Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marzena1980

Jak poradzic sobie z psycholem?

Polecane posty

Gość Marzena1980

Witam wszystkich.Jestem z mezem od 12 lat i mamy 2 dzieci.Maz od lat mnie wyzywa,ubliza mi i poniza mnie.Mielismy do czynienia z policja poniewaz pobil mnie kiedys.Od tamtej pory nie zneca sie fizycznie ale podwojnie psychicznie.W marcu 2017 rozchodzimy sie i maz idzie mieszkac do brata.Nie rozeszlismy sie do tej pory poniewaz mamy dlugi .Jakos musimy ze soba przezyc nast pare miesiecy.Maz nie pracuje od 1,5 roku i siedzi jeszcze 3 msc na zasilku.Siedzi do 4 rana za PC i wstaje o 13 w poludnie z wielka laska.Kiedy probuje go szybciej wyciagnac do lozka zaczyna mnie wyzywac,kiedy go budze tez jestem wyzywana typu''s********j szmato''sama sie zajmuje dzieci i dorabiam na czarno.Maz sie rozleniwil i jest oburzony ze karze mu szukac sobie pracy.w Ciagu dnia wyzywa mnie i probuje mi udowodnic ze jest madrzejszy,wszystko lepiej wie i ma we wszystkim wieksza wiedze.Probuje mnie ponizac i ze nie dorownuje jego inteligencji poniewaz jest taki madry.....Nie wyzywam go ale jade po nim rowno typu''Kazdy madry ma prace,a inteligenty nie wyzywa'' kosze go za kazdym razem kiedy sie zneca i mnie poniza.Nienawidzi mojej rodziny przez co przestali do mnie przyjezdzac.Chcial mnie sklocic z matka bym nie miala z nikim kontaktu.Mamy siebie dosc i niewiem jak wytrzymac nastepne pol roku.Przestalam jesc i jest mi wszystko obojetne.Wmawia mi ze sobie nie poradze i nikogo nie znajde bo jestem zbyt ciemna by sobie w zyciu poradzic.Z dnia na dzien jestem coraz bardziej przygnebiona i niewiem jak sobie z tym poradzic.Problem ze maz nie chce pracowac i przesiaduje do rana i spi do poludnia przez co zaczynaja sie klotnie.Nie laczy nas nic od 8 msc,maz od lat przesiaduje na stronkach pornograficznych i sie zadowala tak.Nie potrzebowal mnie przez cale zycie,sluzylam tylko do zrobienia dzieci,gotowania,sprzatania i dorabiania na czarno.Pomiedzy nami sie wszystko zepsulo 5lat temu a odkad go zwolnil zaklad 1.5 roku temu,grozi mi rozwodem codzien,nie moze sie doczekac wolnosci.Przesiaduje ciagle w innym pomieszczeniu(w kuchni czy w pokoju),nie chce z nikim rozmawiac,nie interesuje sie dziecmi.On czuje do mnie nienawisc jak i do swojej matki.Jego rodzina nie chce z nim rozmawiac i probuje mnie sklocic z moja.Psychicznie wysiadam ......i z dnia na dzien nie moge sie doczekac spokoju psychicznego.Jak poradzic sobie z leniwym bezrobotnym egoista ktory sie wywyzsza ,ma duza manie o sobie i poniza wszystkich wokol siebie?Nigdy nie mial ojca a matka szwedala sie cale zycie,myslalam ze bedzie chcial zalozyc rodzine i dac im milosc ktorej nigdy nie zaznal,ale coz...tacy ludzie zyli w gownie i z pokolenia na pokolenie chcieli by ze wszystkich zrobic wielkie gowno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To odejdź od niego, on nie ma pracy wiec on będzie na lodzie nie ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
Tak ale dopiero w lutym 2017 mozemy sie rozejsc,poniewaz mamy dlugi a ja sama za niego placic nie bede.Umowil sie z bratem i pozwolil mu od lutego zamieszkac na pare msc.Juz kiedys sie wyprowadzil po tym jak mnie pobil,przyszedl plakal przebaczylam a pare tyg pozniej znow mnie wyzywal od k***w i szmat ,a ja nawet z domu nie wychodze poniewaz wszystkie kolezanki zerwaly ze mna kontakt przez niego.Sklocil nas i one sie brzydza do mnie przychodzic.Nie nosi obraczki od 3-4 lat,a jak mam urodziny czy dzien kobiet to mowi z tekstem''na kwiatka trzeba sobie zasluzyc''jest mi przykro ostatnio 6-7 lat temu dostalam jakiegokolwiek kwiatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkanie jest Twoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Współczuję. Oczywiście rada... olać gnoja. Znajdziesz miłość i poradzisz sobie. Mój stary to też skończony drań, wywyższał się całe życie, bo firmę ma, kasę, a tak na prawdę jest nikim, nic sobą nie reprezentował całe życie. Pustym laskom wydaje się że kasa najważniejsza w życiu, a tak nie jest. Współczuje ci, ale dasz radę. Wiem, co znaczy żyć z gnojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
