Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

narzeczony odsunął się w sferze seksualnej

Polecane posty

Gość gość

oboje jesteśmy młodzi. ja mam życie spokojne, on natomiast jest policjantem. przyznaję, ze jestem typem księzniczki. próbuje z tym walczyć, jednakże podczas pms nie udaje mi się to. czepiam się, kłocę, nie jestem aniołem, przyznaję. mimo to kochamy się i związek jest udany. jego życie jest pelne stresu, u mnie natomiast czasem z nudy wpadają do głowy durne myśli, histeryzowanie. jakby co nie siedzę w domku na utrzymaniu rodziców, a studiuję i pracuję. to tak nasze osobowiści w skrócie. x od kilku lat biore tabletki anty. z nim jestem drugi rok. nigdy nie miałam orgazmu, mimo to lubie się kochać. tak jak mówi stereotyp, nie mam dużego libido. przyznaję, bywało to zawsze powodem konfliktów z moimi partnerami. po prostu nie jest to dla mnie wyznacznik udanego związku. nie złapałam go nigdy na zdradzie, mimo to czasem włącza mi się tryb braku zaufania i zbytniego analizowania. do teraz nie zgadza mi się parę faktów, i nie są to moje wymysły, bo zaufane osoby także nie kryją zdziwienia i rozczarowania partnerem. nie będę wnikać. próbuję zaufać, bo sama wiem po sobie, że wierność istnieje. musze mu ufać, bo ślub za rok. seks jest (był?) u nas mniej więcej 2-3 razy na 2 tygodnie. nie mieszkamy ze sobą, ale jeśli spędzamy ze sobą trzy noce pod rząd, możemy się nie kochać, a tulić i rozmawiać jak przyjaciele. już nawet się nie całujemy... są tylko buziaki, tulenie, częste Kocham Cię. zanika ta sfera intymności. x przyznaję, że jak moi poprzedni partnerzy ma o wiele większe libido od mojego. teraz widzę, że je zahamował po tych 2 latach. zdarzało się, że z braku mojego orgazmu (podejrzewam u siebie anorgazmię, ale ginekolodzy śmiali się tylko :O ) zaczynal wątpić w swoje "umięjętności". naprawde jest atrakcyjny. dużo kobiet zwraca na niego uwagę, poza tym jest takim niegrzecznym chłopcem. na pewno na aktualne zahamowanie wpływ ma moje odmawianie (żadne krzyki typu "zostaw mnie erotomanie", a jedyne mówienie prawdy, że nie mam ochoty, że jestem zmęczona). jak pisałam, seks 2-3 razy na 2 tygodnie. od jakiegos czasu zaczęłam sama proponować co nieco. moje wymówki teraz padają z jego ust- jestem zmęczony, nie mam humoru. to pada najczęściej. ma stres i to rozumiem. wczoraj tez miał stresujący dzień, ale spróbowałam. obrócił się plecami i zakrył twarz kołdrą. wiem juz jak się czuł, gdy ja mu odmawiałam. x nie mozna nikogo zmusić do seksu, ale coś mnie niepokoi. 3 dni temu zrobiłam mu loda, bo aktualnie jestem niedysponowana. to jedyny "akt" seksualny od... 1,5-2 tygodni? nawet nie wiem kiedy był nasz ostatni raz. gdy próbuję zwrócić na to jego uwagę, on wzrusza tylko ramionami. czuję, że coś jest nie tak. planuję odstawić tabletki, bo już długo się nimi truję. jak będzie ciąża, to trudno. poradzimy sobie. przez to wszystko znów zaczyna włączać mi się myślenie na temat jego ew zdrady :( przeglądam mu telefon,ale nic nie znajduję. faktycznie, często odsypia poranną zmianę lub kończy zamiast o 21, to 23 bo kogos złapał. czy to da się naprawić? uczucie między nami jest, więc przynajmniej to najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze swoją eks przestałem uprawiać seks, bo nie miała orgazmu. to oczywiście uproszczenie, bo chodziło o przyczyny takiego stanu rzeczy. kochała mnie, ale nie potrafiła się otworzyć, była nieobecna. byłem jej trzecim partnerem, orgazmów nie miała nigdy, wyłącznie podczas masturbacji. ja miałem sporo kobiet i zawsze komplementowały mnie w łóżku. tu...zacząłem się dziwnie czuć, a udany seks to udany seks dla dwojga. porozumienie ciał i dusz. do tego zaczęły dochodzić problemy w związku, bo jak seks nie jest udany, to reszta się wali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za odp! u nas ten seks mnie zaspokaja. lubie go, ale nie potrzebuję jako nr 1. wygląda to tak, ze najczęściej jest gra wstępna- seks oralny obu stron. potem seks, gdzie nie jestem kłodą. on dochodzi, seksu koniec. jakiś miesiąc temu podczas kłótni wypomnialam mu, że nie zadba o żadną atmosferę romantyczną ani nie zadba o mnie po swoim orgazmie. faktycznie mogłam o tym spokojnie porozmawiać, ale szukałam czegoś byle tylko mu podczas kłótni dowalić. a tak naprawdę nawet się nad tym nie zastanawiam, ale przyznam że milo byloby, gdyby skupił się na mnie po swoim orgazmie. bo może mogę go osiągnąć, ale niestety potrzebuję mocnych i długich pieszczot. szczerze, to sama chyba siebie też nie zaspokoiłąm na tyle, by osiągnąć ten orgazm. nie wiem czy go miałam, czy nie... trochę to smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja stawałem na przysłowiowym k*****e :D żeby było jej ze mną dobrze. nie udawało się, a nowicjuszem w ars amandi nie jestem ;) abstrahując od seksu...może po prostu jesteś nie księżniczką, tylko wiedźmą z tymi awanturami? z wiedźmą...nikomu się nie chce. a księżniczki, to są miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez te tabletki możesz mieć niskie libido i brak orgazmow poczytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le wy kobiety macie rzeczywiście pokićkane s głowie. Dostajesz dokładnie to samo co sama całe lata aplikowałaś mu i co, nagle nie pasuje? A jemu musiało pasować, prawda? Ciesz się że dalej jakoś z tobą wytrzymuje. Ale spoko, do ślubu pewnie nie dojdzie. Kobiety zazwyczaj jak chcą zmusić faceta do ślubu to w łóżku udają biginie seksu. Ból głowy zaczyna się PO ślubie. Także spoko. A za przeglądanie telefonu powinnaś dostać w papel. Tak porządnie. Listy do niego też nad parą otwierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę żeby to brzmiało jak wątek dla masturbujących się nastolatków, ale jeżeli robiłaś mu loda to powinnaś wiedzieć - czy było dużo nasienia i czy szybko doszedł. Jeżeli doszedł szybko i z dużą ilością nasienia, to znaczy że przez ten czas faktycznie nie uprawiał seksu. Jeżeli trwało to długo, albo było mało spermy to znaczy, że albo on się masturbuje albo ma jakąś inną babkę na boku. Może korzysta z usług zaprzyjaźnionych prostytutek skoro jest policjantem? Po takich akcjach nie ma śladu w komórce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×