Już niby nie mam depresji

Ale wiem że jeśli nadarzy się okazja....

a długo nad tym myslałes ?

Myślę o tym odkąd psychiatra stwierdził że już jest ok i mogę odstawić leki. Czyli od kilku lat.

leki nie zalatwia sprawy. potrzebna jest mega praca nad soba i dobry psychoterapeuta...

Potrzebne sa rozmowy z fajnymi osobami. Tyle w temacie. Zycze wielu przyjaciol :)

Już nie mam przyjaciół. Kontakty pozrywane. Nikt nie rozumie chociaż mówiłam że jest źle. Nie szukam specjalnej okazji. Ale czekam. Jak będzie to zrobię to. Nie widzę sensu.

zawsze dobrym pomysłem jest kontrolnie terapeuta. ja korzystałam z tego i jestem mega zadowolona. jeśli sie boisz iśc na terapie, albo nie stać Cię na taka klasyczną to polecam www.rozwiazane.pl to terapia online bez wychodzenia z domu. sprawdzeni świetni specjaliści- polecam gorąco! cena też bardzo niska 39zł/miesiąc

znaczy to tyle, ze masz kiepskiego psychiatre. a co z terapia, probowalas? ja biore leki juz x czasu, teraz zdecydowalam sie na terapie. ale warunkiem mojej terapeutki bylo to, ze w perspektywie przestane brac leki zeby pomogla mi zaczac funkcjonowac na trzezwo a nie po magicznych tabletkach...

Nie widzę dla siebie możliwości poprawy. Żadna terapia tu nie pomoże.