Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ignaś9921

upiła się pod moją nieobecność

Polecane posty

Witam! Jestem tu nowy, ale do sedna. Mam24lata ona 28, od 3ech lat jesteśmy razem, kocham ją bardzo ona mnie. Powiem szczerze dopóki mnie nie poznała nie prowadziła się zbyt dobrze, ale od kiedy zaczęła sie ze mna zadawać się zmieniła(wiem że brzmi to jak autoreklama ale tak jest). Zawsze na imprezach potrafiła wypić więcej niż ja pomimo że nie jestem słabym zawodnikiem ale nie przeszkadzało mi to bo był umiar, ufałem jej i wgl. Pewnego razu poszła na imprezę z ekipą z pracy, miała zadzwonić żebym dołączył, nie zadzwoniła bo od kiedy wyszła o 17 zero kontaktu. O 5 rano obudziłem się jej nie ma. dzwonię aż w końcu odebrała upita w sztok nie potrafiła normalnie rozmawiać, dała mi kolegę dał adres pojechałem. Obraz był straszny ona najbardziej pijana ze wszystkich jeszcze brudna w wymiocinach, potem wyszło że pisała z jakimś kolesiem przez facebooka(cos w stylu flirtu). Gdy była pijana mówiła że przy mnie nigdy dobrze sie nie bawiła(bo pilnowałem jej picia), że przy mnie nie potrafi się wyluzować itp. Nie rozumiem tego, co byscie zrobili na moim miejscu ? Przez te 3 lata niczego takigo nie było ale na imprezach to był fakt że jakaś spięta była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow, super laska. To juz bez alkoholu nie można się bawić, trzeba się upijac do nieprzytomności i siedzieć dupskiem w rzygach, żeby uznać imprezę za udaną? Oblesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namów ją na leczenie w poradni AA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pijackie gadanie mało kto po pijaku gada z sensem, raz na 3 lata taka sytuacja każdemu może się zdarzyć,pogadaj z nia,wyjasnij i zobacz co będzie,ja bym histerii nie urzadzala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fuj kobieta się powinna upijać tylko winem i w obecności dżentelmenów, a nie jak jakaś panna z ulicy. postaw ją do pionu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
terazswietoje...liwi się wypowiadają jakby nigdy im nie zdarzylo się wypic za dużo,bez przesady przecież to pierwsza taka sytuacja człowiek ma prawo do bledu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam że nie pamięta ostatnich 2 czy 3 godzin imprezy, a ludzie z którymi piła nie byli jej bardzo bliscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W takim razie jestem świętojebliwą. Jestem w wieku dziewczyny autora, nigdy nie wypiłam tyle, żeby urwał mi się film, nigdy nie siedziałam w rzygach i zawsze wiem, na ile % mogę sobie pozwolić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×