Jak czesto jedza wasze dwumiesieczne niemowlaczki

Moj synek ma dwa msc i potrafi jesc co godz. Jest na moin mleku . co ile jedza wasze dzieci? To robi sie meczace...rzadko spi. Tylko raz dziennie ma dluzsza drzemke- 2godz. Gdziekolwiek wyjde jesli nie zasnie to boje sie ze zaraz placz... :-(

Dodam ze o mleku modyf.nie ma mowy. Chce by moj maluszek byl na moim mleku. Piereszego synka niestety musialam karmic modyfikowanym teraz zrobie wszystko by ten byl na moim a mieszanie tez nie wchodzi w gre gdyz wiem ze to Bardzo niezdrowe dla flory baktetyjnej maluszka i nie chce mu zaszkodzic...

Roznie, ale tak srednio co 1,5h go przystawialam bo jadl bardzo krotko, 5 min i najedzony

Moje dziecko ma 3 miesiące, je co godzinę.Strasznie zachłanna na jedzenie.W nocy budzi się co 1,5 h Gdy wychodzę na spacer dokarmiam butelką.

Mój 5 miesięcy co 1,5 godziny lub 2 w nocy też

Mój w tym wieku potrafił jeść co 1-1,5h a zdarzało się, że już po pół godziny wołał cyca. Pił krótko, ale często. Na szczęście w nocy budził się tylko 2 razy. Jeszcze mając 3-4 miesiące też wołał czasem często, nawet co 1,5-2h. Mleko matki jest lekkostrawne a żołądeczek malutki i dziecko szybko potrzebuje kolejnej porcji. Jak mój miał 5 miesięcy pediatra nam pozwoliła zacząć rozszerzanie diety i jakiś czas potem zaczął jeść nieco rzadziej z piersi. Musisz przeczekać te pierwsze 3-4 miesiące. Potem będzie lepiej a i piersi nie będą bolały. Mój ma teraz 8 miesięcy, cały czas je z piersi, bo ja też nie uznaję sztucznych zamienników i w tej chwili mamy kilka karmień dziennie między posiłkami albo czasem na dokładkę czy popicie. Mimo że mały ma już 4 ząbki, nic nie czuję nieprzyjemnego podczas karmienia, żadnego bólu. Piersi też już od dawna są miękkie. Super, że karmisz piersią. Tak trzymaj i wiedz, że niedługo będzie lepiej. Dziecko wytrzyma dłużej bez karmienia i Ty trochę odetchniesz. Przynajmniej wiesz, że dajesz dziecku to, co dla niego najlepsze. To najważniejsze.

Ooo! Wreszcie temat dla mnie :) moja Kinga za tydzień kończy 3mc i też kurcze tak często się dorasta:) myślałam że to może przezemnie bo wcześniej przystawiałam ją często żeby sprawdzić czy chce jeść ale teraz już widzę kiedy chce jeść i staram się nie za często bo Itak jest pulchniutka:) ale ona lubi sobie pójść. Czasem jest tak że po 4h w ogóle nie ma mowy i płacze przy próbie karmienia a czasem po pół godziny woła znów. Najczęściej je właśnie tak co 1-2 h a w nocy ładnie mi sypiała wstawała o 3 na jedzonko tylko.. A teraz masakra dzisiaj wstaje co godzinę głodna :( nie podoba mi się to

Dziekuje dziewcxyny za odpowiedź . już myślałam że tylko ja mam taki problem Bo wszędzie czytam że dzieci jedzą co 3 godziny ale teraz widzę że mój synek je całkiem normalnie

Jedynaczka1 a czemu kiedy wychodzisz na spacery to dokarmiasz butelką?

Autorko, co 3h to jedzą dziec***asione na mleku modyfikowanym, bo mieszanka jest ciężkostrawna i dziecko dłużej jest po niej syte. Mleko matki jest lekkostrawne i dziecko szybko je trawi. Dlatego je częściej.

Niekoniecznie pasione- moj je co 2.5-3h a bedac na zewnatrz potrafi i do 4h wytrzymac tylko nad ranem podjada bo obudzi sie np o 6 zje pobawi z godz zasypia na 40min-1h i znow musi dolozyc

Odpowiedz do gościa 13,52 gdy jestem z dzieckiem w parku nie karmię piersią, tylko butelką ponieważ nie chce słuchać niektórych komentarzy że wstydu nie mam:D

Moje je mm co 3h, w nocy przesypia ciurkiem 6h. Nie pasę mojej, je tyle ile jest napisane na opakowaniu odpowiednio do jej wieku, a często nawet tyle nie zje dobowo. Rozwija się bardzo dobrze i szybko. Dziecko zadowolone i mama zadowolona, ma czas na wszystko :)

Jedyneczka, A ja karmie nawet na spacerach. Zawsze nakladam top na ramiączkach a na to koszula z guzikami Żeby było łatwiej wyciągnąć piersi spod topu nie podciagajac do gory koszulki. Na wierzch cyca pielucha tetrowa i nikt nawet nie wie ze karmie. Na spacery wychodzę codziennie więc musiałabym codziennie go dokarmiać a już raz w miesiącu robi szkodę dziecku, jego odpornosci, jego jelitom. Dzieci karmione piersią mają zupelnie inną florę bakteryjną niz te na butelce! Dokarmianie z byle powodu (bo dziecko dluzej spi i mam go z glowy) uwazam za hipokryzje