sytuacja wygląda tak...

Dzięki mojej narzeczonej poznałem bardzo ciekawych znajomych, naprawdę świetni ludzie, małżeństwo z takim świeżym podejściem do życia. Dzisiaj jednak okazało się, ze narzeczona spała z tym facetem. Od zawsze dostrzegalem jakąś bliskość między nimi, a serdeczność tłumaczyłem sobie długością tej znajomości, zwłaszcza, ze ona zawsze zaprzeczala jakoby podzielili łóżko. Słyszałem, ze próbowali być parą, ale narzeczona tłumaczyła, ze przez brak seksu nie wyszło.. dziś facet się wygadal a ona nie zaprzeczala.. co robić??

Dodam, ze nie idzie mi o seks, a o kłamstwo bo wielokrotnie pytałem kim był 4 partner. Szybko cos wymyśliła , bym nie dopytywal...

dziwna sytuacja. unikalabym kontaktu z tymi ludzmi, zeby nie kusic losu

Wszystkie baby to kłamczuchy.

dla mnie to dziwna sytuacja nie powiedziała ci bo pewnie bała się że jej zabronisz się z nim spotykać a co za tym idzie jej na nim zależy zona nie jest zazdrosna więc albo nie wie albo był i może jeszcze jest trójkącik albo jej mąż zostawił twoją dla żony

Tak, ten facet zostawił moją kobietę dla obecnej żony... narzeczona już kiedyś wykrecila mi numer, bo na początku naszego związku, szukała... po ponad roku dowiedziałem się..i wybaczylem. Teraz znowu coś...

Tylko bardzo ja kocham