Gdyby nie sms nie istniałaby komunikacja!

Kolejny raz okazuje się że sms jest więcej wart niż telefonowanie! Facet dzwoni od rana-nie odbieram bo nie znam a nie daję swojego numeru nikomu-mam zastępczy którym szastam i ugina się od spamu a mój numer jest święty. No więc dzwoni ten facet i dzwoni aż w końcu napisał że to sprawa życia lu śmierci i szybko prosi o kontakt w takiej i takiej sprawie. Napisałam mu że się pomylił w numerach telefonu to nie numer Wojtka! -A było wcześniej napisać zamiast tak dzwonić i dzwonić?

Ja zawsze piszę. Uważam że to najlepsza forma komunikacji jaka istnieje. Chcesz się umówić na spotkanie i dzwonisz? -Po co? Myślisz że ktos ma czas odbierać i szukac notesu żeby się określić kiedy będzie mógł? Ja mam notes w telefonie-jak mam odbierać i grzebać w nim jednocześnie? To nie lata 2000 żeby takie funkcje w telefonach były! Skończyło się! Od tego jest sms.