Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poszedłbym sobie na festyn, ale tam aż roi się od tępych dresów i cyganerii

Polecane posty

Gość gość

gdyby doszło do awantury to byłbym sam przeciw całej bandzie, bo chodzą gromadami, chociaż według kobiet i tak pewnie powinienem im naj*bać jak na filmach akcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie wyglądasz jak kompletny frajer i kupa gó/wna... ja jestem chudy, brzydki i nikt mnie nigdy nie zaczepiał, mimo brzydoty mam dosyc grozne spojrzenie i nie uciekam wzrokiem, nigdy mnie zaden cygan, rumun, rusek czy inny menel nie zaczepił, a jesli juz to chcial 2 zł na piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jesteś na takim samym poziomie jak oni, że pociaga cie taka tandeta mi by nigdy nie przyszło do głowy pójść na coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcę wyjść do ludzi, a nigdzie indziej ich nie ma. Muszę pogodzić się z tym, że jeśli nie mam zostać pustelnikiem to pozostają mi tylko ludzie gustujący w tandecie. Nie mieszkam w metropolii, więc nie ma tutaj klubów książki i fanclubów gier RPG. Ludzi, którzy nie lubią harmidru, awantur, przepychu i głośnej łupanki jest może 0,1%, a w moim mieście tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×