Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to jest z tym odpieluchowaniem

Polecane posty

Gość gość

Moja córka od trzech miesięcy nie nosi pampersa. W dzień choćby nie wiem jak jej się chciało, to w majtki się nie zsika. Potrafi wytrzymać dwie, trzy godziny. Ale gdy śpi konieczny jest pampers, bo nie czuje jak robi siku. I teraz pytanie- od kiedy wasze dzieci przestały nosić pieluchy w nocy? Jaki czas minął od zrezygnowania z pieluch w dzień? Próby spania bez pieluchy kończą się przesikaniem wszystkiego. Nie wiem, czy dalej próbować kłaść dziecko do spania bez pampersa, czy poczekać jeszcze trochę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój przestał w nocy sikać jak miał 1,5roku a pieluchy w ciągu dnia nosił do 2lat. Nie dawaj tyle picia na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci (3) spały w pampersie do 2,5 3 roku życia. Miałam dość nocnych wpadek i góry pościeli do prania. Przestałam zakładać pampersy jak po nocy dłuższy czas były suche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka pije dużo wody przez cały dzień, ale rzeczywiście może warto ograniczyć wieczorem. Może poczekam (jak ktoś wyżej napisał) jak pieluchy będą suche po nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn ma 6, 5 roku i naal zaklada pieluchomajtki na noc. Nie kontroluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:15 I po co ten sarkazm???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o co Ci chodzi?mam syna ktory ma szesc i pol roku i musi zakladac na noc pieluchy. Gdzie tu sarkazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11gość
Mojemu niedługo stuknie czwóreczka. Z pieluch nie korzystamy od bardzo dawna. Natomiast noc - niestety zakładam. Nawet się już tym denerwuję. Chłopak jest zuch, nie ma żadnych problemów z korzystania z toalety. A w nocy bez pieluchy się zsika i śpi w tym do rana, nie obudzi się :( Owszem zdarza się że kilka dni z rzędu pielucha jest sucha a potem klops. Fakt, pij***ardo dużo, ile mogę to na wieczór mu ograniczam ale jest jak jest. Czasem obwiniam siebie o wygodnictwo. Rano muszę szybko się zbierać, mały do przedszkola ja do pracy, nie mam czasu na mycie go rano. Do tego wszystkiego od kilku tygodni rano męczą mnie mdłości i zanim wyjdę z domu to 2x wymiotuję. I tak to wszystko wygląda a chciałabym bardzo żebyśmy te "nocne" pieluchy wyrzucili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×