zebromarchewka

To ja od kota dziś x Kiciu, a co to za destrukcyjne tendencje do samobiczowania... Nie ma sensu przeżuwać przeszłości wciąż na nowo. Odpuść... samej sobie :)

Modelko to raczej ja Was biczowalam :( I jak jeszcze raz zdam sobie sprawe, ze chyba kogos zbiczowalam to dam dyla ;)

Jak tak porównuje Was z moimi znajomymi to z jednej strony mi wstyd a z drugiej mysle, ze jestem jednak jak one ;) Jest na zespol lecz kazda porozrzucana po szczecinie a innych mam jeszcze obcych kolo siebie. Te z ktorymi pracuje (zespol) to ja przy nich jak aniol. Co zadzwonie do jednej czy drugiej to jajo mozna zniesc, smsy trzymam na pamiątkę i sikam gdy je czytam, lepsza komedia jak na tematach kafeterii ;) Wy jestescie takie subtelne delikatne i na poziomie i czasem jak sie rozpędze to potem mi wstyd. Czasem nerwowo w pracy i one wtedy daja z siebie wszystko by wyrzucic stres, no ale oczywiscie mi sie to podoba, bo moge sie posmiac ;)

To ja od kota dziś x nie wiem czy znasz Desideratę... osobiście uwielbiam ten przekaz :) dla Ciebie: x https://www.youtube.com/watch?v=b_5A5nqtg54

To ja od kota dziś Piszesz: "Jak tak porównuje Was z moimi znajomymi" x - nie porównuj nas z Twoimi znajomymi :) - ponieważ znajomość wirtualna to nie jest znajomość rzeczywista - łatwo idealizować obraz znając go tylko jego fragment i wyobrażając sobie resztę :) - i porównywanie też nie jest dobre bo każdy z nas jest dzieckiem okoliczności - i każdy jest inny - ani lepszy ani gorszy ale inny właśnie przez okoliczności jakie kształtują każdego z nas - i tu nie chodzi o znaki zodiaku (które są bajeczką dla chcących każdego zaszufladkować wg dnia / godziny / roku / koloru oczu / włosów / skóry itd.) ale okoliczności życiowe jakie kształtują każdego z nas - przy takiej różnorodności jedynie możemy się spotkać na jednej płaszczyźnie - płaszczyźnie szacunku, zrozumienia, pomocy tj. na poziomie wzajemnej miłości - i to ludzi do siebie przybliża a cała reszta dzieli / szufladkuje / blokuje / poniża / oddala itd.

Modelko To bylo piekne :) oczy mi sie umyly ;) motyl byl piekny i ten puszek przypomnial mi dzieciństwo, dawno takiego nie widzialam i tekst piekny ;) taki podpasowany pode mnie ;) nie znasz mnie a znasz :) Teraz cwiczylam, jutro swieto to mozna posiedziec dluzej. Ciekawe co z tamta autorka sie dzieje z wychodzenie z ciala. Dzis mi lzy lecialy ze smiechu jak czytalam wierszyki Joanny, jeden wam skopiuje ;) Modelko dla Ciebie chcialam tez cos znalezc fajnego i nie raz szukalam ale na nic odpowiedniego nie trafilam, bo chcialam, zeby to bylo piekne, po chwili jednak przestało do Ciebie pasować i zrezygnowałam z wysłania Tobie. Teraz sie boje dedykowac cokolwiek ;) Dzis jadlam to samo i jescze fasolke ugotowana bez niczego na kolacje :) Zawsze cos tam nowego dodaje, zeby nie wariowac z ta dieta :) pokrzywka troche sie uspokoiła. Słowo cynizm mnie zainteresowało ;) musze nad tym pomyslec Modelko ;)

Dobranocka x PRZYJDŹ DO MNIE z pustymi dłońmi i otwar­tym sercem, gotów przyjąć Moje obfite błogosła­wieństwa. Znam głębię i bezmiar oceanu twoich potrzeb. Twoja życiowa droga jest trudna i powoli tracisz siły. Przyjdź do Mnie po pokrzepienie. Po­zwól, że napełnię cię Moją Obecnością: Ja w tobie, ty we Mnie. x Moja Moc najobficiej spływa na tych, którzy są słabi i zdają sobie sprawę z tego, że Mnie potrze­bują. Chwiejny krok człowieka, który się na Mnie opiera, nie jest przejawem braku w/iary, lecz furtką do Mojej Obecności. x J 17,20-23; Iz 40,29-31

Dziekuje Modelko za dobranocke. Witajcie ludziki. No to dzis mamy labe ;) Modelko juz wszystko w porzadku z tym człowiekiem, ktory zepsuł Tobie wieczor? Juz Cie nie dreczy ? Szybko sobie z nim poradzilas :)

