Musze przestac karmic piersią

200gram na miesiąc przybiera? czyli jak urodziło się mając 3kg to teraz waży 4,800 gram? że też ten dzieciak jeszcze żyje...

Na podstawie jakich siatek lekarz ocenił dziecko? Na stronie WHO są siatki dla dzieci karmionych piersią. Te ogólnodostępne np w książeczce zdrowia tworzą firmy typu Nestlé

dzieciak waży o POŁOWE za mało.....powinni ci go zabrać - serio. Nawet pies na wsi ma lepsze żarcie i wage

ość dziś Czy ja gdzieś napisałam że karmię tylko piersią??? Dziecko ma rozszerzoną dietę o warzywa owoce mięsko, rybę, karmię rano wieczorem i kilka razy się w nocy budzi na karmienie. Mimo to i tak przybiera około 200 g na miesiąc od urodzenia. Ludzie litości!!.POWIEDZ ŻE TO ŻART

No moje dziecko też tak przybiera. Pisałam o tej 9:56. Waży 6900. Ma prawie rok. Nadal ktoś uważa, że taka sytuacja nie wymaga interwencji i że mleko mamy najlepsze? No widać nie...

15;43 to strasznie malutko waży. ale z tego co czytam to dziecko autorki jeszcze mniejsze jest. Niecałe 5kg to mój synek ważył w 4 miesiącu życia a urodził sie malutki

Autorko koniecznie do innego pediatry. Biegusiem bo ten to chyba z powolaniem sie minal, wmuszac komus to go**o jakim jest mm :-/ Mozesz robic kaszki na swoim mleku to tez moze troche pomoc ale mleko mamy migdy nie jest za chude za tluste czy malo wartosciowe. Nie sluchaj takich "autorytetow" bo sie zwyczajnie nie znaja i pieprza bzdury. Szkoda zabrac dziecku to co najlepsze w imie sztuczydla. Jesli juz by bylo tak traficznie to spokojnie mozesz juz podawac mleko krowie, zawsze to lepiej niz mm.

a zagłodz bachora, po co kolejne głupie dziecko po głupiej matce. Selekcja naturalna!

Nic sie dziecku nie stanie, kazde jest inne, jak je Normalne posilki to nie musisz przechodzic namm, zreszta w wieku 9 mcy nie ma najmniejszej potrzeby podawac ten syf. Twoje mleko jest najlepsze, a nie tam jakas mieszanka mlekopodobna, sztuczny zapychacz.

No ok, w każdym sztucznym mleku będzie cała tabela z wartościami odżywczymi. W końcu chodzi o to, żeby dziecko z głodu nie umarło i było w miarę w dobrej kondycji żywiąc się tylko nim. Tylko te wszystkie witaminy i mikroelementy są sztuczne i tak na prawdę nie wiadomo, ile z nich na prawdę się wchłania a ile wychodzi z organizmu tak, jak weszło. Choćby żelazo. Sztuczne wchłania się w bardzo małych ilościach, nawet uzupełnione o wit. C. Roślinne lepiej, a najlepiej wchłania się żelazo ze źródeł zwierzęcych. W kobiecym mleku znajduje się dodatkowa substancja ułatwiająca jego przyswajalność. Podobnie z innymi substancjami. Nikt mi nie powie, że lata ewolucji gatunku są mniej warte niż wyczyny firm farmaceutycznych. Skład podany na opakowaniu jest bardzo ogólnikowy. Co się kryje pod ogólnym pojęciem tłuszcz, cukier czy białko? Nic ciekawego. Poza tym gdzie są enzymy, hormony, żywe komórki odpornościowe, immunoglobuliny i wieeele innych składników mleka kobiecego? Jaj już są DHA czy probiotyki w mm to super, ale to nic w porównaniu do naturalnego mleka.

Jeśli jeszcze ktoś uważa, że mm jest równie dobre jak kp, to niech sobie luknie na tabelkę pod artykułem: http://dziecisawazne.pl/sklad-mleka-kobiecego-roznice-miedzy-mlekiem-matki-mlekiem-modyfikowanym/

Jestem farmaceutką, która gada ciągle to samo. Robię to, bo tutaj mogę być szczera i powiedzieć, co naprawdę myślę o mm. Kiedy przyjdziesz do apteki i poprosisz mnie o mm, sprzedam Ci je z uśmiechem i powiem, że jest super dla dziecięcego brzuszka i ma rewelacyjny skład. Gdybym Ci odradziła kupno przy okienku aptecznym, straciłabym pracę, bo dla mojego szefa ważna jest kasa a nie pacjent. Taka smutna prawda.

Weź trollu farmaceutko wielka idź stąd. Nie pomyslalas że jak ktoś nie może karmić piersią to przez twoje wywody będzie mieć depresję? Jebnij się w czoło i idź straszyć gdzie indziej

Mój syn miesiąc temu skończył 3 lata. Przecież to chore karmić tak długo. Coś trzeba mieć z głową. Karmiłam rok, wiec zwolenniczką mm nie jestem, ale wszystko ma swoje granice.

Możesz karmić piersią nadal,ale np.w nocy dawaj butelkę mm.Skoro dziecko ma 9 mies.i budzi się w nocy kilka razy do karmienia,to znaczy że się nie najada i twoje mleko mu nie wystarcza.Przecież mm nie jest trucizną,bez jaj!

Wlasnie jest trucizna, takim zapychaczem i dzieci od tego tyja. Fuj, ze tez matki zamiast wlasnego pokarmu wciskaja to gow** dzieciom. Przeciez tyle sie mowi o kp a te dalej z wygody zapychaja mm. No coz, niewyksztalcone to to i co sie dziwic. Tsk sami jak te kretynki ktorym przeszkadza dlugie karmienie, przeciez takie duze dziecko nie wisi godzine na piersi tylko pije ze 2-3 razy dziennie po pare minut. Same jestescie zboczone jak was to obrzydza. WHO zaleca do 2 lat i dluzej bo wtedy sa najwieksze efekty. Ciemnota umyslowa na kafe sie niestety szerzy.

Nikt nie kwestionuje tego, że mm jest tylko substytutem mleka mamy. Ale temat nie jest o tym. To ja pisałam, że moje dziecko waży 6900. Też jestem wielką zwolenniczką kp i karmiłam prawie rok. Ale moje dziecko po prostu zjada bardzo małe objętości i nie rośnie. I tylko taka wysokokaloryczna mieszanka pozwala jej odrobić te straty. Myślę, że to będzie tylko przed jakiś czas, a potem przejdę już na mleko krowie. Tutaj mówimy o sytuacjach wyjątkowych, a nie o wyższości jednego sposobu karmienia nad drugim. Swoja drogą autorka zniknęła, więc nie wiem czy temat był na poważnie.

8:33 W nocy mleko matki ma najlepszy skład! Wiec widac ze sie nie znasz na kp skoro takie herezje cisniesz! Co do autorytetu jakim jest WHO....skończ wasc wstydu oszczędź! Zakłamana organizacja która ma na sumieniu takie przekręty az głowa mała!

To dziecko ma być w nocy głodne?? Weź się ogarnij.

Boże, co za głupoty...pracuje w żłobku- na prawde lecicie jakimiś stereotypami! jest masa dzieci karmionych mm które nie są ani grube ani nie chorują częściej niz te karmione piersią!!! przeciez to nie zalezy TYLKO od rodzaju spożywanego mleka w okresie niemowlęcym.... co do żelaza to np moja siostra musiała młodemu suplementowac-karmiła piersią i zarówno ona jak i jej synek mieli niedobór wiec nie ma reguły