Brak miesiaczki

Cześć wszystkim, zacznę od tego ze od 3 a wlasiwie to już prawie 4 tygodni spóźnia mi się okres :/ Niestety nie mogę stosować tabletek antykoncepcyjnych więc zabezpieczamy się przezerwatywa. Wykonałam 3 testy ciążowe wszystkie negadywne( żaden nie był z porannego moczu dlatwgo obawiam o jego wiarygodność ) Byłam w sobotę i ginekologa przepisał mi tabletki na wywolabie miesiączki jednak niczego więcej się nie dowiedziałam... Chciałam się dowiedzieć czy któraś z Was miała podobny problem ? I wie co to może oznaczać ?

Kiedy się bzykałaś?

najczęściej to oznacza, że ci się owulacja zablokowała. Moja siostra tak miała i przepisał jej lekarz luteinę i poskutkowało. Potem chyba nie miała podobnych problemów z tego co wiem. W takim przypadku to raczej nie ma za bardzo szans na zrobienie badań hormonalnych co może nie grac, bo nie wiadomo kiedy je robić bo nie masz faz cyklu.

Najlepiej zglos sie do zaufanego ginekologa, ktory udzieli Ci fachowej porady. Ze swojej strony mogę polecic ci przychodnie http://sofimed.pl/ Osobiscie nigdy nie zawiodłam się na lekarzach stamtąd