Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tojeszczeniekoniec

Moja matka niszczy mi życie

Polecane posty

Hej dziewczyny postanowiłam napisać na tym forum o swoim problemie z matką. Nie wytrzymuję już psychicznie. Mam 21 lat. Studiuję zaocznie i pracuję na pełny etat. Staram się jak mogę pomóc rodzicom. Dorzucam się do rachunków. Spłacam raty. Robię zakupy. Przy czym muszę płacić raty za studia i utrzymać auto. Jednak moja matka i tak twierdzi, że całą pensje wydaję na głupoty a nie daję jej żadnej kasy. Ponadto całe życie twierdzi, że nic nie robię. Ja natomiast od najmłodszych lat sprzątam w domu pomagam w gospodarstwie. I wykonuję wiele innych prac. Po tygodniu roboty albo idę na uczelnię albo spędzam go w domu. Moja matka nie pozwala mi wyjść w wolny weekend do chłopaka albo koleżanki. Robi awantury. Wyzywa mnie od najgorszych. Grozi,że jak wyjdę to mnie pobije i nie wpuści do domu. Oprócz tego cały czas mnie wyzywa, że nic nie robię. A ja naprawdę za*pie*rdalam ile mam sił. Ale i tak wszystko na nic. Jeżeli już gdzieś wychodzę to zasypuje mnie pytaniami. Gdzie? Z kim? Po co? O której? Mam wrażenie,że zrobiła ze mnie niewolnice. Wiecznie się czepia do mnie. Wiecznie wszystko robię źle. Już mam jej dosyć. Nie wiem jak z tym sobie poradzić? Doszło do tego,że w moich oczach nie jest już dla mnie matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoja matka się zwyczajnie nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłow to miasto powiatowe w województwie opolskim, ok. 18 tyś mieszkańców . tablice rejestracyjne ONA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wredna matke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie jakiś koles zmachal Cię matce na imprezie i zmarnowal jej życie tym , bo kariery nie mogła przez Ciebie zrobić i teraz Cię nienawidzi. wstydż się , że jesteś , ustąp Matce daj jej zyć by była jeszcze szczęsliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka chce dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz się wyprowadzić bo jej się w doopie poprzewraca. Mam podobnie i robię wszystko żeby się wyprowadzić matka gada na mnie do innych. Uważa mnie za g****o i pomiata mną ja od najmłodszych lat pomagałem w domu. Ona wiecznie zmęczona. Syf w domu taki że jak ja nie posprzątam to nie ruszy doopy. Obiady sam sobie gotuje żywność też powoli izoluje się po to by odejść i wreście pomyśleć o sobie i żeby nie znienawidzić jej jeszcze bardziej. Jedynym wyjściem jest przeprowadzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz ponad 10 lat temu wyprowadzilam sie z domu , a dalej roztrzasam klotnie z matka ;) cale liceum a byc moze i podstawowke matka wyzywala mnie od nierobow i k***w za byle co . Wiecznie byla chora meczennica, ktora obwiniala mnie i rodzenstwo za wszystko. Matka nigdy nie pracowala. Ciagle wyzywala nas ile to musi przy nas sie narobic i czemu Bog ja tak pokaral. ciagle wspominala swoje dziecinstwo ze tego czy tamtego nie miala, a my teraz mamy tak dobrze , ( bo mamy TV ??? czy jakies inne wygody , ktore wszyscy normalni ludzie tez mieli) nie chce mi sie nawet tego wszystkiego pisac. Matki nawet nie lubie , nie jest moja przyjaciolka, chociaz pewnie by i chciala .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa matka chce dobrze.Poczytaj sobie o toksycznych ,kontrolujących matkach.Podejrzewam ze twoja włąśnie taka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chroń mnie BOŻE od takich kobiet!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadz sie i odetnij, jak zatęskni to zmięknie. Ja tak zrobiłem własnie. Tyle że życie miałem takie z ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidzi nas mnie i moje rodzeństwo. nawet nie wie kto jest naszym ojcem bo się pracując jako sprzataczka zakleszczyła przodem w kaloryferze i jak zmiana się konczyla wracali robotnicy to ktorys ja zaplodnil ale nie mogla się vobrocic i zobaczyć kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem powinnaś się od niej wyprowadzić i żyć własnym zyciem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcę się wyprowadzić tylko w tej chwili nie bardzo mnie stać. Ale podejrzewam, że dopiero by mnie zlinczowała jakbym się wyprowadziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież pracujesz na pełny etat? wynajmij jakis tani pokoik ,albo nawet zamieszkaj z kimś obcym w pokoju to i tak będzie lepiej bo będziesz mogła wychodzic gdzie chcesz i kiedy chcesz itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powoli realizuj plan wyprowadzki wiesz samo myślenie nic nie daje. Małe kroki działania masz chłopaka? Zmierzaj ku wolności i spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie wie kto jest naszym ojcem bo się pracując jako sprzataczka zakleszczyła przodem w kaloryferze i jak zmiana się konczyla wracali robotnicy to ktorys ja zaplodnil ale nie mogla się vobrocic i zobaczyć kto" x 10/10 haha :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a seks uprawiac z kim chcesz a nie jak dotad z "wujkiem" czyli matki gachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak na pełen tylko tyle,że muszę płacić za studia, spłacać raty, utrzymać auto. A mieszkam na wsi. W mieście, w którym pracuję i chcę coś wynająć jest cholernie drogo z mieszkaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również uważam, że sytuacja dojrzała do wyprowadzki. I zerwania więzów, jeśli jej zachowanie nadal będzie tak zaborcze. Jesteś na to gotowa ekonomicznie, pracujesz. Jeśli padnie pytanie dlaczego to robisz, odpowiedz po prostu, że nie chcesz dłużej maltretować jej swoją obecnością, skoro jest tak z Ciebie niezadowolona. Być może nawet matka podświadomie rzezcywiście próbuje Cię wypchnąć z gniazda niczym zwierzę swoje dorosłe młode. I kropka. Jesteś dorosła, pamiętaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spłącasz raty swoje czy matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
splac te raty,auto sprzedaj bo w miescie auto niepotrzebne.wynajmij pokoj i ciesz sie zgrzytami ze wspollokatorami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na drogę zabierz ten telewizor, niech odczuje jakim byłaś pasożytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×