Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pasternak

Kryzys laktacyjny. Co robić?

Polecane posty

Gość pasternak

Dziewczyny, jak radziłyście sobie z kryzysem laktacyjnym? Już od jakichś 3 dni widze że zaczyna dość konkretnie brakować mi mleka w obu piersiach. Mam w domu małego głodomora więc generalnie czarno to widzę. Jak pobudzić laktację? Skończyły mi się pomysły :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejść na mm zanim zaglodzisz dziecko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam chyba ze 3 kryzysy laktacyjne, było ciężko ale udało się pokonać. Moje sposoby: duużo herbatek laktacyjnych, dużo płynów - ale nie woda bo wypłukuje mikroelementy jak się ją pije w dużych ilościach, najlepiej kompoty ze szczyptą soli himalajskiej, która jest bogata w minerały. No i oczywiście bardzo częste przystawianie do piersi. Kryzysy laktacyjne to najnormalniejsza rzecz na świecie, każda kobieta przez to przechodzi i nie wolno się poddawać. Najgorsze co możesz zrobić to podać mm. Uwierz mi, że po paru dniach laktacja dostosuje się do większych potrzeb dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam chyba dwa kryzysy laktacyjne i paru pediatrów (dokładnie 4, jestem z rodziny lekarskiej) poradziło mi przystawiać dziecko jak najczęściej do piersi. Nie ma możliwości zagłodzenia dziecka, bo mleko w piersi produkuje się na bieżąco. Nie ma takiej sytuacji, że mleka w piersi braknie - ssanie powoduje, że mleko się ciągle produkuje. No i musisz dużo pić, bo możesz się odwodnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podawaj mleka modyfikowanego. Jak twierdzi moja pediatra lepiej żeby dziecko wisiało na piersi przez parę dni non stop. Po paru dniach laktacja się stabilizuje i piersi zaczynają produkować odpowiednią ilość pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadbac o swoje zywienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przystawiaj dziecko do piersi jak najczęściej, to piersi dostaną sygnał do większej produkcji mleka. Dziecko się nie zagłodzi, jak będzie jadło mniej a częściej, nie bój się. Tylko nie podawaj mieszanki, bo to jedynie pogorszy problem. Kilka dni z dzieckiem wiszącym na cycku i będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dokarmiałam dziecko, ponieważ denerwowało się i sygnalizowało mi, że ma za mało mleka z piersi. Po dwóch miesiącach przestałam dokarmiać i karmię do tej pory, a syn ma już 8 miesięcy. Nie miałabym serca nie dawać mu MM, bo wyraźnie mój syn był głodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też wydawał się głodny, płakał, ale za radą pediatry nie dałam mm tylko przystawiałam co chwilkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipianna
a w którym jesteś miesiącu? Takie kryzysy się zdarzają i nie ma co panikować. Przystawiaj dziecko jak najczęściej do piersi i przede wszystkim się nie stresuj bo tym sobie nie pomożesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam herbatkę Lactosan Herbapolu ( to jest taka mieszanka ziołowa, bez cukru) . Wystarczy wypić 3 dziennie i mleka pod dostatkiem. Przynajmniej na mnie tak działa. W smaku taki napar ziołowy więc da się to pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od 15tyg sciagam laktatorem bo maly nie chcial piersi a mi szkoda bylo posac mm jak mialam pokarm i tez mialam pare razy kryzys polecam jesc, duzo pic u mnie woda i kawa inka i regularnie przystawiac dziecko/laktator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grandzia
Jezeli masz taka mozliwosc poloz sie z maluszkiem na caly dzien i pozwoj mu ssac piersi kiedy bedzie mial ochote. To powinno naturalnie pobudzic laktacje. Filipianna, ma rację, takie kryzysy się zdarzają. Grunt to się nie denerwować i samo przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasternak
To 5 tydzień po porodzie. Wcześniej żadnych problemów nie było. Przystawiam małego do piersi jak najczęściej. Zrobiliśmy sobie też prawie cały dzień w łóżku i dalej nic. Co jeszcze można zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipianna
no to może jakieś suplementy? Herbatek Ci nie polecam bo wielu lekarzy twierdzi że potrafią wręcz całkowicie zaburzyć laktację i szkodzą dziecku. No ale jakieś naturalne preparaty na bazie słodu jęczmiennego możesz brać. W aptekach masz na przykład femaltiker dla karmiących mam. Na Twoim miejscu bym wypróbowała. Powinno pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryzysowa_narzeczona
tez slyszalam wiele dobrego o slodzie jeczmiennym. Podobno naturalnie pobudza laktacje i nie ma zadnych skutkow ubocznych. Tylko nie przyjmuj go w piwie, bo niektore szalone mamy i takie dobre rady daja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasternak
Nawet nie pomyślałabym o piwie... Dzięki, dziewczyny za pomoc. Walczę w takim razie dalej i dam znać o postępach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie? Karmi super dziala na laktacje i chyba szklanka piwa bezalkoholowego krzywdy nikomu nie zrobisz prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież karmi wcale nie jest całkowicie bezalkoholowe. Ma jakieś 0,5% alkoholu i jaką masz pewność że to nie zaszkodzi dziecku? Już lepiej brać ten femaltiker z apteki. Przynajmniej wiesz, że ma dobry skład bo jest stworzony typowo dla kobiet żeby wspomagać laktację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinkami
ja też nie ufałabym temu słodowi z piwa, nawet bezalkoholowego bo to przecież nie jest żaden lek i tylko możemy sobie i dziecku w ten sposób zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszłam przez to. Przystawiaj dziecko do piersi częściej. Nie przechodź na mm,nie odciągaj,nie dawaj smoczka. Po 3 dniach powinno przejść. Ja wyłam z bólu a przystawiałam. 3 dni i masz z głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×