Za co ja sobie zasluzyla na taka meke? Jestem mila i sympatyczna dziewczyna dopoki mnie nikt z rownowagi nie wyprowadzi,robie dla niego wszystko przez 10 lat,on nie robi kompletnie nic.Dlaczego chamy traktuja mile kobiety jak s****wy?Nie ma sie na kim wyzyc i wszystko jest moja wina obojetnie o co chodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Nie słuchaj tego co pier/oli, raczej dobrze ci nie życzy. Mój stary też pier/olił brednie, które nie miały przełożenia w życiu codziennym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieszkanie jest spoldzielcze,napisane na nas dwojga.A brat pozwolil mu od lutego tylko na pare msc.Mieszkam w Angli,tu trzeba partnerowi mieszkanie znalezc lub on musi sam,nie wolno wywalac tak sobie.Wiec zeby ominac koszty idzie do brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś dobrą i miłą kobietą! jesteś zdesperowaną idiotką która za wszelką cenę musi "mieć faceta" i "być mężatką" nawet za cenę godności osobistej i honoru - tfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Ja mam 36 lat i dziewczynę i do tej pory się jeszcze nie ożeniłem. Boję się że będę podobny to tej starej szmaty zwanej "ojcem". Do tego bagaż nerwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Angli,tu trzeba partnerowi mieszkanie znalezc lub on musi sam,nie wolno wywalac tak sobie. xxx nie kłam! też mieszkam w Anglii - zgłaszasz przemoc d odpowiednich instytucji i sprawca przemocy jeszcze tego samego dnia zostaje usunięty z domu, tym bardziej jak są w nim dzieci! ty po prostu nie chcesz się z nim rozejść i nigdy nie chciałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
Tak jestem z gnojem masz racje:( Najlepsze to ze obydwoje jestesmy po szkole zawodowej,ale on ma wieksza wiedze bo lubi ogladac wiadomosci czy szuka po necie wiadomosci i wiecej wie,niech bedzie madry...ale niech mnie nie poniza i nie porownuje.Ja sprzatam,zajmuje sie dziecmi,piore,robie zakupy,prace na czarno,ogrody robie sama czy myje okna poprostu wszystko robie sama i tez moge powiedziec ze jestem madrzejsza....ale nie o to chodzi by sie porownywac....tylko szanowac i zaakceptowac nas jacy jestesmy.Tyle w zyciu sie nacierpialam przez niego ,jestem taka nieszczesliwa i stracila ochote na zycie.Nie mam tu ani rodziny ani przyjaciol a wszystko dzieki niemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
Chcialam sie rozejsc od dawna ale mamy dlugi jeszcze do splacenia a ja jestem mila dziewczyna i nie potrafilabym wywalic ojca dzieci na ulice i zadzwonic o przemoc.....poprostu nie chce miec tego na sumieniu.Chce zeby poszedl sam bez klotni,policji czy zapieprzonych papierow przez co moga sie przyczepic do dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on ma wieksza wiedze bo lubi ogladac wiadomosci czy szuka po necie wiadomosci i wiecej wie,niech bedzie madry aha, specjalista od wszystkiego co siedzi na tylku :/ juz wez sie nie ponizaj kobieto, jestes lepsza niz on, nie stawiaj sie w takiej pozycji :/ on sobie moze p******ic, ale ma kompleksy. Moj brat to podobny czlowiek, wielkie zero a gada o swojej niby inteligencji ktorej uzywa siedzac caly czas przed komputerem :/ nie rob z siebie ofiary. Mowisz o szacunku, ale u ciebie sie to nie sprawdza, tylko nadstawiasz drugi policzek a on na ciebie spluwa, bo ma cie gdzies. Na co sie starasz dla kogos takiego :/ moj Boze baby sa dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
