Jaki musi być serial żeby się wam podobał?

Ja jestem wybredna, i nie mam pojęcia jak można oglądać serial tylko dlatego że jest serialem. Mam tu na myśli takie dzieła jak Klan, Dlaczego ja?, Szkoła i podobne bzdury. Ani to nie rozwija, ani nie jest ciekawe, a przecież można w tym samym czasie np. poczytać sobie ciekawą książke. :P Aby serial był dla mnie ciekawy musi być dobrze wyreżyserowany, mieć dobry scenariusz, dobrą gre aktoską i opowiadać o jakichś realiach które są w stanie mnie zaciekawić, i na tych realiach się skupiać. Seriale w stylu Magdy M, że laska jest prawniczką, ale serial skupia się na jej życiu osobistym, a to bycie prawniczką traktuje po macoszemu, jako dodatek mnie nie rajcują :P Co innego gdyby ten serial skupiał się na jej zawodzie i sprawach które prowadzi i problemach, zachowywał realizm, a życie osobiste było tylko wisienką na torcie :P Ostatnio obejrzałam Pitbull, dobry serial, wiem dzięki niemu dużo więcej o pracy policjantów, a ponoć jest to jedyny w Polsce serial który realistycznie to przedstawia, bo bajki w stylu Kryminalnych, lub W11 to ponoć baśnie dla grzecznych dzieci i gospodyń domowych. :P Dlatego ciesze się, że obejrzałam ten serial, coś z niego wyniosłam.

Ja dodam, że jeszcze dobre zdjęcia. Dlatego praktycznie nie oglądam filmów polskich. Są kiepskie a mordy polaczkow mnie odpychają. Poza tym rozrywka, która nie angażuje ani zmysłów ani intelektu jest zapychaczem mentalnym, strata czasu.

W każdym polskim serialu musi być ksiądz, k***a i męski szowinista

Widze jakieś kompleksy. Z tego co zauważyłam, ci co używają słowa "polaczki" najbardziej do tego określenia sami pasują. Normalni ludzie nie mają powodu do udowadniania sobie i innym, poprzez używane słownictwo, że są lepsi i inni, niż reszta narodu,do którego należą.

Kaśka na zawsze pozostaniesz dziewicą i starą panną

Ja jestem lepszy pod każdym względem od przeciętnego polaczka. Dotrzymuje słowa, słucham bez wp*****lania się w zdanie, nie komentuje, nie oceniam kogoś z nim wdaje się w bliższe interakcje, można na mnie polegać. Niestety nie znam nikogo kto posiada takie cechy.

Hej, a poza tym kto zakłada wątki o prostakach, albo przyglupach którzy czerpią inspiracje światopoglądowe ze szmir typu Magda M.

jestem hujem nie oglądam telewizji , wole gołe baby w internecie .. Oglądanie paplającyh postaci na ekranie mnie nie kręci

Współczuje doświadczeń, że wychowałeś się w chamskim otoczeniu(może na jakiejś wsi gdzie mieszkali tacy a nie inni ludzie), ale nie wiem czemu uważasz to za cechy całego narodu. Przecież naród to zbieranina wszystkich typów ludzkich, i może gdybyś miał kontakt z wieloma ludźmi, a nie tylko mieszkańcami swojej wsi to miałbyś inne doświadczenia. Polecam przeprowadzić się do dużego miasta, zapraszam np. do mnie do Krakowa, miasto pełne ekscentryków i innych artystów, to są ludzie zupełnie inni niż na twojej wiosce i może otworzą ci się oczy że twoja wioska to nie cała Polska

Nie dzieki , nie chce wachac metalowych zuli i meneli

w momencie gdy wy oglącie klan , ja puszczam sobie takie coś

dalej http://www.kindgirls.com/video/lauren2/330/1

Ja najbardziej lubię dokumenty i kropka.

przepadam za kreskówkami hamerykańskimi, więc serial musi być...animowany

Jestem z Krakowa, i nigdzie w całej Polsce nie ma takich wrednych ludzi. Kest powiedzenie zeby z Krakusami w interesy nie wchodzic. Dodam że z dziada pradziada. Jestem również po studiach wyższych. Spotkać ludzi normalnych, to znaczy ciekawych i jednocześnie moralnych to ewenement. Najgorsze załamanie przyszło właśnie na uczelni, beznadziejni wykładowcy, chamscy, gburowaci, nadeci, studenci albo jakieś prostaki ze wsi albo nadete towarzycho. Zresztą sama jesteś taka nadeta Krakuska. Pewnie jeszcze sknera i mało uczynna dla innych

16:45 kawał smacznego mieska, ani wieszak ani gruba locha, dziewczyna w sam raz

ale ja się wychowałam na Górnym Śląsku i bynajmniej nie czuje się Krakuską. Twoja ograniczona wizja świata już się zawaliła? :)

jakbym mial wybór poswiecic swój czas tym kretynom z telewizji czy gołym babom , to wybieram gołe baby Telewizja zawsze przegra z gołymi babami ..

nie stawiaj Klanu koło jakichś Dlaczegów, fakt, można się pochlastać, dialogi są banalne, a większość aktorów to drewno, ale w ciągu tych 20 lat były takie wątki, którymi można by widza zainteresować, gdyby wszystko się nie rozpłynęło w sielankowej na sile kupie. ja jako 7 letnie tygrysiątko pamiętałam pierwsze odcinki jako świetnie się zapowiadające. pamiętajmy, Klan to nie tylko Rysio

bardziej relaksujące są dlugie filmy , takie 20 minutowe , gdzie laski chodza nago po mieszkaniu i normalnie coś tam robią , na przyklad gotują ..

