Gość Kamilaaaaaaa Napisano Maj 13, 2016 Witam, jestem w 2 klasie technikum. Zgodnie z programem odbywamy 4 tygodniowe praktyki. W lokalu jest nas ze szkoły 3 osoby ale ,iż dwie są super miłe i się wdzięczą od początku praktyk do naszego przełożonego i jego kumpli z zawodówki - strzelam bo taki brak szacunku występuje zazwyczaj w zawodówkach w obecnych czasach, to obrywam ja - odrzuciłam i stawiłam się przełożonemu. Dostaję najcięższe i najgorsze prace - najczęściej w izolatce przez 6 godzin (podczas gdy inne lekkie, u boku tych debili) , gdy skończe i chce coś innego robić otrzymuje mopa a Ci ze śmiechem na ustach każą mi sprzątać - cały czas jestem poniżana, nie wspomnę o dwuznacznych tekstach pod moim adresem. Śmieją się,że i tak nic nie robię choć ręce mam całe poździerane i obolałe - nie będę grać słodkiej idiotki i nie dam się poniżać. Nie mogę iść do szefostwa bo dowiedziałam się iż przełożony to wielki p*********acz a szefowa wręcz go uwielbia... nie wiem już co robić by to wszystko się skończyło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach