Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

15 mięsiecy i nie pokazuje palcem czy mam się martwić?

Polecane posty

Gość gość

Witam wszystkie mamy, mam problem z córeczką. Ma 15 miesięcy i nie wskazuje palcem a raczej powinnam napisać że przestała bo kiedyś wskazywala często palcem tylko czasem całą rączka. Teraz wskazuje najczęściej całą rączką. Nawet w książeczkach czy gdy jesteśmy na spacerze i chce mi coś pokazać czy to kotka czy pieska to robi to całą rączka. Czasem próbuje palec wyodrębnić ale jest on tak dziwnie zgiety lub udaje jej się dwoma. Gdy czegoś chce to wyciąga rączkę w kierunku tego przedmiotu i patrzy na mnie mówiąc dać. Czy mam się martwić tym że ten paluszek jest o wiele rzadziej teraz wyodrębniony czy to może być początek jakiegoś regresu. Bardzo się tego boję że może to oznaczac autyzm. Ogólnie dziecko kontaktowe. Dużo rozumie używa świadomie około 20 słów. Słownie też się komunikuje np chce czekoladek mówi kla, chce jeść mówi am, zrobi kupę pokazuje na pupke i mówi tu tu to akurat dopiero dwa razy się zdarzyło ale jednak.Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malec zna zasady dobrego wychowania które mówią że palcem się nie pokazuje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja w wieku 15 m-cy tez nie pokazywala.dzis ma 18 i pokazuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe może i tak ale jednak uznaje się brak wskazywania palcem za poważny problem rozwojowy tymbardziej że gdy była młodsza to wskazywala teraz na prawdę rzadko paluszkiem najczęściej całą rączka czy myślicie że to wystarczajaca komunikacja jak na 15 miesięcy czy już cos jest nie tak. Jestem przewrażliwiona na tym punkcie bo mała ma delikatne zaburzenia SI nadwrażliwośc w raczkach, boi się niektórych dźwięków tzn mixera i suszarki, i pluje niektórymi rodzajami mięsa. Wiadomo że zaburzenia występują też osobno ale często też współistnieja z autyzmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Was po***ło z tym autyzmem. We wszystkim się doszukujecie objawów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem jest ok, że w ogóle pokazuje. Niektóre dzieci nie pokazują w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli martwisz się autyzmem wejdź na stronę www.badabada.pl, tam jest test, który można zrobić dziecku. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przegladalam ten test już dawno parę pytań wychodzi źle właśnie przez ten palec, i ten strach przed dźwiękiem miksera, dodatkowo czasem nie bardzo wie gdzie się ma patrzeć gdy coś pokazuje jej palcem przyznam że robiłam to rzadko cos tam szuka rozgląda się ale jakby czasem nie wiedziała że palec wskazuje kierunek. W sumie to wydaje mi się że to dla dziecka jest dosyć trudne. Na diagnozę jestem zapisana do synapsis ale to dopiero pod koniec lipca będzie, a maz nie bardzo chce jechać bo mówi że malutka jest bardzo mądra i dużo mówi więc twierdzi że przesadzam. Dlatego piszę żeby inne mamy mi doradziły czy na prawdę dzieci tak książkowo mieszcza się w tych testach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciągle czytam o tych zaburzeniach SI i mnie to rozwala. Mój w tym wieku też pluł mięsem, też nie lubił dźwięku np. odkurzacza czy suszarki, dodatkowo: nie lubił spłukiwania włosów, obcinania paznokci, smarowania kremem, mycia zębów. Dziś jako dwulatek nie ma żadnego z tych objawów. Poza tym sam chętnie smaruje buzię kremem i przypomina o myciu zębów. Nie wierzę w powszechność zaburzeń SI, uważam, że za często się to diagnozuje, zupełnie niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę się z tym zgodzę każde dziecko ma jakieś zaburzenia SI nie znam żadnego które chociaż jednej sfery by nie miało zaburzonej w końcu dziecko dopiero uczy się żyć w tym świecie i z niektórymi bodźcami sobie zwyczajnie nie radzi ją też nie lubię dźwięku mixera ale potrafie spokojnie gi znieść dziecko jeszcze tego nie rozumie więc placze.ale pytania o integracji są w teście na autyzm . Nimi jednak się nie martwię bardziej mnie martwi ten palec i to nie zawsze udane spoglądanie za palcem. Za to za spojrzeniem często spogląda. Tak sobie myślę że wiele mam nic nie czyta na takie tematy i nawet nie zwraca uwagi czy ich dzieci to robią, i może jest jednak dużo dzieci które nie mieszczą się w tych tsbelkach