Dziewczyna odchodzi i twierdzi że kocha

Jak mam to rozumieć kiedy odchodzi ode mnie miłość życia i nadal mówi że mnie kocha ? Nie jesteśmy gówniarzami mamy po 24 lata ona nie jest lekkomyślna nikogo innego w jej życiu raczej nie ma jedynie jej rodzina mnie nie lubi i ciągle wymyślają nowe powody żeby mnie upokorzyć. Nie jestem w stanie tego zrozumieć, niech mi któraś powie jaką wy kobiety macie logikę ... ?

jak rodzina ci nie lubi to prawdopodobnie nie pasujecie do siebie ciesz się,że tak wyszło

Żadnego jej chłopaka nie lubili. Nie wiem czemu chyba się boją że ona prędzej czy pozniej ucieknie z domu

Szukaj innej!

" jaką wy kobiety macie logikę" co mamy? :)

"wy kobiety" X ale piszesz do bliźniaczek syjamskich czy do kogo?

Jeżeli cie zostawiła, to znaczy że cię nie chce. A to że niby ''kocha'' to bzdura. Powiedziała tak pewnie, żeby ci nie było aż tak bardzo przykro (co jest głupie, ponieważ to i tak nie działa). Powiem szczerze ze pierwszy raz sie spotykam z takim przypadkiem żeby to dziewczyna tak powiedziała. Jak dotąd słyszałam tylko o chłopakach którzy w ten sposób zrywają ze swoimi dziewczynami - 'kocham cię tak bardzo, że az musze z tobą zerwać' = bujda na resorach.

A między wami wszystko było w porządku?Żadnych kłótni?Może cię kocha,ale nie da się z tobą wytrzymać,bo jesteś zazdrosny,upierdliwy,kłótliwy,czepiasz się wszystkiego,nie można na tobie polegać,nadużywasz alkoholu,flirtujesz z innymi itp. ,niepotrzebne skreśić/potrzebne dopisać .:P

kłamiesz,filozofujesz,kombinujesz,nie możesz się okreslic,rządzisz i osaczasz ją to moje propozycje

z tego co piszesz wynika , że ona ma rację .