Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet na ulicy poprosił mnie o numer telefonu podejrzane?

Polecane posty

Gość gość

Był przystojny, ale chociaż podał mi swoja wizytówkę żebym zadzwoniła to nie wiem czy to dobry pomysł bo takie podrywanie dziewczyny na ulicy? Niby nie był nachalny i spodobał mi się, ale pewnie on tak każdą zaczepia, prawda? No i może to był jakiś złodziej czy oszust? Odpuścić sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może chce sie z Tobą ożenić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To był akwizytor :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chwalisz się czy żalisz? bądź jak typowa polka, dobijaj się do niego i jeszcze powiedz, że się zakochalas :') wy j*******e desperatki. wstyd mi za was czerskie szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie chciał ci wcisnąć komplet patelni :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, no zastanawiam się co zrobić , powiedział, że sie mu spodobałam, a nie chcialam podać swojego nr, wiec dał mi swoja wizytowke zebym zadzwoniła jak mam ochote... Ale zastanawiam sie czy to nie jest podejrzane,ze facet prosi o numer na ulicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet prosi o numer telefonu( bo mu sie spodobałaś) na ulicy, to jest bardzo podejrzane a jak by poprosił w innym miejscu niż ulica to by nie było podejrzane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No napewno mniej bo kto prosi o numer na ulicy? Troche to dziwne prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie bardzo dziwne i podejrzane, jak by poprosił np: w piwnicy to by było ok ale na ulicy ?gdzie pełno ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
dziwne i nigdy o czymś takim jak zjawisko brania numeru od kompletnie nieznajomych osób na ulicy poza kafeterią nie słyszałem. dla mnie to mega dziwne zaczepiac kompletnie neiznajome osoby, ale wiadomo, że na kafeterii same piekne niewiasty, które ulica nie mogą spokojnie przejśc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerost formy- w tym roku pierwszy raz mi sie takie cos zdarzyło,wiec nie pisz, ze spokojnie nie moge przejsc ulica... Ale zastanawiam sie czy to nie był jakis oszust itd... Choc był dobrze ubrany, ale to dziwne, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
akwizytorze z reguły są dobrze ubrani aby wzbudzac zaufanie :D ja nie wiem z czym masz problem. jesli nawet to prawda to po cholere ci wydzwanianie jakiegos obcego czlowieka o ktorym NIC nie wiesz. łechta to twoją próżność ? gdybys była taka ładna to zaczepialiby cie tez znajomi i po cholere by ci byli nieznajomi :D dla mnie sytuacja kompletnie nielogiczna. podchodząc do tego logicznie to j: - jesli cie zaczepial bo jestes ladna to masz tez tabun wielbicieli wśród ludzi o ktorych cos wiesz dzieki czemu ryzyko niepowodzenia spada i nieznajomy ci niepotrzbny bo od znajomych sie nie mozesz opedzic. - jesli nikt inny cie nie zaczepia ty;lko ten nieznajomy to albo jakis akwizytor albo inny niezrownowazony psychicznie osobnik i trzeba uciekac. w czym wiec tkwi twój problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze? dla mnie to dziwaczne. umówić się z totalnie obcą osobą? nie skorzystałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pyta :czy poproszenie( kobiety przez mężczyznę) numeru telefonu na ulicy jest podejrzane :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest w zależności od kontekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:31 dobrze prawi. dodałabym jeszcze do tego, że dziwne jest to, że nie wziął numeru od ciebie, tylko dał ci swój. oczekuje, że obca laska będzie do niego wydzwaniać? jakby był zainteresowany znajomością poprosiłby cię o numer. jeśli byś odmówiła to sytuacja jest jasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest w zupełności normalne. Poprosił o numer bo cię zobaczył, chciał dopomóc losowi i tyle. A ty się w tym momencie jak dzikuska zachowujesz. Narazie jest nieznajomy ale jak się z nim umówisz to już będzie znajomym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:31- mam kilku innych adoratorów, ale ten mi się spodobał musze przyznać i stąd taki dylemat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgrywaj cnotki autorko , potem się wy dziewczyny dziwicie , że nie macie faceta , skoro olewacie gości , którymi jesteście zainteresowane. A co ma do rzeczy , że to na ulicy , wszyscy muszą robić tak samo - byś uszanowała to , gdyż mało facetów odważyło by się zagadać do kogoś na ulicy. Po kolejne twoje pytanie jest lekko mówiąc śmieszne , a skąd ludzie z kafeterii mają to wiedzieć o czym pytasz , jak do niego nie zadzwonisz i się nie umówisz to sie nie dowiesz o co mu naprawdę chodzi , ale raczej na bank chce się z tobą poznać bo się mu podobasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
gość dziś > to chyba oczywiste że odpowiadzaiłem że to dziwne chociaz fakt nie wprost. nawet bym powiedzial ze to bardzo dziwne z naciskiem na bardzo. facet jest po prostu idiota albo szuka idiotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×