masz to na co sie godzisz, nad czym tu debatowac musisz sobie poradzic ze soba a nie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
Moj problem polega na tym....ze jestem slaba i mimo krzywd nie zglosze o przemoc psychiczna ,wole by sie wyniosl.Taka juz jestem! nie zjem a dam innemu...to samo z mezem .Nie chce go skrzywdzic zglaszaniem,bo jak pojdzie do pracy moze miec z****** papiery o przemoc itd....chce sie rozejsc w zgodzie nie w zlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dlatego lepiej kryć psychola kosztem własnych dzieci - szmata nie matka - tylko kasa dla ciebie najważniejsza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty nazywasz się Marzena ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Wiedza jest ulotna, on może ją stracić, a ty zdobyć, a charakter******* się nie zmieni. Bardziej wartościowym jest mieć dobry charakter i być dobrym. Po śmierci mu zostanie to że był gnojem. Ja moją dziewczynę szanuję za to że jest pracowita, uczynna, dobra... nie musi mieć dobrej pracy, wykształcenia, nie wiadomo jakich znajomych. Chociaż to też ma, ale nie patrze na to. Wszystko w życiu można stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie pojdzie z wlasnej woli bo ma z toba wygodnie i wie, ze taka mila, dobra jestes to moze srac na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to, że dzieci na to tyle lat patrzą nic dla ciebie nie znaczy? czyste konto mężusia najważniejsze, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
Chyba powinnam sie wziasc za siebie.Ale zyjac w 1 domu za granica bez rodziny nie jest takie proste!Tak kocham go nadal ale to chyba z kwestii przyzwyczajenia i przez dzieci,ale w glebi serca chce z tym skonczyc i miec swiety spokoj.Jak mam reagowac kiedy chodzi o 4 rano spac zadowolony pornusami i wstaje o 13....czy da sie cos z tym zrobic oprocz klotni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Kochasz go nadal, aha... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
gość dziś a to, że dzieci na to tyle lat patrzą nic dla ciebie nie znaczy? czyste konto mężusia najważniejsze, co? Tak dziec***atrza na to wszystko i uciekaja jak sie klocimy.Nie konto mezusia czyste tylko moje.To ja mam kredyt i pozyczke za ktore kupowalismy meble,komputery i remont domu.Dlugi sa na mnie napisane ale podzial dlugow na polowe.Przy rozwodzie reszta dlugu idzie na pol. To ze jestem mila i dobra nie znaczy ze mozna srac na mnie ale tzn ze zawsze mozna na mnie liczyc bo mam dobre serce,a ludzie biora z tego korzysc i mnie maja za najgorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
Taki_jeden_964 dziś Kochasz go nadal, aha... Tak ale przez to ze byl moja 1 miloscia,wyjechalam za granice po szkole bo nalegal.Zrobil dzieci poznal swiat wirtualny i sie wszystko zepsulo!Mam prawo go kochac bo nie mam tu nikogo,ale go tez nienawidze za krzywdy...a rozwod jest pewien bo codzien chodzi kilometry po mieszkaniu i przemysla jak uciec szybciej odemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te, Marzena, Ty uważaj na lekcjach polskiego - z ortografią to chyba nie najlepiej, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzena1980
Wybaczcie od lat mieszkam za granica i myli mi sie pisownia czasem.Oczekiwalam jakiegos odpisu,no coz ale slysze zwracanie uwagi i ponizanie 2 osoby.Czyli to samo co robi moj maz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nikomu nie docinam, ot, żeby było to przynajmniej pożyteczne, piszę, co następuje (e.g.): - co dzień - ode mnie. Miłego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobnie a nawet gorzej. Tak czasem objawia się depresja. Facetom ciężko się do tego przyznać ale ich też to dopada. Dobra terapia i leczenie może dużo zmienić na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×