Modelko snila mi sie w nocy taka pani, ktora miala ciemne wlosy oczy i jasna cere :) spojrzala na mnie bokiem. Nie pamietam czy tak naprawde miala ciemne oczy , z daleka wydawały sie ciemne. Miala mila buzie i byla ladna :) We snie Modelko wtedy to bylas Ty :):) Patrzac na Ciebie wiedzialam, ze to Ty , bo nawet uzylam Twojego nicku :) Pozdrawiam ludziki i zycze milego wieczoru.

gość dziś x - pisałam, że temat zamknięty :) - pojednaliśmy się i byliśmy w niedzielę Spowiedzi Św., - oboje, najpierw on a po nim ja - przed Mszą św. gdzie był w parafii odpust zupełny - siedzieliśmy w jednej ławce, obok siebie - i oboje poszliśmy do Komunii św. - a potem po uroczystości zostałam poczęstowana przez niego makronami odpustowymi - i dziś również byliśmy na uroczystej Mszy św. z okazji uczczenia Wniebowstąpienia Najświętszej Maryji Panny :) - tak się załatwia sprawy pomiędzy gr/zesznikami :) - wierzącymi gr/zesznikami ;) - przebacza się sobie i nie wałkuje na okrągło tematu :)

To ja od kota dziś x - a mnie się przed wczoraj śniło, że zakrywam wejście do mieszkania białym ogromnym prześcieradłem ;) - a obok z innego mieszkania, ktoś otwierał i zamykał drzwi też zakryte białym prześcieradłem :D - takie sny to już chyba wpływ tego wątku ;)

Dobranocka x Spotykam się z tobą w cichości twojego du­cha. Właśnie tam pragnę z tobą obcować. Oso­by, które pozostają otwarte na Moją Obecność, są Mi niezwykle drogie. Moje oczy obiegają całą ziemię, wypatrując tych, którzy Mnie szukają. Wi­dzę, że próbujesz Mnie znaleźć; owocem naszych wzajemnych poszukiwań jest poczucie radosnego spełnienia. x W dzisiejszym uzależnionym od pędu i hałasu świecie cichość ducha staje się rzadkością. Cieszy Mnie, że pragniesz stworzyć spokojną przestrzeń dla naszych spotkań. Nie daj się zniechęcić prze­ciwnościom, które stają ci na drodze. Obserwuję wszystkie twoje starania i każda twoja próba zna­lezienia Mojego Oblicza Mnie uszczęśliwia. x Za 2,13; 2 Krn 16,9; Ps 23,2-3

Oooo dostalam informacje, ze sa nowe posty ;) Modelko biale przescieradlo ;) cos mi to mowi ;) ale nie bede sie rozkrecac i przypominać wątku białego przescieradla ;) jestem na etapie egzorcyzmow ;) i musze zachowac poziom. Wulgaryzmy na poprzednich tematach bardzo walily mnie po oczach i juz nigdzie tego nie robie ;) obciach . Pozdrawiam mile osobki na temacie i zycze milej nocy bez koszmarow i przescieradel ;)

Piekna dobranocka Modelko :) zawsze slowa pasuja i wtedy usmiecham sie do samej siebie :) zawsze trafisz odpowiednio, to youtube wczoraj tez. Troche dalo mi do myslenia.

Dzień dobry Kochani :) Właśnie szlag jasny mnie trafia. Czekam pod drzwiami poradni wkurzona, bo lekarz dopiero z oddziału schodzi, więc nie wiadomo kiedy się tu doczłapie, chociaż jest w tym samym budynku. Dziewczyna, która jest pierwsza w kolejce nawet pielęgniarkę kilka razy prosiła o przyspieszenie lekarza, bo ma miesięczne dziecko w samochodzie. Nie ma jak państwowa służba zdrowia :/

Gorsze od samej wizyty jest to czekanie, przez które człowiek się bardziej denerwuje i nakręca :/

Hehe witaj As ;) znow sie zsynchronizowalysmy ;) bo ja jestem w kolejce do mojej pani doktor od mojej pokrzywki. I mysle czy dałaby mi tyle tabletek bym nie musiala co dwa miesiace umawiac sie na wizyte tylko po receptę , bo ona nic innego nie robi tylko recepty wypisuje ;) Wspolczuje As rozwalonego dnia :) ale wszystko dobrze sie skonczy. Dzis mam 3 dzien wolny . Zycze Wam milego dnia i zero klopotow . Mam nadzieje, ze zaraz stad wyjde i pojde w cug ;)

Wspolczuje As czekania , nie martw sie :) szkoda Twoich nerwow i zdrowia :) moja przyjmuje jedna osobe co 5 minut, ja mam na 10:15 to zaraz wejde . Nie martw sie, nie jestes sama, jestem przy tobie myslami :) a na dole tyle ludzi, ze sama bylam przerazona tym tłumem , mimo tego , ze ci ludzie calkiem gdzieindziej stali ;) tak to jest w służbie zdrowia :)

Dla As , zeby usmiechnela sie podczas czekania ;) ja nadal czekam tez ;) Pacjent nerwowo czeka na opinię w gabinecie słynnego ortopedy. - A u kogo pan wcześniej był, zanim trafił pan do mnie? - pyta lekarz. - U kręgarza. - U kręgarza?! - wyśmiał go lekarz - To strata czasu! No i niech pan powie, jakiej bezużytecznej rady panu udzielił? - Poradził, żebym przyszedł do pana.