a są jednak zdrowe. Tak mi właśnie powiedziała terapeutka SI że ja zwracam uwagę na rzeczy na które inni uwagi nie zwracają, co nie znaczy że ich dzieci też się tak nie zachowują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mówi coś? robi papa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mówi około 20slow świadomie i mających określone znaczenie. Pa pa robi i inne gęsty też,potrafi wskazać 4 części ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze już sama nie wiem trochę się jednak martwię , wiem że mówi i naśladuje ale ten palec mnie martwi. Nie chcę oszaleć do końca lipca jest trochę czasu, a tych wytycznych dotyczących autyzmu jest tyle że można zwariować. Każda rzecz można pod niego podpiąć. Czytałam kiedyś jak jakaś terapeutka napisala że takie małe dziecko to w relacji powinno się zachowywać jak dorosły. Na prawde? Jakoś mi się nie chce wierzyć że dziecko ciągle patrzy na twarz i sprawdza reakcje innej osoby. Moja to robi czasami, a często też zdarza się że mi daje coś do reki i patrzy tylko na ta rzecz nie sprawdza reakcji,i teraz już i tym zaczelam się martwić. Ale oczekiwać od dziecka że ciągle ma wlepiac we mnie oczy przecież ma prawo raz na jakiś czas skupić się na przedmiocie. Bo ogólnie kontakt wzrokowy jest dobry gdy ją do niej mowie, gdy ona do mnie mówi, gdy mi coś pokazuje itd. Co myślicie o tym wszystkim? Czy jest coś na rzeczy,czy może jednak trochę przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze już sama nie wiem trochę się jednak martwię , wiem że mówi i naśladuje ale ten palec mnie martwi. Nie chcę oszaleć do końca lipca jest trochę czasu, a tych wytycznych dotyczących autyzmu jest tyle że można zwariować. Każda rzecz można pod niego podpiąć. Czytałam kiedyś jak jakaś terapeutka napisala że takie małe dziecko to w relacji powinno się zachowywać jak dorosły. Na prawde? Jakoś mi się nie chce wierzyć że dziecko ciągle patrzy na twarz i sprawdza reakcje innej osoby. Moja to robi czasami, a często też zdarza się że mi daje coś do reki i patrzy tylko na ta rzecz nie sprawdza reakcji,i teraz już i tym zaczelam się martwić. Ale oczekiwać od dziecka że ciągle ma wlepiac we mnie oczy przecież ma prawo raz na jakiś czas skupić się na przedmiocie. Bo ogólnie kontakt wzrokowy jest dobry gdy ją do niej mowie, gdy ona do mnie mówi, gdy mi coś pokazuje itd. Co myślicie o tym wszystkim? Czy jest coś na rzeczy,czy może jednak trochę przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej nie czytaj internetu. Dzieci robią różne rzeczy a teraz wszystko podpina się pod autyzm, a dzieci mają własne tempo rozwoju, charakter itp. Mój syn też późno zaczął pokazywać palcem, w wieku ok 13-14 mcy byłam z nim u neurologa dziecięcego i pani doktor nie podobało się wprawdzie to niepokazywanie i mówiła, że jak nie zacznie do 15 to będziemy mówić o zaburzeniach ze spektrum autyzmu ale ja czułam, że jest ok. Jak się denerwujesz idź do dobrego neurologa dziecięcego, tylko on potrafi kompleksowo ocenić rozwój dziecka, ale weź poprawkę że tak jak "zwykli" pediatrzy wszystko bagatelizują, tak neurolodzy wszystko "diagnozują", czasami na wyrost....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byla na ten temat sonda uliczna i ludzie sie wypowiadali ale glupio no ale nie wiem juz co z tymi tematami ale cieszyc sie zyciem to wazne 333 www.youtube.com/watch?v=X9NY5T6P4A4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ale dlaczego to musi być palcem przecież to chodzi o dzielenie pola uwagi a ona dzieli się obserwacjami tym co zobaczy tylko że wskazuje rączka a nie paluszkiem, a dzieci autystyczne chyba nie potrafią wskazać po prostu patrzą na przedmiot który chcą a obserwacjami to już w ogóle się nie dzielą. Już sama nie wiem co o tym myśleć, bo tyle rozumie i myślę że jak na swój wiek dużo mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej mnie to gryzie ten m chat akceptuje tylko wskazywanie palcem dlaczego jego wyodrębnienie jest takie ważne może jakaś mama się wypowiedzieć co o tym myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to gryzło, ale chodzi dokładnie o palec, jak lekarz pytał to ja też próbowałam tłumaczyć dziecko, ale chodziło o "palec". Dla mnie też było ważne, że dziecko w ogóle się komunikuje no i w końcu zaczął wymachiwać