Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie mam dotyczące szukania pracy

Polecane posty

Gość gość

Czy wypada osobiście pójść do firmy do której wcześniej wysyłało się cv drogą mailową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elficki_zabujca dziś Cynik wie, co mówi, bo sam zawsze tak robił :P. Po najdalej dwóch tygodniach obciągnął całemu szefostwu i go z roboty wywalali :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć, Obecnie poszukujemy osób do programu telewizyjnego na temat "Pomóżcie zmienić moją mamę" - program będzie o córkach, synach, nastolatkach, którzy chcieliby coś zmienić w swojej mamie, na przykład wygląd, zachowanie, sposób ubierania się lub cokolwiek innego. Jeśli masz taką sytuację - jesteś córką, synem lub mamą, albo znasz kogoś, kto w takim programie chciałby wziąć udział - pisz do mnie - zadzwonię i opowiem Ci o szczegółach. Mój mail wer.stanuch@gmail.com Pozdrawiam i czekam na Twoją odpowiedź, Weronika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się wysłało CV na mail to albo oddzwonią albo nie. Mogą uznać cie za desperatkę jak będziesz się napraszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie odpowiedzieli na wyslane cv, to co to za problem, jesli ja uznaja za desperatke? Jeszcze bardziej jej nie zatrudnia? A moze maja wlasnie pozycje dla desperatki (czyli akwizytora:D ) i przez te despreacje wlasnie dostanie prace? Ja sie tez tak schizuje jak glupia, ze cos ktos sobie pomysli. I co? Najlepsza prace jaka mialam w zyciu mialam dlatego, ze maz (wiesniara ze mnie, nie?) zadzwonil zapytac jak sie nie odezwali, i umowil mnie na rozmowe, a to dlatego, ze w firmie zamieszanie i szef pewnie nawet nie widzial mojego cv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×