Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Robi mi syf i zadowolona

Polecane posty

Gość gość

Denerwuje mnie, zeby brzydko nie powiedziec, jak kolezanka przychodzi do mnie i kladzie mi sie w ubraniu codziennym na lozko, a chodzi do zwierzat i przeciez moze miec jakies larwy tasiemca czy innego cholerstwa na tym ubraniu. Albo bierze swojego gryzonia i on mi lazi po biurku stole czy lozku a wczesniej lata po jej brudnej podlodze (tak, brudnej, bo wchodzi tam w butach z dworu) i przenosi mi jakies syfy. Pozniej jak ona wychodzi ja musze wszystko wycierac, myc. Fu. Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potrafisz może otworzyć usta i powiedzieć jej, żeby tego nie robiła? potrenuj przed lustrem, może się następnym razem uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli inna weszla mi w skarpetach do pokoju i zalozyla moje klapki, a ja chodzilam w butach po pokoju na ktorym moglybyc larwy, ale wytarlam je takimi chusteczkami nawilzonymi do toalet co ma zabijac 99% bakterii to myslicie ze jak byly tam jakies larwy to je zniszczyl ten plyn z chusteczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×