W takim razie już wsiaklas w ten klimat. Kraków to miejsce gdzie bez znajomości niczego nie zalatwisz. Zwlaszcza posiadanie znajomych lekarzy może ci się przydać w przeciwnym razie wykitujesz i jeszcze cię okradna

Praca to samo, tylko dla krewnych i znajomych albo dla tych co dobrze loda robią. Jeśli jesteś na studiach to jeszcze nie miałaś okazji zderzyć się z panującymi realiami. Ja mam zamiar wynieść się zachód, bliżej Niemiec, myślę że tam prędzej o standardy zachodnie w mentalnosci

a teraz jaki musi być serial: musi mieć co najmniej jedną wyrazistą z***biście zagraną postać, coś jak House, musi mieć fajną, ładną, scenerię, musi być zabawny, ale nie komediowy, wprowadzać jakieś tajemnicze wątki, albo śmieszne relacje między bohaterami. Musi być też czasem dramat, czasem romans, ale wszystko inteligentnie i coś wnosić, a nie, miłość w popkulturze jest na poziomie wątków na kafe, "nie zadzwonił" "czy ona jeszcze o nim myśli" Przystanek Alaska to było coś. z polskich to nie wiem, Ojciec Mateusz jest całkiem przyjemny, tylko mógłby być jeszcze o nutkę mniej przesłodzony (tak, wiem, że to nie nasze, i że znowu Polacy kopiują zachód, ale w sumie co z tego?) był taki serial "Instynkt" Patryka Vegi ze Stenką, czaję się na niego

Poza tym miasto beznadziejne do życia. Do balangowania na studiach świetne. Zobacz jak jest zaniedbane, nie inwestuje się w zieleń, deptaki, trasy rowerowe, jest tylko rynek a dookoła wielkie gowno

Dla mnie życie codzienne jakiejś serialowej rodziny, a wokół tego jest budowana fabuła Klanu i podobnych po prostu nie jest ciekawe. Co innego gdyby to opowiadało, jak wyglądało np. życie zwykłej rodziny w dawnych czasach, ale życie rodziny na tle wydarzeń historycznych.

Odkąd obejrzałam Pitbulla, niestety każdy inny polski serial kryminalny wydaje mi się bajką dla dzieci. A Ojciec Mateusz to już niezłe science-fiction, co tydzień nowe morderstwo w małym miasteczku(chyba Zamości?) i ksiądz supermen-detektyw :)

przynajmniej się coś dzieje:) no to to ze Stenką nakręcił właśnie ten sam człowiek, co nakręcił Pittbula. chyba że coś namieszałam w tym serialu jest chyba jakiś wątek psychololo, co też musi być w serialu

jakie znajomosci? przeciez w Krakowie jest tyle SSC ze ludzi do pracy to prawie z lapanki brali. dla mnie w serialu liczy sie ciekawy scenariusz lub humor. Musi miec tez pewna doze logiki i zakonczony w odpowiednim momencie a nie ciagniety na sile. Np Dexter mial swietne dwa sezony, potem zaczal meczyc, podobnie Gotowe na wszystko, Lost czy Prison Break, zwlaszcza ten ostatni zrobil sie parodia samego siebie. True Detective dawal rade w 1 serii ale zakonczenie spartaczyli; druga seria gorsza. Lubilam tez Mentaliste ale wyjasnienie sprawy RJ mnie zniesmaczylo. Obecnie ogladam Doline Krzemowa i widze tez pewne wyczerpanie tworcow w 3 serii. Ogladam jeszcze Gre o Tron ale to jest inna liga i to mi sie raczej nie znudzi.

Musi mieć dobrą fabułę, ciekawe dialogi, i po prostu "to coś". Uwielbiam kreskówki takie jak pora na przygode, laboratorium dextera, dom pani foster, wyspa totalnej porazki... troche tego było. czekam z niecierpliwościa na kontynuacje miasteczka twin peaks

nie lubię seriali, nie przypominam sobie, źeby kiedykolwiek zdarzyło mi się śledzić losy serialowych bohaterów i czekać na kolejny odcinek. Wolę filmy pełnometrażowe. Autorka gpewnie nie słyszała o serialu "Prawo Agaty"?Podobnie jak ten o Magdzie M., o prawnikach, ale skupiał się na życiu zawodowym bardziej, z tego co wiem po przypadkowym obejrzeniu kilku odcinków. Nie podoba mi się, że po pierwszym i drugim sezonie jak jest dobra oglądalność, powstają kolejne, coraz gorsze. Tak było z serialem "Dr House",który na początku się podobał i polskimi serialami jak "Ranczo", "Blondynka"i inne. A jak chodzi o "Klan"to myślę, że kręcą go dla aktorów i ekipy zatrudnionej przy produkcji, żeby mieli pracę i zarabiali, bo do oglądania toto się nijak nie nadaje. Podobnie jak kilka innych. Tylko te z kanałów komercyjnych nie wyganiają ludzi od telewizora, taka "Gra o tron" obecnie ☺