Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość napalonananiego

Takiej chemii jeszcze nie czułam...Co z tym zrobić?

Polecane posty

Gość napalonananiego

Co można zrobić w sytuacji, kiedy czuje się ogromną chemię do faceta, a wie się, że z danym facetem raczej nie chciałoby się być. Dodam, że ja już ledwo się powstrzymuję. Nie moge spać po nocach, a na samą myśl o nim jestem podniecona jak po dobrej grze wstępnej. Nie mam siły się powstrzymywać. On na mnie działa tak, że tylko jego dotyk powoduje u mnie gęsią skórkę. On chyba raczej nie jest nastawiony na związek, ale ja sama chyba z nim być bym nie chciała. Mam 28 lat i szukam już raczej kogoś konkretnego do poważnego związku. On jest młodszy ode mnie. Jak sobie z tym poradzić? Dodatkowo ja już tak dawno nie miałam nikogo, że jestem jak tykająca bomba. Mam potrzeby i temperament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takiej biochemii jeszcze nie czułam...Co z tym, k****, zrobić? Co można zrobić w sytuacji, kiedy czuje się ogromną biochemię do faceta, a wie się, że z danym facetem raczej nie chciałoby się być. Dodam, że ja już ledwo się powstrzymuję. Nie moge spać po nocach, a na samą myśl o nim jestem podniecona jak po dobrej grze wstępnej. Nie mam siły się powstrzymywać. On na mnie działa tak, że tylko jego dotyk powoduje u mnie gęsią skórkę. On chyba raczej nie jest nastawiony na związek, ale ja sama chyba z nim być bym nie chciała. Mam 28 lat i szukam już raczej kogoś konkretnego do poważnego związku. On jest o 16 lat młodszy ode mnie. Jak sobie z tym poradzić? Dodatkowo ja już tak dawno nie miałam nikogo, że jestem jak tykająca bomba. Mam potrzeby i temperament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
Mam takie mysli, że czemu nie zaryzykować, że czekajac na kogos, kogo nie spotkałam jeszcze, zycie mi ucieka, przecieka przez palce. Z drugiej strony nie chce wlasnie angazowac sie w cos, co nie ma racji bytu.I byc moze przeoczyc kogos wartościowego, konkretnego, kto mi sie bedzie podobal w 100 %. Nie wiem co robic, jak nie rozładuje tego napięcia w jakis sposób to oszaleję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serce vs rozum oto jest pojedynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grazka, Grazka, wez przestan bo do nieba nie pojdziesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
Jeszcze jakies podpowiedzi? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie to sztuka wyboru. Sama zdecyduj co jest dla Ciebie ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób sobie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadziej się na przypadkowego bolca i zamknij mordę szmato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
To nie pomaga, a jest jeszcze gorzej, bo sie bardziej nakrecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
Zrobienie sobie dobrze naprawde nie pomaga ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
Chyba jedynym sensownym rozwiązaniem będzie pójście do niego. Bo ja nie wytrzymam. Schrupałabym go całego już... Nikt mi co prawda nie da tu odpowiedzi. Tak po prostu chyba chciałam sie wygadac. To jest straszne, bo ja cały czas mokra jestem. I już sie powstrzymuję drugi miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spedz z nim noc i po sprawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o rany pytasz jak mała dziewczynka, bierz go po prostu! Przecież nikt Ci nie każe z nib być . a czas pokaże ,być może cemia zmieni się w cos stałego? a jesli nie ? będziesz miała super wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ja pierdle ,dopiero doczytałam że on ma 12 lat !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
25 lat ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co żes napisała ze masz 28 lat a on jest 16 lat młodszy hę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
Drugi post to jakis podszyw ze zmodyfikowana trescia jak widze. Ludzie sa nienormalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no ,to ci radze jak 16.58 tez tak miałam ,z tym że facet w moim wieku , oj gorace to były noce,teraz jestem już mężatkę więc jedynie wspomnienia zostały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
Nie pozostaje mi nic innego jak rzucić sie na niego. Chyba bedzie w siódmym niebie. Mówi, że o tym marzy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napalonananiego
Juz się z nim umówiłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj dzifgko nikogo to nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Budyń se k***a zrób jak nie wiesz co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×