Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosia LODZ

jestem naiwna, okłamywał mnie

Polecane posty

Gość Gosia LODZ

Byłam z facetem 4 lata ale pod koniec każdy skupił sie na swoich obowiązkach i jakoś się od siebie oddaliliśmy. Zerwaliśmy oboje, ale chcieliśmy dalej utrzymywać kontakt. Wyprowadziłam się, zabrałam rzeczy. Pierscionek zaręczynowy oddałam. Cały czas bolało mnie serce i chciałam wrócić, mówiłam mu to ale on że on nie wie, że nie chce mi robić nadziei, ale może kiedyś los nas znowu połączy. Odzywał się codziennie, ja też, rozmawialiśmy, spotykaliśmy się. Aż w końcu poszliśmy razem na wesele i nocowałam u niego przez weekend. Przygotował romantyczną kolację, starał się, świeczki itp. Kochaliśmy się kilka razy. Powiedział mi że nikogo nie szuka i nie zamierza, że cały czas ma mnie w pamięci i o mnie myśli. Dowiedziałam się od znajomych że on coś kręci i nie chcą żebym cierpiała przez niego. Zapytałam go wprost - powiedział że nic nie keci, że o co w ogóle chodzi, co to ma być, on jest szczery i uczciwy, przecież jakby kręcił to nie przygotowałby romantycznej kolacji dla mnie itp itd. No dobra. Jednak coś mi nie dawało spokoju i założyłam sobie fikcyjne konto i znalazłam w necie jego profil na sympatii!!!!! Ma założone konto już jakiś czas (nie wiem ile czasu bo nie widze w opcjach), ma tam napisane że szuka dziewczyn miłości, znajomych. Opisuje siebie w superlatywach, że ważne jest dla niego małżeństwo, dzieci. Wstawił 3 zdjęcia w czym jedno na którym był ze mną ale mnie po prostu perfidnie uciął i widać tylko jego. Jeszcze pamietam że rozmawialismy o tym zdjęciu i mówiłam mu że ślicznie wyszliśmy jako para a on powiedział żebym mu to zdjęcie przesłała. Wysłałam, myślałam że sobie zostawi na pamiątke ale teraz wiem do czego było mu to zdjęcie potrzebne. Wszystko mu powiedziałam wczoraj że widze jego profil na sympatii, że chamsko obciął mnie na zdjęciu, ale on odpisał tylko że kiedyś sama miałam profil na sympatii (zanim byliśmy parą - on też miał) i że nie musi mi sie z niczego tłumaczyć i że skoro znalazłam jego profil to znaczy że sama kogoś szukam. Tak mi mówił że nikogo nie szuka, że nie poatrafi a tu takie coś. Jestem załamana, czuje się podle, nie wiem co mam ze sobą zrobić. To znaczy że już nigdy nie bedziemy razem, byłam naiwna, nie wiem co o tym wszystkim sądzić. On sie nie odzywa ja też nie. Co sądzicie o tym wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klasyk z naiwności ludzkiej :) zdychaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy powinnas mu kopniaka dac i na serio niech ten sukinsyn w********i i nie zakladaj na jego tematow znajdz se hobby 333 www.youtube.com/watch?v=Nrj0DpwIPD4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×