Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

SEKS NA STUDIACH !!! dziewczyny jak z wami bylo

Polecane posty

Gość gość

puszczalyscie sie czy raczej zycie studenckie was nie zmienilo i zostalyscie szanujacymi sie kobietami, i czy jadac na studia mialyscie zamiar pouzywac seksu czy to samo tak sie w was zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie trzymałam regału, puszczałam sie sie jak już tego walenia nie mogłam wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te starsze zaganiały nas do kibla , wypinały się w szeregu przed nami i kazały nam tyłki lizać oraz puszczały prosto w twarz bączki takie milusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ups, chyba autor poruszyl temat niezbyt wygodny co dla niektorych osob, widac to po odpowiedziach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w czasie studiów miałam pięciu partnerów nie licząc obecnego męża. Takie to były czasy, że się żyło biednie ale wesoło. I niczego nie żałuję. To co sobie użyłam to moje. Mąż oczywiście o niczym nie wie bo i po co. Ma teraz dobrą żonę i to musi mu wystarczyć. Dzieci też mamy i jest OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie inrtyguje mnie dla czego maz nie wie ? wstydzisz sie tego czy boisz sie ze bedzie mial o tobie zle zdanie ? z wszystkimi piecioma laczyla cie milosc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słuchaj jej bo mąż wie wszystko i oboje szukają grupowych uciech co weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna miłość mnie z tymi partnerami nie łączyła. Po prostu lubiłam seks. Nie uważam, że trzeba się z tego spowiadać mężowi. Ważne jest to co jest teraz a nie to co było i już nie istnieje. Mężczyźnie mają często wyidealizowany obraz swoich żon więc nie ma powodu żeby ich tego pozbawiać. Mają to co chcą mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wow kazdy lubi seks ale ja bym nie potrafila uprawiac seks mechanicznie bez milosci do chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie taka przer****** laska jest pozbawiona tej podniecajacej tajemnicy bo juz ja paru odkrylo, wymacalo, wylizalo itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na temat studentek kraza dwie pinie. ze to rozsadne madre dziewczyny, a druga ze wiekszosc studentek po studiach mogla by zkgrac w porno bo tkie maja doswiadczenie w tych sprawach.wiec co jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznalem dziewczyne , jest po studiach i skoro mowila ze nie maila przyodnego seksu na studiach to klamie , tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uogólniajmy, to jest najgorsze. W moim najbliższym otoczeniu i na stancji i w akademiku nie było puszczalskich ( o mężczyznach też mówię), bo w takim środowisku czułam się najlepiej. Ja miałam chłopaka od 2 roku i upłynęło grubo ponad rok zanim zaczęliśmy współżyć. Miałam też kilka znajomych lubiących zabawę, alkohol i seks, ale nie imprezowałyśmy razem, bo mnie nie ciągnęło do tego typu uciech. I proszę nie pisać o puszczalskich płci żeńskiej. Traktujmy obie płcie jednakowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratulacje dla ciebie za to jaka jestes. pozazdroscic chlopakowi. pozdrawiam. wkurza mnie tylko ze tacy jak ci twoi znajmomi co lubili alko, seks i imprezy to pozniej po studiach do stalego zwiazku oczekuja porzadnego faceta ktory nie latal zababami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zobaczyłam u innych jak to wszystko wygląda, to miałam obrzydzenie. Tzn. obrzydzenie do sposobu w jaki ludzie się traktują i byłam chyba jedną z najbardziej ascetycznych kobiet w akademiku. Ascetycznych jeśli chodzi o seks, chociaż to nie było chyba bardzo widoczne na zewnątrz, bo poza tym byłam raczej wyluzowana, ale w wielu momentach bardzo zdystansowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uprawialam seks z kim popadnie w czasach studiow ale dzis mam 30 lat i jestem porzadna i szukam porzadnego mezczyzny do malzenstwa i bycia ojcem mojego dziecka. Najlepiej jakby byl prawiczkiem z dobra praca wlasnym mieszkaniem itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrazam jako mozna sie bzykac. Jam mozna uprawiac seks bz milosci,nigdy tego nie pojme,to obrzydliwe i odpychajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ten prawiczek-koniotrzep założył temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×