. Dostałam kilka zastrzyków znieczulających po czym poszłam podpisać petycje że zgadzam się na zabieg. Potem usiadłam na fotelu i opowiedziałam chirurgowi dokładnie o skutkach mojego krótkiego wędzidełka. O tym, że nie mogę mówić wyraźnie przez to i że kiedyś miało być to podcięte jak miałam miesiąc, ale lekarz rozmyślił się w ostatniej chwili mówiąc, że będzie ok. Zabieg usunięcia wędzidłka był laserowy. Oznaczało to, że miałam niby włożyć okulary. Dlaczego niby... otóż okazało się, że mam tak krótki język, że nie byłam wstanie ułatwić panu chirurgowi pracy unosząc go ku górze (bo przecież był przyrośnięty) i okulary te ukradła mi asystentka aby złapać za mój język i pomóc w zabiegu. Ja musiałam w tej sytuacji po prostu zamknąć oczy (nie wyglądało to profesjonalnie jak na takie pieniądze!!!) Okazało się że wędzidełko trzeba bardzo naciąć, chyba bardziej niż innym pacjentom... było to nieprzyjemne, ale prawie bezbolesne. Po zabiegu doznałam szoku bo mój język był jakby uwolniony, do tego mialam kompletny bezwład języka po znieczuleniu i sepleniłam tak, że masakra !!! nie dało się w ogóle mówić. teraz jestem kilka godzin po i znieczulenie prawie zeszło. O efektach narazie mówić nie mogę, no bo język jest napuchnięty i nadal częściowe znieczulenie mi zostało więc mówię niewyraźnie. Jedynym efektem jaki zauważyłam jak narazie jest to, że nie mam już wrażenia, że coś mnie ogranicza i ciągnie mi język w dół. Chirurg napisał mi na karteczce również nazwę maści oraz polecił ćwiczyć język. To tyle na dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspaniale jestem z Ciebie dumna wchodziłam dziś kilka razy na temat żeby spr czy juz jesteś a masz szwy czy nie... jak masz szwy to poczekaj 3-4- dni i zacznij masowac jezyk od dołu ku górze aż do czubka unosząc czubek na palcu. a najlepiej idź do logopedy to ci wszystko pokarze, da instrukcje do masazu i do ćwiczeń jezyka nie możesz robić narazie wszystkich ćwiczeń, zeby ranka się nie rozeszła powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolnomad
Pisałem i szukałem informacji na tym forum rok temu i zdecydowałem się wtedy na zabieg. Mam 30 lat i żałuję bardzo że nie zrobiłem tego dawno temu, a jeszcze bardziej że rodzice o to nie zadbali gdy byłem mały. Zabieg wykonałem rok temu, prywatnie w Białymstoku, koszt 220zł czy tam 240zł. Pierwsze wypełniałem ankietę o stanie zdrowia itp. Później krótka rozmowa, zastrzyk znieczulający i cięcie, było trochę krwi, bólu prawie wcale. Nawet nie wiecie jakie z******te było uczucie w trakcie zabiegu jak lekarz podcinał i nagle językiem można dotknąć do podniebienia przy otwartych ustach na maxa :) Do logopedy nie chodziłem ale moja wymowa się poprawiła, obecna dziewczyna nawet nie zauważyła wady wymowy, a całowanie teraz to już całkiem inna bajka xD Mam prośbę do wszystkich rodziców, podcinajcie wędzidełka u dzieci, jeśli ktoś mówi że się rozciągnie to jest w dużym błędzie, nic tylko ciąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadowolona z zabiegu

Witam, jestem po podcięciu wędzidełka 2 dobę i jest to dla mnie katastrofa. Przed miałam piękną wymowę i nawet kiedyś brałam udział w konkursach recytatorskich, dykcję miałam zawsze świetną. Wędzidełko podcięła mi Pani chirurg, ponieważ twierdziła, że będzie jej przeszkadzać przy wycinaniu dwóch guzów, które mam pod językiem na dziąsłach. Założyła mi parę szwów, zabieg był nieprzyjemny, a jak schodziło znieczulenie to strasznie bolało. Moja mowa się pogorszyła, na początku sepleniłam, teraz już umiem coś powiedzieć, ale mam problem z R, każde zdanie sprawia mi ból, bo ciągnie mi tak jakby od strony gardła i dna języka. Gdyby nie te wycinanie guzów, które mnie czeka to nigdy bym się na to nie zdecydowała i nie sądziłam, że to aż tak poważny zabieg. Na razie odwołałam wszystkie wizyty z klientami, ponieważ nie wytrzymam rozmawiać dłużej niż pół godziny. Muszę robić sobie przerwy po każdej rozmowie,bo tak mnie to boli. Zaczynam myśleć, że coś źle jest zrobione, nie panuje jakoś nad tym językiem, a czubek dalej mam jakby naruszony, zdrętwiały. Naprawdę mowa sprawia mi teraz trudności, nie mówiąc już o bólu i wysiłku jaki muszę w to wkładać. Po paru zdaniach mam dosyć, a nawet robi mi się niedobrze. Wszyscy się wypowiadają, że super, czy ja jestem jedyną osobą, której się pogorszyło po tym zabiegu? czy może to kwestia czasu i zagojenia rany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×