Tran dla przedszkolaka na uodpornienie?

Czy podajecie tran swoim dzieciom? Mój niespełna 4-latek odkąd poszedł do przedszkola non stop choruje. Lekarza już zmieniałam trzy razy, ponieważ ci, do których chodziłam chyba nie znają innego leczenia niż ładowanie na oślep antybiotyków (nawet w przypadku przeziębienia!!!). Z tego co wiem antybiotyki leczą bakterie, a nie wirusy :/ Doszło do tego, że zrobiłam dziecku wcześniejsze wakacje i dopiero poślę go z powrotem do przedszkola od 1 września. Proszę Was, podpowiedzcie jak do tego czasu wzmocnić odporność dziecka? Czytałam na forach, że tran pomaga odbudować odporność.

Uważaj na takie trany ogólnodostępne w aptekach, mają bardzo dużo zanieczyszczeń i metali ciężkich. Dobrego tranu poszukałabym na stronach jakichś ekologicznych producentów (np. z Now Food's). Polecam również czystka, ale również ze sprawdzonych źródeł. No i oczywiście witamina D3, w większych dawkach niż zalecane, bo te normy co podają oficjalnie to śmiech na sali. Zbadałabym w ogóle dziecku poziom witaminy D3 (jak będzie w okolicach 50 to ok). 90% naszego społeczeństwa ma niedobory, a niedobory witaminy D to obniżona odporność.

No i duużo czasu na świeżym powietrzu i na słońcu. Na słońcu wytwarza się naturalna witamina D.

Ja polecam echinacee oraz imbir (ma silne działanie przeciwgrzybicze, przeciwwirusowe, przeciwzapalne). No i oczywiście witaminka D

czytałam jeszcze o probiotykach- konkretnie dicoflor, po 1 kropli, przez 3 miesiące, mozesz zacząć we wakacje

Dobry jest tran norweski GAL, który w dodatku jest niedrogi. Oprócz tego polecam echinaceę, Biostyminę, albo multi Sanostol.

Mogę polecić dobry preparat w formie owocowych cukierków, kupiłam jakoś jesienią bo mała w przedszkolu narażona jest ciągle na jakieś infekcje ecomer junior ma fajną forma podania i dobry jest na wzmocnienie i poprawę odporności. Preparat zawiera kompleks ważnych witamin i dużą ilość kwasów omega 3 Moim zdaniem warto zainwestować we wzmacnianie odporności niż biegać po lekarzach i wydawać na leki.

U mnie syn co roku otrzymuje szczepionkę doustną broncho-vaxom, ponieważ często choruje na anginy, a po szczepionce jest kilka miesięcy spokoju. Oprocz tego również podaje tran (też Gal), ponieważ nie tylko wzmacnia odporność, ale dba o mózg, kości, zęby, oczy.

Ja swojemu również podaję tran i dodatkowo korzystam ze wskazówek, które znalazłam tutaj http://vitispharma.pl/wzmacniamy-odpornosc-u-dziecka-kilka-waznych-wskazowek .Wcześniej robiłam mu sama taki syropek z miodu,czosnku oraz cebuli ale zbrzydł mojemu przedszkolakowi ;)

no dzieci w wieku przedszkolnym bardzo często chorują, wystarczy że jedno pójdzie przeziębione już reszta się zaraża. mojemu dziecku cały rok kupuję witaminy takie owocowe dla dzieci i oprócz tego wanilki, jak to on mówi :) chodzi o Meltiki, takie waniliowe tabletki z witaminą D, bo miał kiedyś lekki niedobór