Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiatek polnyy

Dylemat miedzy dwoma

Polecane posty

Gość kwiatek polnyy

Sluchajcie nie wierze w jakiej sytuacji się znajduje. Dlugo długo nie miałam faceta, a teraz nagle jestem miedzy mlotem a kowadłem. Opisze w skrocie, proszę doradzcie. Zaprzyjaznilam się z kolega mojej koleżanki, w sumie on od początku nie ukrywal ze to taka znajomość bardziej dla benefitów. Spotykalismy się tak z dwa miesiące, oczywiście ja się zadluzylam, on wyjechal na miesiąc na szkolenie, po czym jak wrocil kompletnie mnie olał. Bardzo to przezylam ale jakos się pozbierałam. Po trzech tygodniach spotkaliśmy się na szkoleniu, stalam już wtedy spowrotem na nogach, bylam usmiechnieta, powiedziałam czesc i w zasadzie go olałam. Nie wiem co i jak się stało ale od tamtego czasu za mna lata, nie daje mi spokoju mowi ze popelnil największy blad zycia, ze miał zly okres itd. itp. Dalam mu szanse spotkaliśmy się pare razy na kawe, i w sumie mogłabym zaryzykować ponowne spotykanie się ale pojawil się ten drugi który spowodowal ze do tamtego czuje tylko sentyment. Z tym drugim do niczego nie doszło i do nie dojdzie gdyż mieszka za granica bardzo daleko ode mnie i wraca za niedługo. Ale potrafimy rozmawiać godzinami, o wszystkim, ciagnie mnie do niego strasznie, ale oboje jesteśmy tez nieśmiali. Tyle ze on mi się podoba intelektualnie nie jest napalony jak tamten. Nie wiem co robic bo z jednej strony tamten teraz bardzo cierpi, nie chce go dalej zwodzić, ostatnio zrobil mi mega jazde, ze przez dwa miesiące spotkal się ze mna zaledwie pare razy kiedy on potrzebuje ze mna przebywać więcej i dluzej. Może i prawda ale ja nie jestem pewna swoich uczuc. Do tego powiedział ze da mi czas, ale jak widać cierpliwość się skonczyla. Dzis chce się ze mna spotkać a ja po prostu z jednej strony chce a z drugiej mysle o tamtym. Nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odegrałaś się już to teraz wybierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwaitek polnyy
Nie odgrywałam się absolutnie, strasznie zle mnie potraktowal, i jakos po tym jak się pozbieralam moje uczucia wygasły. On jest bardzo impulsywny, i w jednej chwili potrafi być kochany w drugiej robi awanture o byle co. Ostatnio rozmawialiśmy i był kochany powiedział ze da mi czas zebym sobie wszystko przemyslala, ze będzie czekal, ze w zyciu takiej dziewczyny nie spotkal, opowiedział mi swoje historie bardzo szczerze i bardzo mi się to podobalo. Nastepnego dnia zrobil mi awanture ze on tak już dalej nie może wiec kompletnie przeciwstawnie do tego co mowil. Do tego wypomniał mi jakies rzeczy które wogole nie maja związku z prawda, ze jestem dumna, ze taka siaka i owaka. Dlatego tak się waham bo jest bardzo niestabilny i boje się. Ciagnie mnie do tamtego drugiego ale wiem ze nic nie będzie, tyle ciężko jest mi się spotykać z kims kiedy lubie bardziej kogos innego. Wiem pogmatwane, sama się zagubiłam w tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość szarik
poznanski etatowy zjeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×