Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

radioaktywna98

Nie radzę sobie ze sobą..

Polecane posty

Cześć, jestem Karolina i mam 18 lat. Wiecie, zawsze byłam osobą wrażliwą, delikatną i bardzo emocjonalną. Potrafię się cieszyć z błahostek, ale także potrafię płakać z błahych powodów.. Nie dogaduje się z rodzicami, bo nie potrafię przez ten emocjonalizm.. Moja siostra ma dopiero 7 lat, czasem normalnie się z nią bawię, ale czasem mam żal do rodziców za to, że przyszła na świat... Z tatą miałabym różne epizody, gdzie wykrzyczaliśmy sobie, ze się nienawidzimy, teraz jest niby spokojnie, on myśli, że jak mi da jakieś pieniądze to będzie wszystko okej, ale nie będzie. A mama? Mama jest taka sama jak ja. Praktycznie każda nasza rozmowa kończy się kłótnią.. Mam wrażenie, że mają mnie za najgorszą, bo nie jestem cicha i spokojna i uczę się średnio.. Dużo przez nich płaczę. Kiedyś się cięłam. W sumie, czasami jak mam chwile słabości to zrobie sobie 2-3 kreski w niewidocznym miejscu.. Mam też chłopakam którego niestety nie akceptuje moja mama. A dlaczego? Bo był kiedyś narkomanem.. Już nie jest, teraz jest czysty, ale mimo wszystko mama i tak mu nie ufa.. Przez to, że go nie akceptuje wywiązują się między mną a nią kłótnie i wtedy często wychodzę z domu, no i zdarzyło się, że pocięłam się delikatnie tak zeby nie było widać.. Bardzo go kocham, ale wiecie, przez to, że jestem takim cholerykiem to go często ranię.. Swoje złosci wyładowuje na nim, krzyczę.. Ostatnio byliśmy na ognisku, trochę popiliśmy, coś mi nie pasowało, w sumie sama nie wiem co, i zaczęła się jakaś jazda i dostał kilka razy w twarz.. Żałuję tego, bo najbardziej ranię osobę, którą kocham.. Nie wiem jak mam się zmienić.. A wracając do rodziców, znacie takie uczucie, że kogoś kochacie i nienawidzicie jednocześnie? Bo ja tak mam z rodzicami.. Nie dogaduje się z nikim ostatnio, mam wszystkiego dość, z zewnątrz niby jest wszystko ok, ale wewnątrz moje serce pęka, a dusza umiera.. co mam ze sobą zrobić? proszę, pomóżcie, bo sama już nie daje rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namysłów to miasto powiatowe w województwie opolskim w powiecie namysłowskim ma 16 tysięcy mieszkańców i tablice rejestracyjne ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje Kochanie, nie jest tak jak myslisz. To tylko w Twojej głowie tak to wszytsko wyglada. Przezywasz burzę hormonalna ale masz dobre serduszko i mimo tylu zawirowań musisz wiedziec, ze zawsze ale to zawsze rodzice Cię będą kochali. Sprobuj ogarniać swoje nerwy. Ważne abyś próbowała. Jak za któryms razem się uda to juz będzie sukces;-) Przytulam Cię mocno i ściskam. W chwilach słabości poproś o pomoc swojego Anioła Stroza. A jak przyjdzie Ci do głowy, zeby się pociąc to zawołaj Archanioła Michała żeby otoczył Cię opieką i mocno przytulił... Każda zła chwila mija a po niej przychodzi ta dobra, pamiętaj Kochanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×