Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem beznadziejna. Moje zycie to dno.

Polecane posty

Gość gość

Jedyne co mi w zyciu wyszlo to malzenstwo. Jestem bez pracy na wychowawczym po ktorym ne mam gdzie wracac, mlodsze dziecko nie dostalo sie do przedszkola, ze starszym soe nie dogaduje i ma mnie w doopie, przytylam 2kg i do tego wszyscy wkolo kaza mi sie tlumaczyc ze swoich decyzji i swojego zycia jakbym miala jie 32 a 15 lat. Nie chce mi sie dzisiaj zyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj najgorsze to te DWA kilo :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odchowaj dzieci i zrob to co ja, spakuj jedna walizke i zostaw to wszystko. Zycie rodzinne to katorka, wiezienie dla kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz dobre małżeństwo, to dużo, wiele osób nie ma nawet tyle. Wiem, że z praca jest ciężko, ale może uda ci się coś znaleźć. Dzieci, no cóż, to harówka jak w kamieniołomie, często bez zapłaty. Nawet jeżeli się z dzieckiem nie dogadujesz, to pewnie je i tak kochasz i nie jest tak źle. 2 kg można zrzucić szybko i bezboleśnie, pomyśl o tych, które maja do zrzucenia 20 kg. Masz rodzinę, jesteś zdrowa, więc głowa do góry i do przodu. A gorsze dni zdarzają się każdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska, ogarnij się. Zacznij cieszyć się tym, co masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać że nie masz w życiu prawdziwych problemów.... a czemu sie ze starszym dzieckiem nie dogadujesz? ile ma lat? z tym to chyba da sie coś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×