Jaki zegarek gps dla dziecka?

Powiem wam tak dziewczyny. Kiedys dzieci tez wychodzily na dwor in to bez takich gownien. Ciekawe ile razy dziecko przez przypadwk wcisnie przycisk sos jak bedzie na dworze ;) Male dzieci nie powinny same spod bloku wychodzic, jezelunsa pod blokiem to macie okno ;) a te starsze czegos w zyciu wypada aby sie nauczyly, takze pozwolcie im na to a nienrobcie z nich pizdy, ktore noe neda wiedzialy co zeonic w zyciu. Przetrwanie!

ja prdl, ludzie co się z wami dzieje??? :o lokalizator dla dziecka? czy was już totalnie poyyebało?? Kurwa, jak to dobrze, że byłem dzieckie w latach 80tych i nikomu takie idiotyzmy do głów nie przychodziły. Czy wy naprawdę nie widzicie, że hodujecie pokolenie bezwolnych niewolników, których od dziecka przyzwyczajacie do kontroli na każdym kroku. Temu właśnie służą geolokalizatory dla dzieci, telefony z czytnikami linii papilarnych itd.itp.

Co w tym złego? Sami korzystacie z coraz to nowszych technologii na co dzień, smartfonów z bajerami itp. Dlaczego nie skorzystać z rozwoju techniki dla poprawy bezpieczeństwa i komfortu dziecka?

Kiedyś ludziee przemieszczali się tylko na koniach lub wozami zaprzęganymi w zwierzęta (konie, woły). Po co więc dzisiaj Wam te wszystkie samochody? Kiedyś listy wysyłało się za pomocą gołębi pocztowych, po co więc dzisiaj Wam te wszystkie internety i maile? Ogarnijcie, świat idzie do przodu! To nic złego, że chce wiedzieć co się dzieje z moim dzieckiem, a ono może w każdej chwili zadzwonić do mnie.

W latach 80tych w wieku 6 lat, podczas wizyty u cioci w dużym mieście na placu zabaw pod jej blokiem, pod jej oknami trafiłam na pedofila. Zabrał mnie do klatki... nie zgwałcił mnie ale spodnie zdążył ściągnąć! Policja go nie złapała. Gdybym miała taki zegarek z SOS do takiej sytuacji może by nie doszło. Nie piszę tego aby się żalić ale żeby takim dupkom, którzy piszą o przewrażliwionych mamuśkach uświadomić, że kiedyś również nie było kolorowo - tylko były to tematy tabu! Dziś mieszkam w tym mieście i mam 6 letnią córkę, która coraz częściej chce wychodzić na dwór do koleżanek. Szukam takiego zegarka z lokalizatorem i przyciskiem SOS nie aby ją szpiegować, podsłuchiwać ale aby móc jej w razie zagrożenia (ze strony osób dorosłych - bo z rówieśnikami ma sobie radzić sama) pomóc! Żyjemy w XXI wieku! Korzystajmy z tego!

truskaaawa83 zgadzam się z Tobą w pełni, taki zegarek to również dla dziecka poczucie bezpieczeństwa :)

śliczne i polecane zegarki dla dzieci --> http://www.fresh-ranking.pl/2728-zegarki-dla-dzieci-ranking

Ja nigdy nie miałam sygnału od swojego dziecka, że ktoś je zaczepiał ale częściej było pod moją opieką. Wyrasta, ma 7 lat i chce co raz częściej i co raz dalej wychodzić do koleżanek. Nie mogę biadolić, że nie może, nie chcę jej trzymać zamkniętej w złotej klatce ale jednocześnie okropnie boję się, że ten brak informacji o zaczepkach może być ciszą przed burzą... Myślę, że w takich sytuacjach najlepszym rozwiązaniem są własnie takie zegarki jak ten http://www.spyshop.pl/lokalizator-gps-w2-dla-dziecka-ukryty-w-zegarku-1117.html gdzie jest duży i dobrze dostępny przycisk sos z dokładną! lokalizacją i działaniem bite trzy dni bez ładowania. Wiadomo, żę wszystkich obaw nie rozwieje, ale mnie uspokoił ten gadżet w dużym stopniu.

