Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pacjenci z piekła rodem

Dantejskie sceny przed gabinetem lekarza NFZ!

Polecane posty

Gość Pacjenci z piekła rodem

przychodzę dzisiaj do lekarza, kolejka około 9 osób przede mną, opóźnienie, ok, myślę, zawsze jak zapisuję się do wybitnego lekarza to jest kolejka i opóźnienie, nie spieszyłam się i nie martwiło mnie to. Jednak sceny były dantejskie. Jakaś babka pchała się do gabinetu, chociaż lekarz jej nie wywołał i zatrzasnąl jej drzwi przed nosem. A ona " co za cham" i pchała się przy każdej sposobności, te babki kombinowały, teraz ja wejdę ja się weślizgnę itp. Pomyślałam, że może ten lekarz to jakiś potwór? Jednak poszłam z polecenia, poleciła mi go mama, była zadowolona. Tamta agresywna babka ciągle się nagadywala się na lekarza, potem na młode pokolenie - teraz takie chucherka, chude nóżki, jak one urodzą dzieci? albo nie urodzą by nie zdeformować się - przyznam, zabolało mnie to, bo jestem bardzo chuda, ale przez problemy z tarczycą. W ciągu 30 minut czekania babka ta zachowywała się jak na targu, opowiadała o córkach, wnuczkach, ile córki płacą zusu itp. Koło mnie siedziała z kolei inna pacjentka zgorzkniała i mówi " powinnam wejść już teraz, ale pcha się to do drzwi". Faktycznie niektórzy się wpychali. Były też osoby roszczeniowe - dodatkowi pacjenci, uważający, że skoro przyszli o 8, ale zapisali się kilka dni temu to mają większe prawo niż pacjenci zapisani kilka miesięcy wcześniej na konkretną godzinę. Przyznam, że w prywatnej służbie zdrowia z czymś takim się nie spotkałam. Te wstrętne babska obgadywały dobrego lekarza, który koniec końców okazał się być sympatyczny i zabawny. Nie dziwię się, że tej chamce trzasnął drzwiami przed nosem. Podobno kilka dni wcześniej też jakieś stare baby się biły. Zero godności. Takie zdrowe i chętne do bitki, powinny być nagrane na kamery i żadnego leczenia. Dziwię się, że jakikolwiek lekarz chce pracować w ramach NFZ, mając do wyboru pracę w prywatnej opiece medycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to wina lekarza który powinien wyczytywać pacjentów wtedy nie było by przepychanek... i długo czekałaś? weszłaś jako dziewiąta czy ktoś się wcisnął przed tobą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×