Strona stanęła ;)

>>>>>

&&&&&

no to sobie poczekamy ;)

Moje pchanie strony to dowod na to jak jest w służbie zdrowia ;) mam wyznaczona godzine i juz 18 minut do tylu ;) hehe kot fajowo

As ja jeszcze mialam taka przygodę, ze jak weszlam do gabinetu to karty mojej nie bylo ;) musialam leciec na dol tam, gdzie widzialam mnostwo ludzi do rejestracji i prosic sie o karte przy tych wszystkich wkurzonych oczach ;) ale udalo mi sie zagadac babke w rejestracji i karta doszła do gabinetu dopiero o 10.50 . Oczywiscie juz ci na godziny późniejsze zaczeli fukac na mnie a ja przeciez niczemu nie bylam winna ;) hehe ale mam ich w dupie bo juz jade do domu ;) zjadlam po drodze chlodnik z jajkiem , bede robic bigos z młodej kapusty wegetarianski, corka sie ucieszy. Milego dnia ludziki. Mam nadzieje As, ze jestes juz po wszystkim :)

Akurat byłam ostatnia z tych osób czekających na korytarzu. Potem jeszcze jedna osoba siedziała pod gabinetem jak wychodziłam. Na razie mam się stosować do zaleceń lekarza, bo nie ma na dzień dzisiejszy podstaw do zabiegu. I tak trafiłam tydzień po stanie zapalnym, więc nie bardzo miał jak określić, czy ten stan jest tak poważny, bo wszystko się już obkurczyło i złagodniało. Podczas badania nie miałam jak mu przywalić za to co mi robił :/ Teraz czuję duży dyskomfort i ból, bo jestem uczulona na żel fizjologiczny :|

As czyli to byla wizyta u lekarza chorob kobiecych? Pisalas, ze wybierasz sie do lekarza ,ale nie napisalas jakiego a ja wtedy nie chcialam byc wscibska , ale dzisiaj domyslilam sie. Osoby z alergiami to i czesto maja klopoty ze sprawami intymnymi. Jezeli nie szkodzi ci jogurt naturalny to kubeczek kazdego dnia i bedziesz miala spokoj z tymi sprawami. Kazde globulki tylko pogarszają sprawe. Ja pilam dziennie pol litra jogurtu firmy zott. Innych podróbek , byle czego nie kupuj typu biedronka na przykład ;) A jesli lekarz uwaza , by tego nie ruszać tzn ze dobry lekarz, takie rzeczy potrafia same sie wygoic a decyzja o ingerencji to on juz bedzie wiedzial kiedy zrobic.

To nie są sprawy ginekologiczne, ale teraz nie chcę poruszać tego tematu.

Teraz muszę czekać na przypływ gotówki, żeby zrealizować zalecenia co do leków. Jeszcze tylko czeka mnie badanie ginekologiczne, ale to już sobie zostawię na koniec miesiąca, żeby się mój maluch już przyzwyczaił do przedszkola. Mam jeszcze do zrobienia zaległą cytologię i muszę się wybrać do poradni gdzie badanie mam na NFZ w tym roku. Oj Pani Doktor mnie zje i wypluje za takie półroczne zaniedbanie. :/

Dobranocka x 18 Lutego JESTEM POŚRÓD CIEBIE. Te trzy słowa są jak siatka bezpieczeństwa, która nie pozwala ci wpaść w rozpacz. Ponieważ jesteś człowiekiem, zawsze będziesz miewał wzloty i upadki. Jednak obietnica Mojej Obecności chroni cię przed upadkiem w głęboką otchłań. Czasem, gdy zawodzą cię ludzie lub rzeczy, na które liczyłeś, masz wrażenie, że twoje życie to swobodny spadek. Jednak gdy tylko uświadamiasz sobie, że jestem pośród ciebie, całkowicie zmieniasz punkt widzenia. Zamiast lamentować nad swoją sytuacją, możesz szukać u Mnie pomocy. Przypominasz sobie, że nie tylko z tobą jestem, ale też trzymam cię za twoją prawicę. Prowadzę cię według swojej rady i przyjmę cię na koniec do chwały. I właśnie taką perspektywę powinieneś przyjąć - opartą na cudownej nadziei nieba i pociesze płynącej z Mojej Obecności. So 3, 17; Ps 73, 23-26