Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy moja siostra jest nieodpowiedzialna?

Polecane posty

Gość gość

Moja siostra przez długi czas (około 7 lat) nie mogła zajść w ciążę, ponieważ choruje na endometriozę. Próbowała już wszelkich metod, miała laparoskopię usuwającą zrosty, brała wiele leków i nic z tego, ciąży nie było. Postanowiła spróbować leczyć się u bioenergoterapeutki i po 4 miesiącach zaszła w ciążę. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że ona postanowiła nie chodzić do zwykłego ginekologa tylko do tej kobiety bioenergoterapeutki. Babka chwali się tym, że wiele trudnych ciąż doprowadziła do końca bez żadnych leków itd i moja siostra jej wierzy. Co o tym myślicie? Jakich argumentów użyć żeby przekonać siostrę by poszła do normalnego ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szukaj argumentów nie namawiaj siostry na siłę bo osiągniesz odwrotny skutek.zasugeruj aby równocześni dla porównania chodzila do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem siostra ma rację. Wystarczająco się już nacierpiała przez rzeźników w białych kitlach. Jeśli jej ciąża przebiega prawidłowo to wyjdzie to jej i dziecku tylko na zdrowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja siostra jest glupia. Przy zachodzeniu w ciaze presja ma duze znaczenie (prolaktyna m. in sie wtedy podwyzsza i dupa z ciazy, bo endometrioze da sie wyprowadzic na prosta). Po wizytach u tamtej baby pewnie sie odblokowala. A ze jest glupia to teraz sie naraża. Mozesz jej tylko to tlumaczyc, ale banda ludzi wierzy w "moce"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia bo wierzy w moce tak, ale tak 90% z nas zostało.wychowanych. wierzymy w Boga anioły etc a ich namacalnie nie widzimy, wiec co dziwnego że jek siostra wierzy w bioenergoterapeutke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to, że ona wierzy w nią jak w Boga. Po prostu kobieta jej pomogła i zaszła w ciążę, a miała coś nie tak z jajowodami przez tą endometriozę. Jak? Nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudny temat no 333 www.youtube.com/watch?v=Nrj0DpwIPD4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech siostra robi co sama uwaza za stosowne, ale faktycznie troche to karkolomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że siostra jest nieodpowiedzialna. Bioenergoterapeutka pomogła jej w zajściu w ciążę (być może), ale to nie jest osoba mająca kompetencje do prowadzenia ciąży, a co dopiero ciąży z ewentualnymi problemami. Taka bioenergoterapeutka nie pomoże jej w walce z cukrzycą ciążową, ze skracającą szyjką, z infekcjami, nie zrobi usg by sprawdzić czy rozwój dziecka jest prawidłowy. Namów siostrę na równoległe badania u ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×