Moja znajoma bierze zasiłek z urzędu pracy i dorabia na czarno w sklepie.

zrobić donos ? wyłudza państwowe pieniadze

roszczeniowe goowno

I kuje cie to k******o w oczy ? Konfituro zajechana

Dobrze ze jest zaradna, przynamniej pracuje nie to co wsiurskie baby co cale zycie rodza dzieciaki ktorych nie wychowuja a teraz po 500 na kazde dostana.

ale te baby dostana 500 z tego samego zrodla co ta kobieta. wiecie ze to nie 'panstwowa' kasa ale pieniadze z wyplat normalnie pracujacych nie? kazda kobieta wychowujaca dzieci powinna placic bykowe lub jej maz wieksze skladki tak aby normalni pracujacy ludzie nie skladali sie na jej nierobstwo

Dodam,że przychodzi do mnie co noc i za karę sra mi na wycieraczkę! Tym bardziej chce na nią donieść :(

gdy pojawia się socjal natychmiast związane są z nim przekręty i wyłudzenia POPiS to śmiecie

jest czego zazdroscic i wchrzaniać ryj 400zł zasiłku i z 500 zł tego dorobienia lec i donoś

uczciwość podpowiada żebyś zgłosiła oszustkę

15:06 to niby wporzadku a to ze ciagnie kase od innych to juz ok??

to nie jest ok. ale nie jest też w porządku żeby dorosły człowiek nie mógł znaleźne pracy jak ma ręce i nogi na miejscu .

Państwo nie ma żadnych pieniędzy bo dysponuje tylko tymi z naszych kieszeni, a co do machlojki to niech pierwszy rzuci kamień ten kto nigdy nie bawił się z biurokratami w kotka i myszkę :P to oczywiście bezprawne ale połowa narodu tak robi.

sKORO ma zasiłek to widocznie buliła grubą kasę z wypłaty na składki

chyba nie jednak bo mozna miec zasilek i nie pracowac wcale (mops) tylko z tego wzgledu ze sa dzieci

praca ok, ale wyłudzanie kasy z zasiłku jest oszustwem

Powiem Wam tak: jestem wielka przeciwniczka osob ktore ciagna z zasilkow nieslusznie, matek samotnych ciagnacych tylko z racji tego ze sie puscily (tak, puscily bo jesli decydujesz sie na seks to sie zabezpieczasz a jesli sie nie zabezpieczasz to jestes po slubie i PLANUJESZ dziecko z facetem odpowiedzialnym) ,pakietu 500 plus i innych oszustek typu matki na zasilkach po 5 lat ktore nie wypracowaly sobie tej kasy ze skladek- z waznego powodu. Wydaje sie daleko od nas ale niestety ma BEZPOSREDNI wplyw na nas. Na mnie mial. Moj tata zachorowal na raka, podczas operacji zarazili go WZWC. Dostal wymarzone leczenie ktore eliminuje wirusa w 100 proc. Koszt tabletek 80 tys. Dostal sie, w marcu mial rozpoczac leczenie. I niestety zabrali mu je bo nagle okazalo sie ze nie ma az tyle pieniedzy w budzecie. Gdyby nie te pieniadze na te lewusy to mialby szanse na zycie. A tak to lekarz powiedzial ze musi czekac do marskosci watroby. Nienawidze wiec samotnych matek ktore nie maja prawa do pieniedzy a dostaja, nienawidze mopsiarzy ktory rodza dzieci i z tego tytulu maja kase, nienawidze zlodziei jak ta znajoma autorki. Pomyslcie bo Wasza mame czy siostre tez to moze dotknac.

Od kiedy to WZW C można wyleczyć?

ja nienawidze meerytow.. brac po 2 tysiaki miesiecznie zamaist do orboty idz dizadyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

No i co z tego, niech se bierze stąd i stąd, matko święta

00:15 od lipca kuracja dostepna jest w Polsce. Do tej pory leczyli to interferonem ktory dzialal jak chemia i skutecznosc byla losowa a duzo niszczyla