Świat idzie do przodu, dobrze, że powstają takie gadżety zwiększające bezpieczeństwo naszych dzieci!

My mamy ten http://smartsafe.pl/Q60.html i nie uważam, żebym krzywdziła dziecko. Wręcz przeciwnie, córka zadowolona, bo może "poszpanować" przed koleżankami gadżetem jak z filmu a ja z mężem spokojniejsi o nią i zawsze kontakt jest.

A ja bym chętnie wróciła do czasów, kiedy nie było nawet samochodów :P

I prałabyś w rzece, gotowała na ognisku i walczyła z dzikimi wilkami hehe :P

jak ci zaproponują wszczepienie chipa z lokalizatorem pod skórę to też oczywiście ochoczo się zgodzisz bo przecież "trzeba iść z postępem, a kiedyś ludzie prali w rzece"? Głupota ludzka poraża. Naprawdę jesteście jak bezwolne barany i dokładnie tak was traktować trzeba

Ostatnio widziałam jak rodzice o coś takiego pytali sprzedawcę w sferisie i moja pierwsza myśl, że ich pogięło. Przecież my się wychowaliśmy bez tego i żyjemy, do tego jeszcze jakieś funkcje podsłuchu... dajcie żyć dzieciom, jeśli wpoiliście im pewne zasady to będą same potrafiły odróżnić dobro od zła, a później z całą pewnością będą Wam wdzięczne, że nauczyliście ich samodzielności.

Bardzo dziwią mnie Wasze zjadliwe komentarze, choć też mam zdanie, że dziecko trzeba uczyć samodzielności. Kupię mojemu 7letniemu synkowi taki zegarek ponieważ:nie chcę żeby miał smartphona i myślał tylko o graniu, jak wychodzi pograć w piłkę nie ma zagrożenia że zgubi, lub roztrzaska telefon,sytuacja z wakacji: pada deszcz dziecko nie wróciło do domu,biegnę moknąc za blok gdzie zwykle grają w piłkę, a on sam goły do pasa szuka koszulki bo przyszli gimnazjaliści i im dokuczali... Zwyczajnie boję się o niego.

Masz rację, myśmy żyli bez takich gadżetów, ale czy to znaczy, że teraz nie można skorzystać z rozwoju technologii, bo kiedyś nie było??? Historia Twojego synka przypomina mi traumę mojego dzieciństwa, jak banda podrostków późną jesienią dla zabawy ukradła mi wszystkie ubrania i wracałam z przystanku do domu w samej koszulce i majtkach, boso... Przez długie miesiące bałam się wyjść z domu, a uraz na psychice mam do dziś (a mam już grubo po trzydziestce). Spokojniejsi rodzice, poczucie bezpieczeństwa u dziecka. Wszystko dla ludzi jeśli korzysta się z głową!

Może znajdziesz coś atrakcyjnego na www.modny-zegarek.net. Mają tam spory wybór także dla dzieciaków.

A ja uważam, że to fajne rozwiązanie i wygodny zastępnik telefonu

A jak to cenowo wygląda???

popatrz sobie na allegro i sklepach internetowych, ceny koło 200 - 300 zł, ważne, żeby była dobra firma dająca gwarancję i mająca swój serwis jakby coś się stało

Myśle o takim właśnie, bo mi dziecko wiosne poczuło i wyaltuje z domu dzień w dzień bez żadnych informacji

Szukam takiego gadżetu i zaciekawił mnie ten Klug Q50. Jeśli ktoś jest zainteresowany to polecam poszukanie na aliexpress - można go tam za 60-70 zł znaleźć. (jako np. HESTIA Q50)

