Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamusie, jeździcie na rowerze???

Polecane posty

Gość gość

Jeśli tak to gdzie mieszkacie? Miasto, wieś? Korzystacie z fotelików albo przyczepek rowerowych dla dziecka? Ja jeżdżę rowerem do pracy (duże miasto), mąż też, i zastanawiamy się dla fotelikiem/przyczepką dla czterolatki. Jeździ już sama na swoim ale na dłuższe trasy wiadomo, że nie da rady. Doradzicie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jezdzę ale bez dziecka,jezdze do pracy wiec nie pomogę. jakbym miala kupowac to zdecydowalabym się na fotelik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wypożyczyłam w zeszłym sezonie przyczepkę rowerową, niestety raz tylko, i byłam zachwycona. Dobrze się z taką jeździ (a jestem lekka i bezpośrednio po raku więc bez kondycji a obwiozłam córę do południa po naszym i sąsiednim mieście a po południu dzieciaki z osiedla po podwórku), dziecko ma wygodę i jest chronione na wypadek złej pogody. Żałuję że nie mam własnej. Dodam że córa miała już prawie 6 lat więc wam starczyłoby na dłużej. My w tym roku też będziemy wypożyczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.32, o super pomysł z wypożyczeniem, dzięki! Chyba też najpierw wypożyczymy i wyprobujemy zanim zdecydujemy się na zakup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam na wsi, jezdze tylko rekreacyjnie. Mam przyczepke 2osobowa chariot i dobrze sie sprawdza dla malego dziecka, ale 4latka juz niekoniecznie chce w niej jezdzic, poza tym jednak ciezko jest to ciagnac po gorkach. Probowalam fotelika i jest duzo gorszy niz przyczepka, rower jest mniej stabilny. Teraz probujemy jezdzic tandemem, kupilismy takie pol roweru dzieciecego doczepiane do mojego roweru tak ze corka tez moze pedalowac. To chyba najlepsze rozwiazanie dla tak duzego dziecka, ktore trzyma rownowage ale jeszcze nie umie samo dobrze jezdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.08, o, to też fajne rozwiązanie z tym tandemem, nie wiedziałam o tym, dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój szef sklął ostatnio taką mamuskę ...szedł w do pracy a tu środkiem chodnika sruuuuuuuuuuu baba na rowerze prosto na niego - zepchneła go praktycznie na trawnik ,opowiadał ze miał cheć jej z kopa w koło wyjechać ale zreflektował sie w ostatniej chwili -za cielskiem mamuśki było krzesełko z dzieckeim...Może wy nie należycie do tego gatunku rowerzystek. P.S. autentyk -nader *****iwa ulica a tu rodzinka 2+1 na full gazie zamiast przeprowadzić rowery przejeżdża w poprzek.. dziecko z 7 lat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala z miasteczka
My jeździmy praktycznie po całym powiecie. 15 km na poranną kawę? Dlaczego nie? Z dziećmi to wyprawa na 5-6 godzin, ale jaka frajda! Jeździmy polnymi drogami, z dala od wszelkich pojazdów, przez pola, lasy, łąki. Czasami droga nam się kończy, zawracamy. Mamy siodełka przymocowane do bagażnika przywiezione z Niemiec. Dzieci siedzą z tyłu za nami, twarzą w kierunku jazdy, w kaskach. Nasze bliźniaki mają prawie 3 lata. Jeździmy od 2 lat, od czasu kiedy dzieci dobrze siedziały. Oczywiście robimy częste przerwy w naszej podróży, chłopcy biegają, bawią się. Nasza najdłuższa trasa z dziećmi w ubiegłym roku to 86 km. Chłopcy mają swoje rowerki, ale długich tras nie byliby jeszcze w stanie pokonać/ Alicja z warm -mazurskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.21 ja po chodniku nie jeżdżę, na trasach mi potrzebnych są wszędzie ścieżki rowerowe albo wydzielone pasy dla rowerów na jezdni więc mam luksus ;) A przyczepka przydałaby się na wypady do dużych kompleksów parkowych (też są tam trasy rowerowe), mamy fajne trasy prowadzące do zoo czy ogrodu botanicznego a córka ma w dodatku chorobę lokomocyjna więc jazda samochodem czy autobusem to żadna przyjemność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×