Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sobota wieczór

Polecane posty

Gość gość

Jestem zdrowy, młody, zadbany, szczupły i inteligentny. Powinienem teraz być w trakcie zmysłowych zbliżeń z seksowną blondynką w szpilkach i czarnych pończochach w roli głównej, a siedzę w domu sam, gapię się w ekran jak muł i żalę na kafeterii. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nie z brunetką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czarnych pończochach powiadasz....a to ciekawe..:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:46 Gustuję w blondynkach. ;) Co charakter? Też chcę mieć trochę przyjemności z życia, a nie tylko praca. Chcę, żeby moja kobieta była atrakcyjna i zadbana. Charakter? Ważne, żeby nie była chamska, miała trochę kultury i dystansu do wszystkiego. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło o Twój charakter :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysoka blondynka w kręconych włosach i czarnych pończochach- też mam takie fantazje. Znam jedną taką, doprowadza mnie do obłędu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blondynki są anielsko zniewalające...a jak łapią buraka to są jeszcze piękniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:51 Mój charakter? A co ma do rzeczy? Chcesz się umówić? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie dlaczego nie jesteś z tą blondynką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jestem brunetką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwal se, uśmierz bul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalisz się to blondyna ci nie daje czy cię nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zale sie bo nie mam kobiety!!! Jestem samotnikiem, eremita, pustelnikiem. Posiadam powyzsze cechy, jestem dobrym czlowiekiem, a nie mam kobiety. Blondynka jest ucielesnieniem moich pragnien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spragnionemu fantazje pozostają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kiedyś los się odwróci, bądź cierpliwy i dobry, nie trać wiary" powtarzam sobie tak od lat, od lat, od lat... Kiedyś może będę spędzał weekendy w wymarzony sposób, sam na sam, z blondynką u boku. Jestem optymistą, a jednocześnie mam dystans do siebie. Tak bardzo mi brakuje ciepła kobiecego ciała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety....nie będzie tak jak chcesz. Wiesz dlaczego? Bo nie udałeś się mamusi. Taki nieudacznik jesteś i to się nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie, nie mam wysokiego ego, tylko zdrowe ego. Życie nauczyło mnie rozróżniać między narcyzmem a ''męczęnnictwem.''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kobietami to jest tak. Jak bym napisał/powiedział, że jestem samotny i smutny z tego powodu, że ubolewam z tego powodu, że inni mają a ja nie to powiedziałyby - nieudacznik, przegryw, użalasz się, weź się w garść. Jak napisałem, że jestem zdrowy, inteligentny i zadbany to od razu, że pewno narcyz z nadętym ego. I jak tu być normalnym sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny wieczór... kto zaadoptuje biednego, samotnego i smutnego misia? chociaż na jeden wieczór...:( będę grzeczny, pożyteczny... drzewa narąbię... i drinka zrobię... i może coś jeszcze...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt... tak myślałem...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie dlatego, że jesteś biednym samotnym i smutnym misiem. Nie wiem jak inni, ale ja wolałabym przygarnąć rozbrykanego tygryska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie... patrz treść powyżej... i zrozum tu kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:37 nie próbuj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co masz na myśli, nie chce mi się czytać całego tematu. Nie nie widzę się w roli opiekunki, pocieszycielki i niani, ale na pewno są kobiety którym to odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok będę kochał takie jakie są... tylko gdzie znaleźć taką do kochania?jak śpiewała Dorotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×