Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak odwieść partnera od pomysłu ślubu?

Polecane posty

Gość gość

Kilka lat jesteśmy razem i jest ok, a teraz jemu nagle zachciało się ślubu i uparł się jak osioł żebym była jego żoną. Tłumacze mu że przecież i tak żyjemy jak małżeństwo, to po co mu ten głupi papierek, a on że tak ma być i koniec. Nie wiem co robić bo ja wcale tego ślubu nie chce. Rozstawać się z nim też nie chce, ale tak ostatnio naciska że mam go dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradź go, przystawiaj się do innych facetów na jego oczach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak go zdradze to będzie koniec związku, a ja chcę z nim być tylko nie chcę brać żadnego ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szybki Tosiek
Dlaczego nie chcesz ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niepotrzebna mi cała ta papierologia, zmiana statusu społecznego, jakieś wspólnoty, kredyty i nie wiadomo co jeszcze. Każdy powinien decydować za siebie, a to przecież nie przeszkadza być razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że nie przeszkadza, ale ślub tez w niczym nie przeszkadza. Wszystko jest kwestią dogadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie chce tego ślubu!!!! A jak go pytam po co ci ten ślub, to mi mówi że tak ma być i już. Co to za argument w ogóle jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ślubów rocznie jest w Namysłowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo nie ma argumentow. tak jest i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden mój znajomy koniecznie chciał się ożenić bo twierdził że to odwróci od niego pecha. Znalazł fajną dziewczynę, zrobił dziecko, ale chyba ten pech go nie opuścił bo teraz jest bezdomny i puszki po śmietnikach zbiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli go kochasz a dla niego to takie wazne, to co ci szkodzi sprawić mu radośc? Mozecie miec intercyze a kredyty brac oddzielnie. Papierow akurat po slubie jest mniej, bo nie musisz miec upowaznien, wyjasnien itd. Jesli powaznie traktujaca sie para nie umie zając wspólnego stanowiska w waznej sprawie- brac slub, czy nie - nie rokuję jej długich lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długich lat - tzn? Jesteśmy ze sobą już 8 i to chyba jest długo. Od początku były deklaracje ze chcemy być ze sobą "na zawsze" bo po prostu pasujemy do siebie i traktujemy sie całkiem poważnie. Ale nie sądze żeby to miał być powód do ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×