Te durne wpisy o waszych dzieciństwach i głupiej technologii .... ciekawa jestem na czym teraz gotuje cie, czym jezdzicie ..... komórek wtedy nie było... internetu też..... zapewne tego też nie macie bo po co .... durne myślenie, porównywanie czasów- kompletnie innych czasów!!! Ja akurat mam mieszane uczucie co do tych zegarków ale dziecko samo chce. Tak samo jak chce tableta czy telefon albo nowy wypasiony rower itd. Bo inne dzieci też maja. Mam powiedzieć idź na trzepak bo ja tak czas spędziałam kiedyś??? Idiotyczne

Na komunię czy nie dzieci lubią takie rzeczy, ale też szybko się nimi nudzą, przynajmniej moje. Rok temu mój syn dostał do jakiejś ciocio smartwatch Garett, pobawiło się i teraz używa raz na jakiś czas tylko. Zresztą i tak taki gadżet musi być połączony z telefonem.

Taki smartwtch Garett moim zdaniem wcale nie jest złym rozwiązaniem. W moim przypadku się sprawdził, syn nosi go codziennie

Też mi się tak wydaje. Moim zdaniem to bardzo przydatny gadżet.

Strzeżcie się produktów CALMEAN. U nas dzień po skonfigurowaniu profilu (w zegarku SeniorWatch - aplikacja ta sama co w lokalizatorach dla dzieci) obydwa numery SOS zniknęły z zegarka i aplikacji, co uniemożliwiło wysłanie wezwania pomocy, a także wdzwonienie się z alarmowych numerów do użytkownika. Numerów SOS nie da się wpisać przez aplikacje na androida (trzeba to zrobić przez przeglądarkę). Z profilu zniknęła nawet jego nazwa, trzeba konfigurację zacząć od początku. Lokalizacja się nie chce odświeżać i pokazuje na przykład jako bieżące JAKIEŚ (wcale nie ostatnie) położenie z wczoraj. Firma po opisaniu powyższych problemów nie skontaktowała się ani nie próbowała naprawić błędów w profilu. Produkt jest TOTALNYM ROZCZAROWANIEM! Nie natnijcie się, chyba, że użytkownik ma po prostu nosić to na nadgarstku, bo Z BEZPIECZEŃSTWEM NIE MA NICZEGO WSPÓLNEGO OFERTA CALMEAN.

Calmean ma jeszcze jedną wadę. Uzależniają użytkowników zegarka od siebie. Rozważaliśmy zakup ich produktu, ale okazało się, że musisz obligatoryjnie kupić u nich kartę sim i płacić im abonament. A jak wyjedziesz za granicę, musisz włożyć kartę zagraniczną (bo zegarek nie działa w roamingu) i opłacać zagraniczną żeby była aktywna i abonament Calmeana, żeby mieć dostęp do aplikacji! Ostatecznie kupiliśmy zegarek z firmy Klug i nie narzekamy, i wybierasz sobie sam operatora sim.

Fajne i tanie zegarki są teraz na http://s.click.aliexpress.com/e/2BaiUzb

Ja kupiłem zegarek na Aliexpress i nie polecam takiego rozwiązania, nie dość że czekałem ponad 3 tygodnie na przesyłkę to później jak miałem problem z uruchomieniem to nie było kogo prosić o pomoc. Urządzenie uruchomiłem ale popsuło się a gwarancji nie dojdziesz gdzieś daleko w chinach. W końcu zdecydowaliśmy się na zakup rozwiązanie gdzie będziemy mogli uzyskać wsparcie w razie problemów - wybór padł na calmean, faktycznie aplikacja miała swoje słabe strony ale od jakichś 2 czy 3 tygodni mają nową wersję i działa OK, nie ma z nią problemów. Poza tym mam dostęp z przeglądarki na komputerze - tego produkt do chińczyków nie miał. Mieliśmy pytania do konfiguracji - kontakt z obsługą jest... Karta w zestawie - dla mnie to zaleta, nie trzeba szukać operatora, martwić się o dodatkowy abonament - tutaj wszystko w jednym miejscu i muszę przyznać, że niedrogo to wychodzi. Ja akurat polecam.