paluchem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki jeden objaw o niczym przecież nie sądzi, nie ma co się martwić na zapas, może dziecko rozwija się na innym polu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kiedy zaczął wymachiwac tym palcem, kurcze bo niektórzy twierdzą że ważne jest że dzieli się obserwacjami że pokazuje coś co chce zebym zobaczyła inni jednak upieraja się ze na to być palcem i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, że jak moje dzieci były małe, to nie wiedziałam o tym poakzywaniu palcem, bo bym chyba osiwiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 17:31 Syn zaczął w wieku 14/15mcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś napisał że na podstawie jednego objawu nie ma co się martwić ale ja pisalam wyżej że to nie jeden objaw, poza tym średnio jej wychodzi patrzenie za palcem, ma delikatne zaburzenia SI, czasem ale to na prawdę rzadko gdy coś mi daje to nie patrzy na mnie tylko tak jakby wciska mi do ręki np pilot zebym włączyła TV oczywiście tego nie robię bo TV wcale nie oglądamy. Ale to akurat zdarza się rzadko zwykle gdy chce abym coś zrobiła to patrzy w oczy dajac mi ten przedmiot. Paluszkiem pokazuje tylko części ciała i np oko u lali a jak coś chce to właśnie rączka pokazuje. Nie wiem czy to nie jest jakiś problem z napięciem bo tak delikatnie ta rączkę wysuwa i nawet jak próbuje paluszek wyodrębnić to tak to wygląda jakby nie miała na to siły. Ale jest też wiele rzeczy które wykluczają autyzm, dużo rozumie, idzie się z nia dogadać np przynosi pampersa czy picie gdy ją o to poprosze. Bawi się na niby, jest z nią super kontakt wzrokowy, dużo uczuć mi okazuje przytula i tak czule siebdo mnie uśmiecha z taką miłością że gdyby jednak ja to spotkało to serce by mi pękło. No i właśnie pewną osoba ni powiedziała że dziecko autystyczne nigdy nie pokaże mamie że zobaczyli pieska czy kotka tylko po to żeby mama też to widziała a ona robi to bardzo często wszyscy w około muszą zobaczyć i potwierdzić że widza też to zwierzątko czy samochód który jej się podoba.Tylko właśnie całą rączka a nie paluszkiem. Także sama nie wiem co o tym myśleć i tak się wybieram na diagnozę ale chciałam wcześniej zasięgnąć opinii innych mam może jednak nie wszystkie dzieci tak dobrze wypadają e tych testach rozwoju a jednak są zdrowe. Chciałabym mieć cien nadziei bo do diagnozy jeszcze trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem Twoje dziecko nie ma autyzmu. A uwierz mi, że przewertowałam już masę książek i przekopałam cały internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na jakiej podstawie tak myślisz bardzo bym chciała też w to uwierzyć mogłabys napisać coś więcej bardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn ma autyzm i pokazywał palcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko może się wolniej rozwijać i stąd brak pokazywania,lenistwo rodziców i brak zachęty też nie pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie jest to moje zaniedbanie, nigdy nie miałam problemu z komunikacją bo pokazuje mi rączka mówi dac czy jeśli potrafi coś nazwać to nazywa co chce. Dlatego też nie naciskalam na to że ma to być koniecznie palec. Dziecko też często inicjuje wspólne pole uwagi tzn pokazuje mi dużo rzeczy ale całą rączka to też mnie cieszy więc nie miałam serca gdy oba pełna emocji mi coś pokazuję poprawiać ją że ma pokazywać palcem. Bałam się że się zniechęci. Wiem że nie lubi jak ją się łapie za ręce i wolalam tego nie robić.Dopiero teraz zdałam sobie sprawę że to jednak ma być ten palec i jaki to jest problem. Bardzo mnie to przygnebilo. A nie chce stresowac dziecka i ja ciągle poprawiac bo wiem że nie będzie jej raczej miło że chce się czymś ze mną podzielić a ja wtedy nie kochanie pokazujemy paluszkiem, przecież to może jej zamęt w głowie wprowadzić.Specjaliści twierdzą że bez gestu pokazywania palcem nie rozwinie się mowa nie zgadzam się z tym w sam weekend przybyło jej dwa nowe słowa. A jednak to wskazywanie palcem jest tak bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 22.13 odezwij się i napisz mi dokładniej dlaczego tak myślisz może twoja wiedza mi pomoże jakoś a mamo autystyka co cię najbardziej niepokoilo w zachowaniu synka? Odpiszcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×